Seria „Turbo FAST” Netflix wzywa samego „Batmana”

Seria „Turbo FAST” Netflix wzywa samego „Batmana”
Seria „Turbo FAST” Netflix wzywa samego „Batmana”
Anonim

Aktor wybrany pod pelerynę i maskę Batmana w akcji na żywo może się zmieniać z roku na rok, ale nawet z laureatem Oscara Benem Affleckiem zamierza zagrać Bruce Wayne w Batman V Superman: Dawn of Justice (i wspólny wszechświat Justice League WB przyjść) nigdy nie będzie w stanie zastąpić niekwestionowanego „głosu Batmana” - Kevina Conroya.

Po przejęciu roli w Batman: The Animated Series w 1992 roku Conroy wyraził bohatera w ogromnej większości programów telewizyjnych, filmów animowanych, gier wideo i innych projektach DC, które mają uhonorować dziedzictwo współczesnego Batmana. Jednak kultowy głos Conroya otworzył również drzwi do humoru, którego nie odważyłoby się wielu innych aktorów. Przykład: jego nadchodzący występ w DreamWorks „Netflix seria Turbo FAST, gra niezbyt poważnego kryminalistę znanego jako„ Stinger ”.

Image

Obsada Conroya nie jest przypadkiem, ponieważ powyższy klip pokazuje, że postać ma wykorzystać popkulturową sławę warczącej roli aktora głosowego. Pisarze nie są pierwszymi, którzy używają słynnego głosu nietoperza Conroya do śmiechu, ale w dzisiejszym świecie super-poważnych superbohaterów docenia się przypomnienie, że najważniejsza jest zabawa - od głosu samego Batmana.

Mieliśmy okazję porozmawiać z aktorem głosowym na temat nadchodzącej roli, a dlaczego opowiadanie dowcipów kosztem Batmana jest dla niego tak samo zabawne jak publiczność.

Image

Muszę zacząć od pytania o tę postać, którą grasz w serialu animowanym Turbo FAST.

Kevin Conroy: [śmiech] Czy to nie świetna postać? Kocham tę postać!

Czy mógłbyś krótko wskazać, jak może się wydawać … znajomy, ale różni się od tego, do czego większość ludzi jest przyzwyczajona?

Kevin Conroy: [śmiech] Cóż, jest wszystkim, czym Batman nie może być, co jest świetne. Ten człowiek jest pokorny. Batman jest samolubny. Batman nie chce zwracać uwagi na całą dobrą pracę, którą wykonuje. Ten facet jest arogancki. Jest pełen siebie. Uderza własnym rogiem. Granie w dokładnie przeciwne do tego, czego oczekują ludzie, sprawia tyle radości. Więc świetnie się bawiłem.

W nadchodzącym sezonie serii Netflix (premiera 31 lipca) normalne wydarzenia Turbotown i zespołu FAST odwracają się od głowy, gdy miejska legenda zwana „Żądłem” okazuje się nie tylko prawdziwa, ale również chce rekrutować Turbo w jego dążeniu do powstrzymania niesprawiedliwości. Wszystko zaczyna się szykować, kiedy misja Stingera wydaje się być mniej skoncentrowana na superłoczyńcach, a bardziej … codziennej przestępczości.

Nie wspominając o robieniu zabawnych ujęć najbardziej niezapomnianych dziwactw Batmana.

Wygląda na to, że aktorzy, którym powierzono Batmana, często bardzo poważnie mówią o roli. Głosiłeś na niego tak długo, że nie jest to pierwszy raz, kiedy możesz wyśmiewać się z tej postaci; czy to jest wydanie, w którym możesz żartować tak jak fani?

Kevin Conroy: Oh, mogę być tak samo podekscytowany jak inni. To świetna zabawa. Jak wtedy, gdy robiłem Venture Brothers. Ta postać [Kapitan Sunshine], słyszę, jak ludzie mówią o nim przez cały czas w Comic-Cons, i to było lata temu, ponieważ była to po prostu kpiąca zabawa w etos Batmana, który publiczność uwielbia. Myślę, że postać może to znieść bez braku szacunku lub bez złego gustu. Myślę, że to zabawne. I wydaje się, że fani to rozumieją.

Granie tymi postaciami sprawia tyle radości, ponieważ jest to odejście od Batmana, którego wszyscy się spodziewają. Myślę, że przypomina ludziom, że jestem aktorem, a nie postacią. Mam szeroki zakres i mogę robić inne rzeczy, co jest zabawne.

Image

Żądło, muszę wam powiedzieć, jako fan, widząc kogoś jako „kultowego”, naprawdę, ponieważ jesteś w stanie nie tylko wyśmiewać Batmana, ale być w stanie być świadomy, kiedy mówisz tym głosem, obraz ludzie mają na myśli, a ty żartujesz [śmiech], jeszcze łatwiej się z tego śmiejesz.

Kevin Conroy: Oh, świetnie. Naprawdę cieszę się, że słyszę to od kogoś, kto to dostaje, bo świetnie się przy tym bawiłem. I mam nadzieję, że publiczność to zrozumie.

-

Gdy niesprawiedliwość przeciwstawia się normom przyzwoitości, na ratunek przychodzi The Stinger, nowy, samozwańczy obrońca Turbotown! I szuka pomocnika. Czy Turbo jest ślimakiem do pracy?

Zobacz, jak lecą w akcji, gdy nowy sezon Turbo FAST rozpocznie się 31 lipca, tylko w serwisie Netflix.