15 powodów, dla których John Carpenter's Thing to najlepszy remake wszechczasów

Spisu treści:

15 powodów, dla których John Carpenter's Thing to najlepszy remake wszechczasów
15 powodów, dla których John Carpenter's Thing to najlepszy remake wszechczasów

Wideo: Zagrajmy w Red Dead Redemption 2! | Opis rozgrywki (PS4) | Część 1 2024, Lipiec

Wideo: Zagrajmy w Red Dead Redemption 2! | Opis rozgrywki (PS4) | Część 1 2024, Lipiec
Anonim

Krzyczeć! Fabryka wyda wydanie Johna Carpentera The Thing (edycja kolekcjonerska) 11 października 2016 r. Nawet dla firmy, która wyprodukowała mnóstwo luksusowych reedycji z katalogu filmowca, The Thing jest klejnotem koronnym i jednym z najbardziej oczekiwanych w historia doskonałych wydań firmy. Jest to również najlepszy remake, jaki kiedykolwiek powstał, arcydzieło science fiction / horror oferujące drastyczną i ekscytującą rewizję klasycznego filmu B z 1951 roku The Thing From Another World.

Jesteśmy nieustannie atakowani przez nieinspirowane przeróbki i restarty dzisiaj, że samo słowo „przeróbka” jest (słusznie) obrzydliwe. Większość z nich zarabia pieniądze i nie ma nic wspólnego z artystyczną uczciwością (kontynuacja / prequel filmu Carpentera z 2011 roku jest otwarta do dyskusji na ten temat).

Image

Ale od czasu do czasu twórca filmu jest w stanie stworzyć nową wersję, która nie tylko bawi, ale także poprawia oryginalny film, a kultowy klasyk Johna Carpentera z 1982 roku jest najbardziej godnym uwagi przykładem. Spójrzmy na 15 powodów, dla których udaje się, gdy zawiodło tak wiele innych przeróbek.

ALARM SPOILERA: Nie czytaj, jeśli jeszcze nie widziałeś filmu! Zostałeś ostrzeżony.

15 Bardziej wierny materiałowi źródłowemu niż oryginalny film

Image

Jednym z największych zarzutów związanych z filmową adaptacją dzieła jest to, że nie jest ono wierne materiałowi źródłowemu. Choć Howard Hawks wyprodukował „Rzecz z innego świata”, jest naprawdę zabawnym filmem, ale jedynie rozmyśla o szczegółach z Who Whoes There, uznanej powieści Johna W. Campbella z 1938 roku (pod pseudonimem Don Stuart). Podobnie jak Who Goes There, odbywa się na antarktycznej stacji badawczej i wiąże się z zagrożeniem ze strony kosmitów. Ale na tym kończą się podobieństwa.

Przeróbka Carpentera (scenariusz Billa Lancastera) mądrze opisuje, co spowodowało, że powieść stała się tak przerażająca: zagrożeniem jest kosmita, który może przebrać się za każdego człowieka lub zwierzę, zabijając każdego, kogo naśladuje. To sprawia, że ​​jest to bezpośrednie zagrożenie, które może obalić ludzkość. To ogromny skok od stworzenia w oryginalnej Rzeczy (granej przez Jamesa Arnessa), która jest w zasadzie chodzącą marchewką.

Wykorzystując urządzenie narracyjne z oryginalnej historii, Carpenter pośrednio tworzy atmosferę paranoi i nieufności w swojej głównej obsadzie bohaterów, umiejętnie dodając napięcia i przerażenia.

14 Jedna z najbardziej skutecznych filmowych eksploracji paranoi

Image

Aby rozwinąć wykorzystanie przez Carpenter elementów z Who Goes There, należy uderzyć w sedno filmu: psychologiczne skutki paranoi, gorączki kabinowej, klaustrofobii i izolacji oraz to, jak mogą zniszczyć relacje z przyjaciółmi, współpracownikami, a nawet czyjąś własne poczucie własnej wartości. To sprawia, że ​​jest to idealny towarzysz towarzyszący Błyszczącym (który, co zabawne, służy jako coroczna podwójna funkcja dla prawdziwej amerykańskiej stacji badań naukowych na Geograficznym Biegunie Południowym),

Nieustannie tasując talię osobistych motywacji, charakteryzacji i potrzeby kozła ofiarnego, Carpenter nawiązuje do komunistycznego polowania na czarownice z czasów Czerwonych Strachów lat 50. i 60. jeszcze lepiej niż jego poprzednik, który faktycznie wyszedł w tym okresie, jednocześnie wskazując palcem na izolacjonizm „wyżu demograficznego” pokolenia wyżu demograficznego. Brak zaufania podczas kryzysu jest receptą na katastrofę, a wizja zapaści paranoicznej Carpentera wciąż ma ogromną moc.

