Dune vs. Gwiezdne wojny, odcinek IX (6 powodów, dla których Diuna jest lepsza i 4 powodów, dla których nie jest)

Spisu treści:

Dune vs. Gwiezdne wojny, odcinek IX (6 powodów, dla których Diuna jest lepsza i 4 powodów, dla których nie jest)
Dune vs. Gwiezdne wojny, odcinek IX (6 powodów, dla których Diuna jest lepsza i 4 powodów, dla których nie jest)

Wideo: Symbols of an Alien Sky, Episode 2: The Lightning Scarred Planet Mars 2024, Lipiec

Wideo: Symbols of an Alien Sky, Episode 2: The Lightning Scarred Planet Mars 2024, Lipiec
Anonim

Pod koniec 2019 roku fani Gwiezdnych wojen będą mogli doświadczyć końcowego rozdziału trylogii sequelowej. Uwielbiam to lub nienawidzę, będzie to niewątpliwie niesamowity moment dla fanów science fiction, zbliżający się do Sagi Skywalker.

Ale fani science fiction nie powinni płakać zbyt mocno. W końcu Denis Villeneuve wprowadzi na ekran duży epizod science fiction: Dune. Wydma Franka Herberta pozostaje filarem opowiadań science fiction; to Władca Pierścieni tego gatunku. Żadna inna historia nigdy nie wpłynęła na gatunek science fiction, taki jak Dune. W rzeczywistości Diuna pod wieloma względami zainspirowała George'a Lucasa.

Image

Czy więc Dune ma szansę być lepszym filmem niż odcinek IX Gwiezdnych wojen? Z pewnością ma szansę być lepszy … ale to nie jest gwarancja.

10 (Wydma) Skoncentrowana narracja

Image

Problem z kilkoma historiami science fiction polega na tym, że historia się rozprzestrzenia. Istnieje chęć pokazania całego wszechświata, a zatem rzeczy wymykają się spod kontroli. Na przykład Ostatni Jedi zawierał nie mniej niż cztery oddzielne planety - nie mówiąc już o scenach w kosmosie.

9 (Star Wars) Carrie Fisher's Legacy

Image

Carrie Fisher zmarła przed wydaniem Ostatniego Jedi, ale jej dziedzictwo kontynuuje IX odcinek Gwiezdnych wojen, który będzie jej ostatnim występem w filmie. Choć może to nie wpłynąć zbyt drastycznie na fabułę (film został napisany z myślą o Carrie Fisher), każda scena z udziałem zmarłej aktorki będzie miała tak niesamowitą wagę, znając wszechświat i rzeczywisty kontekst jej obecności.

Nawet fani, którzy nienawidzą epoki gwiezdnych wojen Disneya, mogą przyznać, że zwiększy to poziom emocjonalny filmu.

8 (Diuna) Niezwykła obsada

Image

Nie ma wątpliwości, że Gwiezdne Wojny ma świetną obsadę aktorów. Głupotą byłoby krytykowanie aktorskich talentów Daisy Ridley, Johna Boyegi, Oscara Isaaca lub nominowanego do Oscara Adama Drivera. Jednak jeśli porównasz czystą siłę obsady Dune z obsadą IX odcinka Gwiezdnych Wojen … nie można powstrzymać lekkiego zawrotu głowy, patrząc na nią.

Może wszyscy aktorzy wykonają okropną robotę. Może film nie będzie sumą jego części. Ale ta obsada powinna cię podekscytować.

7 (Wydma) Już znamy tę historię

Image

Fabuła Star Wars Episode IX jest tajemnicą. Nikt nie wie, co wydarzy się w tym filmie. Jak wskazano w debacie teorii fanów, która krążyła w The Last Jedi, dosłownie nikt nie ma pojęcia, czego się spodziewać po tym filmie. To może być niewiarygodne lub okropne - znowu, w zależności od twojego punktu widzenia filmu.

Jednak znamy już historię Dune. Książka ukazała się w latach sześćdziesiątych. Podczas gdy Denis Villeneuve nieuchronnie skorzysta ze swobód z materiałem źródłowym (i tylko dostosuje pierwszą połowę historii), nie ma tajemnicy co do ogólnej fabuły filmu. Oznacza to, że niepewność i oczekiwanie na działkę prawdopodobnie nie będą miały znaczenia. Jedyne pytanie brzmi: czy książka będzie dobrze dostosowana.

6 (Gwiezdne wojny) Bez ograniczeń kreatywności

Image

Drugą stroną monety jest to, że skoro znamy już fabułę Diuny, wszelkie podjęte wolności będą traktowane przez fanów z krytyką. Podczas gdy Denis Villeneuve będzie mógł opowiedzieć świetną historię na dużym ekranie, jednocześnie zostanie przykuty do materiału źródłowego.

