Justice League vs. Suicide Squad kończy się ofiarą [Spoiler]

Spisu treści:

Justice League vs. Suicide Squad kończy się ofiarą [Spoiler]
Justice League vs. Suicide Squad kończy się ofiarą [Spoiler]
Anonim

UWAGA: ten artykuł zawiera spoilery dla Justice League vs. Suicide Squad # 6

-

Image

Katalog Rebirth z DC Comics przyniósł tytuł tytana w Justice League vs. Suicide Squad, a bitwa dobiegła końca, zmieniając postacie i zmieniając się w nie mniej niż trzy nowe drużyny i niezliczone nowe wątki. Dla niektórych seria wydarzeń napisana przez Joshua Williamsona była szansą na powrót klasycznych bohaterów do obecnego wszechświata (wysłanie kosmicznego najemnika Lobo do Ligi Sprawiedliwości). Dla innych był to jeszcze jeden powód, by naprawdę nienawidzić Maxwella Lorda. Ale jego ostatni akt jest tym, który każdy fan bohaterów DC będzie chciał zobaczyć.

Serial był także swoistą imprezą dla supervillain Killer Frost. Ponieważ została już ogłoszona jako przyszła członkini nowej książki DC League of America, zwrot do heroicznej i odejście od nikczemności był mniej niż szokujący. Ale nawet jej wierni fani nie spodziewali się, że stanie się najbardziej niebezpiecznym graczem po obu stronach - absorbując energię termiczną / słoneczną Supermana i wykorzystując ją do zniszczenia całej Ligi Sprawiedliwości. Okazuje się, że to był dopiero początek.

Killer Frost ostatecznie kończy prawdziwe zagrożenie dla JL vs. SS, a wraz z nią poświęcenie, które przypomina nam, dlaczego ci superbohaterowie wyróżniają się spośród innych.

Lekarstwo na Eclipso

Image

Aby zaoferować nieco kontekstu, „prawdziwym zagrożeniem” serii nie była technicznie drużyna samobójców, Amanda Waller, a nawet Maxwell Lord. Plan Pana polegał na uwolnieniu niesławnego Eclipso z jego diamentowej twierdzy „Heart of Darkness”. Dla nowicjuszy Eclipso jest ucieleśnieniem starożytnego Gniewu i boskiej Zemsty, którą ostatecznie zastąpił Upiorny Duch. Eclipso żyje po to, by zabijać, kontrolować, niszczyć i męczyć. Więc oczywiście Maxwell Lord pomyślał, że wymyślił sposób, aby użyć go jako broni. Ten plan się nie powiódł i wkrótce Eclipso zamieniło Amerykę w tłum Eclipso, który chciał zabić siebie.

Gdy Batman i „złoczyńcy” drużyny pozostali na swoim miejscu, tworzą nowy rodzaj Ligi Sprawiedliwości, aby pokonać Eclipso (zarówno z powodu heroicznych celów, jak i gniewu z powodu jego decyzji, nie warto było się odwracać). Kierując się do Białego Domu, w którym Eclipso przejęło ciało Lorda, a skorumpowani bohaterowie League pomagają rozerwać świat na strzępy i zapobiec atakowi Batmana, bohaterowie opracowują plan. Zaćmienie potrzebuje zaćmienia do działania (patrz rysunek), co oznacza, że ​​światło słoneczne musi być jego słabością.

Zawsze rozwiązując problem, Batman uważa, że ​​pryzmat lodu wystarczyłby, aby rozproszyć wizję cieplną Supermana na światło, rozproszyć magię Eclipso i, miejmy nadzieję, przywrócić go do Jądra Ciemności. Jest to bardziej skomplikowana sztuczka, niż Killer Frost jest przyzwyczajony do podtrzymywania, a po krótkiej serii udowadnia teorię, ona upada, nie mogąc kontynuować.

Cena zwycięstwa

Image

Nie można przecenić, jak poważnym zagrożeniem jest Eclipso. Pomimo jego głupiego imienia, jest to odpowiednik Ligi Sprawiedliwości walczącej z Aniołem Zemsty - dosłownym, biblijnym gniewem Boga - napędzanym przez ciemność, nienawiść i złośliwość. Nie tylko niewinni ludzie próbują się nawzajem zabić, ale straszne „prawdy” i „pragnienia” Eclipso wydobywają się z ciemności ludzkiej psychiki. Deadshot boi się poczucia winy i wstydu w wyimaginowanych oczach swojej córki? Zaćmienie zmienia to w potrzebę usunięcia jej z równania, wysyłając Floyda, by zamordował ją z uśmiechem na twarzy. Mroczne rzeczy.