13 Wyjątkowe użycie obsady i postaci

Image

Rzecz ma gwiezdny zespół, bez żadnych darmowych i obcych postaci. Pracując w odosobnionym środowisku z małą obsadą, każda osoba odgrywa świadomą rolę w historii.

A dzięki obsadzie o tak różnych temperamentach - stoicki i zdecydowany pilot helikoptera Kurta Russella, RJ MacReady, niespokojny oficer komunikacji Windows (Thomas Waites), gorliwy mechanik Childs (Keith David), delikatny Blair (Wilford Brimley), dowódca stacji kroczącej Garry (Donald Moffat) itd. - film zaznacza wszystkie pola klasycznych archetypów postaci i motywacji. Nawet Jed, Husky, który przenosi zarażenie kosmitów do naszej obsady bohaterów, jest niezapomnianą postacią. Nie można znaleźć lepszego psiego aktora.

Jest to bardzo przydatne, gdy film przekręca śruby, kto jest kim, pozwalając aktorom subtelnie działać przeciwko typowi postaci, rzucając załodze (i widowni) w celu podjęcia decyzji, czy zostali obcymi, czy po prostu narażeni na szwank z niepokoju.

12 Niedoceniany po premierze, teraz postrzegany jako klasyk

Image

Wraz z Blade Runner i Shawshank Redemption, The Thing jest częścią długiej serii filmów, które od momentu złego przyjęcia zostały źle odebrane, do ponownej oceny jako klasyczna lata później. Znajdziesz mniej przykładów tak niesamowitej zmiany polaryzacji.

Po wydaniu w 1982 r. „The Thing” miało dwa okrutne recenzje i kiepską kasę. Tylko fragment cytatów pokazuje, że recenzenci zlekceważyli film Carpentera: Vincent Camby z New York Times nazwał go „Kwintesencją kretyńskiego filmu z lat osiemdziesiątych”. David Ansen z Newsweek oświadczył: „ Rzecz jest tak zdeterminowana, abyś nie zasnął, że prawie uśpisz”. Auć.

The Thing miało również nieszczęście konkurować z przyjaznym dla rodziny ET Stephenem Spielbergiem, który otworzył się dwa tygodnie wcześniej i pochwycił wyobraźnię krytyków i widzów o wiele milszym najeźdźcą z kosmosu.

Dzięki VHS i kablowi, The Thing zyskało drugi wiatr, a wielu byłych krytyków zjadło ich słowa, a inni śpiewali pochwały (teraz jest 80% świeżości w Rotten Tomatoes). Nie wspominając już o wszystkich filmowcach, którzy zostali zainspirowani mroczną wizją Carpentera; The Hateful Eight Quentina Tarantino nie istniałby nawet bez jej wpływu. Mimo że Hollywood wciąż żyje i umiera podczas weekendu otwierającego film, The Thing udowadnia, że ​​prawdziwa sztuka ostatecznie znalazła coś, na co zasługuje.

11 Do każdego ET potrzebujemy Rzeczy

Image

Mówiąc o ET, istnieje interesująca i przeciwna paralela z Carpenter i Spielberg. Spielberg był głównym i komercyjnym faworytem z powodów, które wydają się teraz oczywiste: jego optymistyczne, bardziej beztroskie historie zostały zaprojektowane z szerokim zainteresowaniem publiczności.

W ogóle Carpenter był bardziej zestrojony z Pokoleniem X, pierwszym demograficznym, który wchłonął jego filmografię: cynicy, którzy nie ufają władzy i instytucjom. A wraz z Oni żyją, The Thing była jedną z najważniejszych lekcji Carpentera, aby nigdy nie brać niczego za wartość nominalną i kwestionować rzeczywistości. Chociaż te pojęcia mogą nie być tak atrakcyjne jak Spielberga, mają trwałą wartość i mają symbolikę, która rezonuje później. W końcu mają one wzajemnie yin i yang: lata 80. były dekadą pełną wielkich i okropnych rzeczy, a Carpenter pomógł nam poradzić sobie z tym drugim, czy to lękiem przed wojną nuklearną, korupcją rządu, czy niebezpieczeństwem materializmu lub obawy przed chorobą.