JJ Abrams nie ma takich ograniczeń. On może robić, co chce. Może dokonać dowolnego twórczego wyboru, a fani będą musieli to zaakceptować. Ponieważ to może bardzo dobrze działać. A po The Last Jedi fani prawdopodobnie nie będą zaskoczeni szaloną liczbą zwrotów akcji, które Abrams chce przyciągnąć.

5 (Diuna) Denis Villeneuve

Image

JJ Abrams jest niesamowitym reżyserem. Wiemy, że może z powodzeniem wprowadzić swoje talenty do serii Gwiezdnych Wojen, co udowodniono w Przebudzeniu Mocy. Nie można jednak nie docenić faktu, że fani książki Franka Herberta powinni się cieszyć, że Denis Villeneuve pracuje nad Dune.

4 (Star Wars) Pure Spectacle

Image

Jednak współcześni fani science-fiction mogą być zaskoczeni, gdy dowiadują się, że większość wydm odbywa się na pustyni. To bardziej opowieść o grze o tron ​​rywalizujących ze sobą królewskich domów. Zwody w zwodach w zwodach zamiast bitew na statkach kosmicznych lub strzelanin. Jasne, są walki, ale są one bardziej środkiem do celu.

Dune nie pokaże widzom czystego spektaklu kosmicznej przygody i fantazji, który oferuje każdy film Star Wars - nawet najgorszy z nich -. Niezależnie od jakości fabuły filmy Star Wars oferują spektakl, który zachwyca widzów. I bez względu na to, co ludzie myślą o kontynuacji trylogii, filmy w niej mają wiele serca, więc sekwencje nie będą tylko eksplozjami, ale emocjonalnymi momentami do uruchomienia.

Brak gwiezdnych walk w Dune może naprawdę rozczarować fanów współczesnego gatunku.

3 (Diuna) Tragedia Szekspira

Image

Diuna nie jest historią spektaklu. Jest to jednak dramat szekspirowskiej spuścizny.

To jest naprawdę szekspirowski charakter.

2 (Star Wars) The Weight Of A Legacy

Image

Gwiezdne wojny, odcinek IX to jedenasty teatralny film Gwiezdnych wojen. Jest kulminacją wszystkiego, co było przed nim. Z tego powodu, do czasu, gdy pojawią się napisy, film wywrze olbrzymi ciężar na barkach widowni, na lepsze lub gorsze.

Z tego powodu odcinek IX Gwiezdnych wojen jest mniej filmem, a bardziej kulturalnym punktem zwrotnym w trakcie tworzenia. Wszyscy to zobaczą, bez względu na to, co myślisz o poprzednich filmach. Ciężar sagi sprawia, że ​​ten film wydaje się bardziej intensywny niż zwykły film. Tylko z tego powodu odcinek IX jest wydarzeniem.

1 (Diuna) Bez dziedzictwa

Image

Jak na ironię, pomimo stworzenia wielu tropów i koncepcji filmy science fiction, takie jak Gwiezdne Wojny, oderwały się - i pomimo tego, że mają ponad 20 powieści w swojej serii - sama Diuna ma niewielkie dziedzictwo filmowe. Adaptacja Davida Lyncha z lat 80. to kultowy klasyk ze swoimi fanami (w tym autorem tego artykułu), a także dwie miniserie stworzone dla SyFy (jeszcze wtedy nazywano je Kanałem Sci-Fi). Jednak żaden z nich nie może się równać z dziedzictwem Gwiezdnych wojen George'a Lucasa.

NASTĘPNY: Jak Gwiezdne Wojny George'a Lucasa zakończyły sagę zupełnie inaczej

Odcinek IX Gwiezdnych wojen, zanim jeszcze się pojawi, zostanie porównany do każdego filmu, który pojawił się przed nim. Wydma zostanie porównana do oryginalnej powieści. Jego fani byli tak głodni wysokiej jakości treści, że zobaczą ten film jako własną oazę na pustyni. Nie musi przestrzegać zasad 10 wcześniejszych filmów w serii lub przenosić tematów zainicjowanych przez innego reżysera w latach 70. To po prostu musi być dobre.

A czy w nadchodzącym dziesięcioleciu oglądanie filmu science fiction nie jest odświeżające bez umieszczania go na liście 11 filmów i zmuszania do wyrażania opinii w coraz bardziej dzielącej debacie? Wydma może być bardziej ekscytująca do oglądania niż część IX Gwiezdnych wojen, ponieważ po jej obejrzeniu nie zostaniesz wciągnięty w wojnę na podstawie twoich opinii.