Po tym, jak Michael Bay rozdarł ulice Chicago, kręcąc Transformers: Dark of the Moon, set-photo ujawnia i inne nowe informacje o nadchodzącym hicie stały się znacznie trudniejsze do zdobycia.
Jednak gdy Bay wprowadza ostatnie poprawki do ostatniego rozdziału swoich robotów w serialu z przebraniami, reżyser stał się zaskakująco szczery w związku z nadchodzącym filmem akcji - nie tylko rozmawiając o eksplozjach i 3D, ale dyskutując o przyszłości serii po Dark of the Księżyc.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/9/michael-bay-quottransformers-dark-moonquot-full-sentinel-prime-image.jpg)
Jest to nowa strategia dla znanego mówcy filmowego polegania na wcześniejszych błędach, ale Bay nie powstrzymał się, przyznając, że Transformers: Zemsta upadłych została rzucona, w wyniku czego okazało się, że jest „niezłym bałaganem”. Można śmiało powiedzieć, że niedawne podejście, które reżyser ostatnio stosuje, jest środkiem zaradczym, który pomaga uspokoić media, z których wiele wyśmiewało drugi film z serii z żywą energią, że Bay nie jest ponad krytyką i ma na celu dostarczenie znacznie ulepszonej gry Transformers.
Niedawno, przed pokazem medialnym nowego materiału Transformers, Bay wziął udział w rozmowach okrągłego stołu i odpowiedział na szereg pytań, w tym na motywację do kręcenia w 3D, rozwoju postaci robota oraz czy seria Transformers będzie kontynuowana po tym filmie. Wyciągnęliśmy nasze ulubione cytaty z sesji wywiadu i omówiliśmy je poniżej (sprawdź / Film, aby zobaczyć pełną transkrypcję).
Bay wielokrotnie wyśmiewał filmy 3D - twierdząc, że nieporęczne aparaty fotograficzne utrudniłyby jego szalony styl fotografowania. Jednak w okrągłym stole był szczery z powodu motywacji do kręcenia Dark of the Moon w 3D - opisując wszystko entuzjastowi 3D Jamesowi Cameronowi:
Jim w ostatniej chwili mówi: „Mike, no dalej!” To jest jak mój idol, ale on mówi: „Mike, daj spokój! Zrobiliśmy wszystko”. I myślę: „Nie zrobiłem wszystkiego”. Mówi: „To nowa zabawka, to nowa zabawka!”
Reżyser wskazał również, że choć jego trylogia Transformers dobiega końca, to z pewnością nie oznacza, że studio po prostu odejdzie. Jednak nawet jeśli powstanie więcej filmów o Transformersach, będą to bez Shia LaBeouf:
Myślę, że [Dark of the Moon zaoferuje zamknięcie]. Ale nadal można go zrestartować. Nie z Szyią. Na starość robi się zrzędliwy.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/6/early-quottransformers-3quot-review-says-itquots-best-one-yet-updated_1.jpg)
LaBeouf mógł mieć powód do zepsucia, ponieważ wcześniej przyznał również, że filmowcy nauczyli się z poprzedniej części i obiecał, że zapewnią bardziej intymną historię i większy nacisk na roboty. Bay wydaje się zgadzać:
Mają [mają więcej charakteru]. I to jest dużo bardziej wsteczna historia. To bardzo zaangażowana historia robotów.
Po prostu dowiadujesz się dużo więcej o hierarchii, a więcej o historii tego, co mieli w Cybertron. Leonard Nimoy odgrywa wielką rolę. Tak jak powiedziałem, ożenił się z Susan Bay. Zawsze bałam się go zapytać.
Bay zakwestionował również twierdzenia, że kontrowersyjne Bliźniaki pojawią się ponownie (i prawdopodobnie zostaną zabici) w Dark of the Moon - twierdząc, że zespół zastąpił ich innymi robotami odciążającymi komedię:
Tak, pozbyliśmy się tego. W całym filmie są dwie małe postacie. Zaczynają trochę głupio, ale mają ogromny powrót. I są fajne. Jeden jest nowy, o nazwie Brains.
[Bliźniaków] nawet w nim nie ma. Nawet w tym nie ma.
Jeśli chodzi o inną niesławną postać / aktorkę, która nie powróci, Bay unikał skupiania się na przeszłości i zamiast tego zbudował swoją nową gwiazdę Transformers, Rosie Huntington-Whiteley:
Z Rosie? Słuchaj, przesłuchaliśmy 500 kobiet na całym świecie i to była tylko kaprys. Pamiętam, jak z nią pracowałem i rozmawiałem z nią jako osobą, ona jest naprawdę bystrą osobą. Ma ten uroczy angielski akcent. Ma wspaniałą głowę na ramieniu.
Denise [reżyser castingu] zawęziła go do 30 kobiet. Mówi: „Muszę ci powiedzieć, że w tej dziewczynie jest coś wyjątkowego”. I zawsze fajnie jest znaleźć coś wyjątkowego. Zawsze fajnie jest coś odkryć.
Sądząc po tym, co widzieliśmy do tej pory w filmie, zdecydowanie istnieje możliwość, że Bayowi uda się zamknąć sagę w najbardziej intensywnej i efektownej wizualnie części serii. Twórca nie tylko zebrał silną obsadę nowych aktorów-robotów, ale także wybił kilku ulubionych aktorów ludzkich do głosu kluczowych postaci, w tym wspomnianą wcześniej obsadę gwiazdy Star Trek / Fringe Leonarda Nimoya jako Sentinel Prime.
Pełne ujęcie heroicznego Autobota pojawiło się niedawno na francuskiej stronie Lyricis Interactive.
Sprawdź zdjęcie Sentinel Prime poniżej:
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/9/michael-bay-quottransformers-dark-moonquot-full-sentinel-prime-image_1.jpg)
Podczas gdy renderowanie całego ciała przedstawia Sentinel Prime, jak gdyby był konkurentem w nadchodzącym filmie o robotach Real Steel - rezygnując z podwójnych ostrzy bohatera, aby uzyskać bardziej elegancki wygląd. To powiedziawszy, nie ma wątpliwości, że Bayowi trudno będzie schrzanić film, w którym kolejna walka Autobot Prime wielkości ciężarówki ramię w ramię z Optimusem. Jednak kto by pomyślał, że filmowa adaptacja Megatronus Prime (inaczej Upadłych) mogłaby być tak nijaka.
Żarty na bok, jestem naprawdę podekscytowany, widząc resztę tego, co Bay gotuje dla Transformers: Dark of the Moon. Chociaż ciężko jest winić wszystkie problemy z poprzedniego filmu wyłącznie strajkiem pisarza i pośpiesznym harmonogramem, reżyser wydaje się mieć znacznie lepszą kontrolę nad nadrzędnym doświadczeniem filmowym w tej rundzie - nie tylko nadrzędną akcją.
Śledź nas na Twitterze @benkendrick i @screenrant i daj nam znać, co najbardziej ekscytuje Cię w Transformers: Dark of the Moon.
Transformers: Dark of the Moon trafi do kin 1 lipca.