Innymi słowy, jeśli obce życie kiedykolwiek pojawi się na Ziemi, miejmy nadzieję, że jego ET, ale lepiej bądźmy gotowi na Rzecz.

10 Symbolika

Image

Film o niebezpieczeństwach ukrywających się w polu widzenia oferuje subtelny tekst do analizy i dyskusji. Jedną rzeczą, która wyróżnia się w The Thing, jest to, że jest to jeden z niewielu horrorów z obsadą złożoną wyłącznie z mężczyzn. W rezultacie zajmuje się walką o władzę związaną z męską hierarchią (MacReady jest czystym alfą).

Istnieje również element horroru ciała: strach przed chorobą, szczególnie aktualny na początku lat 80. XX wieku wraz z pojawieniem się AIDS, które w tym czasie było ukryte w tajemnicy, powodując ogromny niepokój, a także okrutne uprzedzenia wobec społeczności gejowskiej. Odgrywa to również rolę w zdominowanym przez mężczyzn filmie, w którym ofiary są pożerane w intymny i przerażający sposób, a jedynym sposobem na określenie, kto jest „Rzeczą”, jest badanie krwi.

Kwestie te wpływają również na wrodzony ludzki instynkt przetrwania, a ostatecznie jest to film, w którym upadek braterstwa wśród podejrzeń i paranoi ustępuje miejsca przetrwaniu najsilniejszych. MacReady i Childs przeżyją, ponieważ cenią sobie samozachowawczość ponad sentymentalizmem lub relacjami interpersonalnymi.

9 Keith David to badass

Image

Keith David jest szanowanym aktorem postaci, znanym z szerokiego zastosowania w lektorach, roli w kultowym programie telewizyjnym Community oraz pamiętnych występów w filmach takich jak Requiem For A Dream, There Somet About About Mary i Carpenter's They Live, by wymienić tylko kilka. Ale jego rola w The Thing jest chyba najlepiej zapamiętana, nawet jeśli nie wykorzystał większości czasu na ekranie i znika na znaczną część końcowego aktu. David kradnie prawie każdą scenę, w której się znajduje. Poważnie, kto nie pamięta „Czy wierzysz w te bzdury voodoo ?!”

David's Childs to doskonała folia dla MacReady Kurta Russella, ponieważ są oni zarówno najsilniejszymi, jak i najbardziej stalowymi członkami załogi, gotowi pomagać innym, ale pewni, że mogą przetrwać zagrożenie lepiej niż ktokolwiek inny. Nic dziwnego, że walczą o osiągnięcie statusu alfa-męskiego i są jedynymi dwoma pozostałymi po gorzkim końcu.

8 Celowo niejednoznaczne

Image

Większość hollywoodzkich namiotów wbija widzów w głowę ekspozycją, aby się nie pogubić, ale John Carpenter nigdy nie czuł się zobowiązany do przeliterowania wszystkiego w swoich filmach. Rzecz jest dość odważna, jeśli nie telegrafuje każdego punktu fabuły do ​​widza.

Odnosi się to zarówno do zakończenia, o którym niedługo się zajmiemy, jak i do dwuznaczności, jaką zarażony przez cień człowiek zaraża pies na początku filmu. Skąd w ogóle może znaleźć inną grupę ludzi po ucieczce z norweskiej placówki? Co dokładnie stało się z Fuchsem? A kto wpychał ubrania MacReady'ego do pieca?

Nawet dokładny proces, który Rzecz wykorzystuje do przejmowania innych organizmów, ostatecznie pozostaje tajemnicą - tylko przeliterowany w krótkim wyjaśnieniu Blair. Rzecz nie jest filmem, który oferuje łatwe odpowiedzi. Ale właśnie dlatego jest tak cholernie dobry i przetrwał próbę czasu.

