Star Wars 9: John Boyega chce sceny walki „Znacznie dłużej”

Star Wars 9: John Boyega chce sceny walki „Znacznie dłużej”
Star Wars 9: John Boyega chce sceny walki „Znacznie dłużej”
Anonim

John Boyega ma nadzieję na dłuższe sceny walki dla Finna w Star Wars 9. Gdy Lucasfilm ponownie uruchomił Star Wars w 2015 roku, zrobili to, zdobywając wielu utalentowanych potencjalnych klientów. Podczas gdy nostalgia wskazywała na to, że wielu chce zobaczyć, co zamierzają Luke, Han i Leia, Przebudzenie Mocy wprowadziło i skupiło się na swoich nowych tropach. Boyega pełnił jedną z tych ról jako Finn, gdzie miał doskonałą chemię zarówno z Daisy Ridley (Rey), jak i Oscarem Izaakiem (Poe). Po przełomowej roli fani zrozumieli, że zrozumiałe jest, jak będzie kontynuował Star Wars: The Last Jedi.

Zamiast po raz kolejny być ulubioną częścią, łuk Finna stał się przedmiotem dogłębnej analizy. Jego misja w Canto Bight była dla niektórych nie na miejscu i nie wszyscy kupili jego związek z przybyszem Rose Tico (Kelly Marie Tran). Historia Finna ostatecznie pozostawiła widzów chcących więcej, zwłaszcza jeśli chodzi o akcję. Boyega zwykle się zgadza i ma nadzieję, że zmieni się to w odcinku IX.

Image

Podczas rozmowy z IGN zapytano Boyegę o rolę Finna w Ostatnim Jedi, a konkretnie jego walkę z Phasmą. Spotkanie było szeroko stosowane w marketingu, ale w produkcie końcowym było dość szybkie. Doprowadziło to również do śmierci Phasmy. Publiczność była zaskoczona krótką bitwą, podobnie jak Boyega.

Tak, nie spodziewałem się, że to będzie tak szybkie, jeśli będę z tobą szczery. Byłem jak, czekaj, czekaj, co? Był jak rozpętany do wielkiej walki, a potem to się skończyło za sekundę. [śmiech] Ale mam nadzieję, że Finn zmierzy się z kimś innym lub przy okazji będzie walczył o wiele dłużej [w odcinku IX].

Image

Nie można zaprzeczyć, że Finn był znacznie bardziej praktyczny, jeśli chodzi o jego rolę w Przebudzeniu Mocy. W swoim debiucie publiczność zobaczyła go naprawdę zaangażowanego w akcję. Miał pojedynek z innym szturmowcem, a nawet wielokrotnie mógł posługiwać się mieczem świetlnym. Naprawdę ma po prostu scenę akcji w The Last Jedi, więc jest zrozumiałe, dlaczego fani (a nawet Boyega) mogli być trochę rozczarowani.

Jeśli jednak chodzi o rolę Finna w odcinku IX, jest o wiele za wcześnie, aby powiedzieć, jaka będzie jego rola. Na tym etapie tak naprawdę niewiele wiadomo o filmie - Abrams właśnie zakończył scenariusz - że naprawdę nie można powiedzieć, co będzie dalej. Wielu spodziewa się, że nastąpi skok w czasie o kilka lat, a wydarzenia z filmu po raz kolejny ujrzą wzmocniony Pierwszego Porządku Kylo Rena ponownie z Oporem, który ma znacznie większą armię. Nawet nie znając punktów fabularnych, bitwa dobra ze złem będzie kontynuowana i powinna dać Finowi kilka okazji do przyłączenia się do walki. Zakłada się, że Gwiezdne Wojny 9 będą wielką wojną i że Finn nie wybierze się ponownie na poboczną przygodę.