Fan Star Wars dziękuje Carrie Fisher

Fan Star Wars dziękuje Carrie Fisher
Fan Star Wars dziękuje Carrie Fisher

Wideo: Destroy Dantooine! | Robot Chicken: Star Wars【FANDUB PL】 2024, Czerwiec

Wideo: Destroy Dantooine! | Robot Chicken: Star Wars【FANDUB PL】 2024, Czerwiec
Anonim

Podobnie jak miliony innych, byłem załamany i zdruzgotany, gdy dowiedziałem się, że legendarna aktorka, scenarzystka i aktywistka Carrie Fisher zmarła w wieku 60 lat. Czytanie relacji i mnóstwa hołdów przyjaciół i kolegów Fishera było dla mnie niezwykle emocjonalnym doświadczeniem, i walczyłem ze łzami, gdy rozważałem świat bez wdzięku i blasku Carrie Fisher. Po tym, jak początkowy szok minął i bardziej zastanawiałem się nad tą tragiczną sytuacją, część mnie nie mogła powstrzymać się od stwierdzenia, że ​​to trochę dziwne, że byłem tak zdenerwowany widząc wiadomości.

Naturalnie było smutno, ale Fisher nie był kimś, kogo znałem osobiście, spotkałem mimochodem, a nawet nie widziałem na zjeździe. Moje jedyne interakcje z nią dotyczyły jej filmów. Dlaczego więc płakałem, jakbym właśnie stracił kogoś bliskiego?

Image

Cofając się i przedstawiając to wszystko z perspektywy, przypomniałem sobie o dziwności fandomu popkultury. Dzięki filmom, programom telewizyjnym, muzyce i innym mediom zwykli codzienni ludzie przywiązują się do celebrytów i nawiązują z nimi osobisty kontakt. Filmy, które oglądamy i albumy, których słuchamy w określonym wieku, mogą przekształcić nas w ludzi, którymi dzisiaj jesteśmy. Dzięki tej sztuce spędzamy czas z artystami, uciekając przed próbami i udrękami prawdziwego świata na kilka godzin, żyjąc zastępczo przez postacie i gubiąc się w zupełnie nowych światach, o których możemy tylko pomarzyć.

Myślę, że właśnie dlatego śmierć Fishera tak mocno mnie uderzyła.

Image

Nie jest tajemnicą, że jestem zagorzałym fanem Star Wars i byłem przez większość mojego życia. Po raz pierwszy zobaczyłem A New Hope w 1996 roku, kiedy byłem 6-letnim dzieckiem o szerokich oczach i wywarło to na mnie wpływ w sposób, w jaki żaden inny film nie miał. Przez całe dzieciństwo ciągle odwiedzałem galaktykę daleko, daleko, często oglądając oryginalną trylogię i śledząc przygody Luke'a Skywalkera, Hana Solo i oczywiście księżniczki Lei (i tworząc własne z mnóstwem zabawek z Gwiezdnych Wojen). Dorastałem z tymi filmami i wraz z wiekiem zacząłem doceniać je na innym poziomie. Poza spektaklem i świetną historią Gwiezdne Wojny były jednym z moich pierwszych prawdziwych przedstawień w świecie filmów i odegrały dużą rolę w budowaniu mojej pasji do filmu. Wiem, że nie jestem sam, mówiąc, że Gwiezdne Wojny to kluczowy powód, dla którego pracuję w tej branży. Bez tego nie wiadomo, gdzie byłbym, ale ponieważ istnieje i jest znaczącą częścią mojego życia, mam zaszczyt robić codziennie coś, co kocham.

Zostało to wspomniane wiele razy wcześniej, ale Gwiezdne Wojny od dziesięcioleci rezonują zeitgeist z powodu pamiętnych postaci. Wszystkie pojedynki na X-wingach i pojedynki na miecze świetlne nic by nie znaczyły, gdybyśmy nie dbali o zaangażowanych ludzi. Luke, Han i Leia są niesamowitymi postaciami, a lwia część zasług musi zostać przeznaczona na występy aktorów. Mark Hamill, Harrison Ford i Fisher wcielili te osoby do perfekcji i sprawili, że publiczność się w nich zakochała. Byli w stanie ugruntować nieziemskie koncepcje i dialog George'a Lucasa, dzięki czemu było to humanistyczne i realne, tworząc dożywotnią więź z każdym, kto oglądał filmy.

Dzięki pięciu (liczącym odcinek VIII) filmom Fisher okazała się nieocenioną częścią dziedzictwa serii, oświetlając ekran swoim ciepłym, żywym pięknem w jednej scenie, a następnie przerzuciła bieg na bezbłędnego lidera, który przeszedł do historii. Leia była kobietą, którą pragnęły wszystkie dziewczyny i wszyscy chłopcy chcieli być. Nie można wyobrazić sobie Gwiezdnych wojen bez udziału Fishera.

Image

Dla mnie Luke, Han i Leia to trójca, którą Superman, Batman i Wonder Woman są dla fanów DC. Te postacie miały ogromny wpływ na moje życie, którego nigdy nie będę w stanie zmierzyć. To było dla mnie bardzo ekscytujące, kiedy Disney kupił Lucasfilm i ogłosił, że pojawią się nowe filmy z Gwiezdnych wojen, w których powróci oryginalna obsada. Nie mogłem się oprzeć nostalgii za tym, że znów widziałem tych trzech i patrzyłem, jak Fisher dzieli ekran z Fordem. Uwielbiam te postacie (i aktorów odpowiedzialnych za ich ożywienie) w sposób trudny do opisania. Byłem z nimi przez prawie 20 lat, a oni głęboko mnie ukształtowali.

To prawda, że ​​nigdy nie spotkałem Carrie Fisher, ale z powodu tego, co zrobiła w swojej znakomitej karierze, fan filmowy we mnie przywiązał się do niej. Nie mogę pozbyć się wrażenia, że ​​straciłem kogoś bliskiego z powodu tego, co dla mnie znaczy Gwiezdne Wojny. Jest mi niezwykle smutno, że Fisher już nas nie ma, a ja będę oglądał odcinek VIII z ciężkim sercem, żałując, że nie była tutaj, aby to zobaczyć i świętować ze wszystkimi. Bez niej nie będzie tak samo.

Spoczywaj w pokoju, Carrie Fisher. I dziękuję za wszystko.

-

Uwaga edytora: Zachęcamy wielu innych fanów Fishera do dzielenia się własnymi hołdami i wspomnieniami w komentarzach poniżej.