7 Zakończenie

Image

Dla tych, którzy chcą schludnych, szczęśliwych zakończeń, John Carpenter nie jest dla ciebie reżyserem. Całą karierę spędził na tworzeniu filmów, które kończą się nierozwiązaniem. Ale nawet zdał sobie sprawę, że zakończenie The Thing było ryzykowne: „Pamiętam, że studio chciało projekcji badań rynkowych, a po jednej wstałem i rozmawiałem z publicznością … i była tam jedna młoda dziewczyna, która zapytała:„ Co się stało bardzo koniec? i powiedziałem: „Cóż, musisz użyć swojej wyobraźni”. A ona powiedziała: „O Boże, nienawidzę tego”. Byliśmy martwi w wodzie. Nie żyje." Jednak dla zagorzałych fanów Carpentera finał The Thing jest jego największym triumfem.

Po tym, jak MacReady wysadzi w powietrze to, co według niego jest ostatnią Pozostającą Rzeczą, siedzi on w następstwie eksplozji na mrozie Antarktydy. Kiedy pojawia się Childs, uznany za martwego, pytają, czy któryś z nich nie jest już człowiekiem. Ale dzielą się butelką whisky, najwyraźniej pogodzoną z losem … lub słowami MacReady'ego: „Jeśli mamy dla siebie jakieś niespodzianki, nie sądzę, że jesteśmy w dobrej formie, aby cokolwiek z tym zrobić. „

Najlepsze filmy to te, które pozostają z tobą długo po tym, jak kredyty się pojawią. A pozostawiając The Thing tak otwartą, jego finał zainspirował niekończące się debaty, teorie fanów i co jeśli chodzi o to, co mogło się stać z duetem: czy brak mroźnego oddechu od Childa jest wskazówką, że był kosmitą? A może fakt, że wciąż miał kolczyk, dowodził, że jest człowiekiem?

6 Ennio Morricone (i Carpenter's) Music Score

Filmy Carpentera zawsze wyróżniały się skomponowanymi partyturami muzycznymi. Jego użycie złowieszczych minimalistycznych syntezatorów jest ogromną częścią ich atrakcyjności. W przypadku The Thing był w stanie zatrudnić kogoś innego do obowiązków kompozytorskich: legendarnego włoskiego kompozytora Ennio Morricone, słynnego ze współpracy ze Spaghetti Westernami, takimi jak For A Few Dollars More and The Good, The Bad i The Brzydki.

Napięte, stresujące kompozycje Morricone dodają dodatkowej warstwy przerażenia i wielkości do całego postępowania. O ile John Carpenter chciał przekazać Morricone'owi królowanie w muzyce, ale nie znalazł swojego elektronicznego szablonu muzycznego, co doprowadziło do powstania Humanity II, nawiedzającego rytm elektronicznego bicia serca / pulsu, który napędza większość filmu i cechuje go złowieszczą mocą (wraz ze strategicznym użyciem żądła muzycznego w celu podkreślenia przestraszonych skoków). Ostatecznie to właśnie symbioza Morricone / Carpenter sprawia, że ​​The Thing jest jedną z najbardziej znaczących i niezapomnianych ścieżek dźwiękowych w tworzeniu gatunku.

5 Badanie krwi

Image

Zdecydowanie najbardziej pamiętną sceną jest badanie krwi, jeden z najbardziej pomysłowych filmowych przykładów wypalenia złego faceta. Wykorzystuje cudownie proste rozwiązanie szczególnie dokuczliwego problemu: jak określić, kto jest człowiekiem, a kto nie? W bazie pełnej naukowców można oczekiwać głęboko technicznego podejścia. Nie! Właściwie to nasz zaufany pilot pilotowy helikoptera MacReady wymyślił idealne rozwiązanie. „Widzisz, kiedy mężczyzna krwawi, to tylko tkanka, ale krew od jednego z was Rzeczy nie będą posłuszne, kiedy zostaną zaatakowane. Spróbuje przeżyć… powiedzmy, że czołgają się od gorącej igły.”

W genialnej sekwencji Carpenter sumiennie usuwa każdego pozostałego przy życiu ocalałego, jeden po drugim, w celowo powtarzalnej serii cięć, aby unieruchomić widza w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa, dopóki MacReady nie złapie jednej fiolki krwi, która krzyczy i skacze z niego i oddaje tajna lokalizacja kosmity. Z łatwością jest to najbardziej przerażająca sekwencja Carpentera i zapewnia jedno z największych przerażających skoków w historii po ostatecznej wypłacie.