Tak więc, gdy Liga Sprawiedliwości jest skorumpowana na korzyść wroga, a życie Killera Frosta blednie (jest wampirem cieplnym, który potrzebował energii cieplnej od żywych istot, aby pozostać przy życiu), Batman widzi tylko jedno rozwiązanie. Świadczy to o dziesięcioletniej podróży bohatera, że ​​jego bezmyślne, natychmiastowe polecenie Frostowi, by pozbawił życia własnego życia, aby ukończyć zadanie, nie umknie. Jest to sposób na poświęcenie się przez Bruce'a Wayne'a, i to jeszcze przed Odrodzeniem zamieniło jego historię o przedłużonym samobójstwie. Potrzebne jest życie, a jego wola będzie dana bez ograniczeń.

Jednak zanim Killer Frost może wykonać rozkaz, okazuje się, że jej krótka eksplozja światła miała wpływ na lalki Eclipso, jeśli nie na samego złoczyńcę. A Batman nigdy nie miał monopolu na poświęcanie się.

Image

To takie chwile, na których budowane są historie Ligi Sprawiedliwości: kolekcja bohaterów, którzy poświęcają swoje życie obronie niewinnych, wiedząc doskonale, że może to również oznaczać poświęcenie ich życia. To mile widziana zmiana, gdy bohaterowie Drużyny Samobójców - Harley Quinn, Deadshot, Killer Croc, a nawet Kapitan Boomerang - biorą udział w tym ostatecznym poświęceniu, a ten podkreśla fakt, że Drużyna Samobójców DC nie jest tylko drużyną złoczyńców, złych facetów lub supermocnych przestępców. Cóż … są tacy, ale nawet oportunistyczni banici lub wynajęci pistolety mają poczucie ludzkiej przyzwoitości.

Niezależnie od tego, czy jest to duma, niechęć do krzywdzenia niewinnych, czy po prostu chęć utrzymania świata w celu splądrowania go w przyszłości, Drużyna i Liga stoją razem. I na szczęście dla wszystkich zaangażowanych, Killer Frost jest w stanie wysysać tylko część potrzebnej siły życiowej od każdej z obecnych osób. Pryzmat jest zbudowany i utrzymany, wizja ciepła wybuchła, a Eclipso dobrze i naprawdę pokonany. Opuszczając Amandę Waller, uwolniła się ze szponów wroga i wreszcie miała szansę zakończyć życie Maxwella Lorda raz na zawsze.

Ale nie zrobi tego sama.

Frost is No Killer

Image

Pomimo rozłożenia wycofania energii na połączonych superbohaterów i złoczyńców, Killer Frost jest jedynym, który stoi - i ledwo. Jako ktoś, kto musi rozsądnie utrzymywać minimalne spożycie energii, aby nie stać się zabójczym wampirem cieplnym (ponownie), użycie jej mocy do tak ekstremalnych warunków sprawia, że ​​jest ona w skrajnej potrzebie uzupełnienia, aby nie wygasła. Waller, zawsze oportunistyczny, rozkazuje jej odebrać życie Maxwellowi Lordowi. Niewielu prawdopodobnie by się podważyło, gdyby tak zrobiła, a przynajmniej czytelnicy, ale Frost przekroczył próg, którego nie chce cofnąć. Może była zabójcą, ale te dni już minęły.

Odmowa odebrania życia Panu oznacza utratę własnego życia, wykorzystanie jej ostatnich oddechów, aby przedłużyć oficjalną rezygnację ze składu samobójców, zanim upadnie na ziemię. Budzi się z powrotem w Belle Reve, a jej wielu sojuszników najwyraźniej znalazło sposób na utrzymanie jej przy życiu w drodze (patrzymy na Supermana, baterię słoneczną). Frost wyjaśnia, że ​​kiedy Eclipso zagłębiła się w swoje najskrytsze sekrety i znalazła nadzieję zamiast strachu lub gniewu, wola pokonania go przeważyła nad jej własnym zachowaniem. W gruncie rzeczy udowodnienie, że była tak heroiczna, jak mogłaby być osoba z Drużyny Samobójców. Ale Superman widzi rzeczy inaczej - i nie jest sam.

Superman, podobnie jak czytelnik, potrafi dostrzec różnicę między samobójstwem a poświęceniem, a ten ostatni pokazał, że Killer Frost jest bohaterem w przygotowaniu. Batman przekazuje tę samą wiadomość Amandzie Waller osobiście, prosząc - nie, mówiąc jej, że Killer Frost ma zostać uwolniony. Jej droga do tej samej Ligi Sprawiedliwości, co Lobo, jest pozostawiona jej z własnej woli, ale nie popełnij błędu: Killer Frost w poważny sposób przeciwstawił się jej imieniu. A takie poświęcenie oznacza, że ​​jej nowy rozdział we wszechświecie DC dopiero się zaczyna.

Justice League vs. Suicide Squad # 6 jest już dostępna.