Steve Jobs: Steve Woźniak chwali występ Michaela Fassbendera

Steve Jobs: Steve Woźniak chwali występ Michaela Fassbendera
Steve Jobs: Steve Woźniak chwali występ Michaela Fassbendera

Wideo: Our Miss Brooks: Connie's New Job Offer / Heat Wave / English Test / Weekend at Crystal Lake 2024, Lipiec

Wideo: Our Miss Brooks: Connie's New Job Offer / Heat Wave / English Test / Weekend at Crystal Lake 2024, Lipiec
Anonim

Gdy sezon filmów letnich 2015 dobiegnie końca, filmowcy będą oczekiwać nadejścia tegorocznych nagród, ponieważ sezon Oscara jest tuż za rogiem. Choć wielu widzów nie będzie w stanie zobaczyć tych projektów do czasu premiery kinowej w październiku lub listopadzie, filmy takie jak The Danish Girl i Spotlight już robią wrażenie na festiwalowym torze.

Jedną z bardziej wartych uwagi ofert jest Steve Jobs, biografia legendarnego współzałożyciela firmy Apple, który zmarł w 2011 roku. Hollywood próbowało raz przenieść życie Jobsa na duży ekran raz słabo przyjętym Jobsem z Ashtonem Kutcherem w 2013 roku, ale ten nowy film ma o wiele większy potencjał na papierze. Dzięki kreatywnemu zespołowi złożonemu z reżysera Danny'ego Boyle'a, scenarzysty Aarona Sorkina i gwiazdy Michaela Fassbendera rodowód filmu jest niezrównany. I według współzałożyciela Apple, Steve'a Woźniaka, to coś więcej niż tylko szum.

Image

Deadline ma raport o projekcji Steve'a Jobsa na Telluride Film Festival (gdzie mieli bardzo pozytywne rzeczy do powiedzenia), który zawierał cytat z Woźniaka (granego przez Setha Rogena w filmie) na temat autentyczności filmu w porównaniu z wersją Kutchera.

„Widziałem ciężkie cięcie i czułem się, jakbym oglądał Steve'a Jobsa i innych, a nie aktorów w nich grających. W pełni dziękuję Danny'emu Boyle'owi i Aaronowi Sorkinowi za to, że zrobili to dobrze ”.

Ci, którzy śledzą od pewnego czasu Steve'a Jobsa, wiedzą, że projekt był nękany rozległymi problemami przedprodukcyjnymi. Zanim kamery zaczęły się kręcić, przeszło przez wielu reżyserów i czołowych mężczyzn (w tym wymarzoną parę Davida Finchera i Christiana Bale'a) i zmieniło domy z Sony na Universal. Bardzo zachęcająco jest usłyszeć, że Woźniak miał wyjątkowo wysoką pochwałę dla tego filmu, a jego znaczek aprobaty pomoże tylko, gdy film połączy swoją kampanię Oscara.

Image

Jeszcze przed recenzją Woźniaka było wielu kinomanów podekscytowanych widokiem utalentowanego Fassbendera zatapiającego zęby w tak mięsistej roli. Ze względu na niekonwencjonalną strukturę filmu biograficznego aktor będzie przez większość czasu wyświetlany na ekranie, a na podstawie zwiastunów Fassbender wygląda na to, że sprosta wyzwaniu. Biorąc pod uwagę, że reakcja krytyczna filmu jest równie silna jak reakcja Woźniaka, trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym Fassbender nie zostanie nominowany do nagrody dla najlepszego aktora.

To, że Woźniak był także komplementem dla pracy wykonanej przez Boyle'a i Sorkina (a nie tylko występy), mówi dużo. Na podstawie zapowiedzi możemy stwierdzić, że Steve Jobs nie zamierza opisać życia swojego podmiotu, ponieważ elementy takie jak skomplikowana kariera zawodowa Jobsa i relacje z jego córką Lisą będą miały duży wpływ na jego historię. Idealnie sprawi, że będzie to bardziej fascynujące studium postaci niż zwykłe świętowanie imponujących osiągnięć technologicznych mężczyzny.

Z brzmienia tego, Universal ma innego zwycięzcę w rękach Steve'a Jobsa. Studio już pobiło jeden rekord kasowy za drugim, generując miliardy dolarów przychodów dzięki takim przebojom jak Furious 7, Jurassic World i Minions. Byłoby to trafne, gdyby szczęście Universal rozszerzyło się na sezon nagród, a cenny projekt studia zdołał przynieść do domu trochę Oscara podczas następnych Oscarów. W tym momencie z pewnością nie postawilibyśmy przeciwko nim.

Steve Jobs zostanie otwarty w kinach 9 października 2015 r.