4 nagrody Powtórz oglądanie

Image

Jedną z najlepszych rzeczy w filmach Johna Carpentera (nie mówiąc już o Escape From LA czy Ghosts From Mars, prawda?) Jest to, że można je oglądać ponownie. Są to po prostu kinowe, komfortowe jedzenie, pełne angażujących bohaterów, świetnych jedno-liniowców i panoramicznej atmosfery. Ale The Thing to film Carpentera, który naprawdę nagradza fanów za wielokrotne oglądanie; jego najbardziej dopracowany i warstwowy film do tej pory. Dlaczego? Ponieważ za każdym razem, gdy ją oglądasz, masz lepsze pojęcie o tym, jak działa Rzecz - wiedząc, które postacie zmienią się w kosmitę, masz szansę zobaczyć, jak subtelnie przedstawiają ich „przemienienie”. Jest to najbardziej godne uwagi w scenie, w której zarówno (Parmer) David Clennon, jak i (Norris) Charles Hallohan zostali przejęci przez Thing i próbują rzucić podejrzenia na MacReady'ego, aby odeprzeć go od siebie.

Warto również ponownie zapoznać się z makabrycznymi efektami protetycznymi filmu, które są piękne w swojej upiorności i na lata świetlne przed innymi filmami z efektami specjalnymi z tamtych czasów (więcej na ten temat). A dla prawdziwie uważnego widza jest też dziwne odkrycie, że starszy doktor Copper (Richard Dysart) nosi kolczyk w nosie! Stary facet w nosie w 1982 roku? To trochę magiczne samo w sobie.

3 Rob Bottin's Prowokujące efekty praktyczne Praca

Image

W tej epoce bombardowania CGI praktyczne efekty zajęły niestety miejsce w dziale efektów wizualnych. Jednak w 1982 roku protetyka nadal była nazwą gry i została podniesiona na zupełnie nowy poziom dzięki wizażystce The Thing, Robowi Bottinowi. Stworzył jedne z najbardziej niesamowitych protetyki w historii kina, które do dzisiaj wyglądają wspaniale i makabrycznie.

Większość krytyki, jaką spotkał się z filmem po jego premierze, polegała na tym, że był on zbyt krwawy. Zasadniczo Bottin wykonał zbyt dobrą robotę, robiąc wyniszczenie ludziom pomysłowymi sposobami, czy to żołądek zmienił się w gigantyczne usta i odgryzł ręce ofiary, czy odcięta ludzka głowa, która wyrastała z nóg i anteny jak karaluch. W tej groteskowej kwaterze zapiera dech w piersiach szaleństwo. To zbrodnia przeciwko ludzkości, że Bottin stał się samotną obecnością dzięki CGI. Rzecz wciąż wygląda lepiej niż jakikolwiek współczesny horror, który zobaczysz dzisiaj.

2 Kurt Russell

Image

Kurt Russell rządzi jako RJ MacReady, krzepki, nieustraszony człowiek akcji i cholernie dobry osąd charakteru / zachowania obcych. Kiedy po raz pierwszy oglądasz The Thing, może wydawać się dziwne, że człowiek, który ostatecznie przejmuje kontrolę nad załogą złożoną z wojskowych i naukowców, jest pilotem helikoptera. Ale to część błyskotliwości Carpentera i Russella w tworzeniu jednego z najbardziej ukochanych bohaterów w gatunku filmowym.

Russell i Carpenter stworzyli razem trzy niezatarte postacie w Escape From New York, The Thing i Big Trouble In Little China. Tam, gdzie Snake Plissken jest niegroźnym anty-bohaterem, a Jack Burton jest bizonem, który nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest pomocnikiem, MacReady jest facetem dla większego dobra, zadowolonego z umierania z hipotermii, jeśli to oznacza Rzecz gryźć kurz. Po prostu uśmiechnie się łagodnie i pije whisky, zanim zrzuci tę śmiertelną cewkę. Aha, i on nie jest ponad zabijaniem niewinnego człowieka, jeśli stanie mu na drodze!

A co z tym nieśmiertelnym leoninowym zarostem, co? Być może, gdy ktoś naprawdę zagłębi się w fenomen brody XXI wieku, wszyscy zdamy sobie sprawę, że wszystko to w jakiś sposób wskazywało na opóźnione docenienie hiper-męskości, jaką jest RJ MacReady. Wiesz, że mamy rację.