Spider-Man sprawił, że Kevin Feige zdał sobie sprawę, że mógł zrobić film z Gwiezdnych wojen

Spider-Man sprawił, że Kevin Feige zdał sobie sprawę, że mógł zrobić film z Gwiezdnych wojen
Spider-Man sprawił, że Kevin Feige zdał sobie sprawę, że mógł zrobić film z Gwiezdnych wojen
Anonim

Praca nad filmami Spider-Man pomogła Kevinowi Feigeowi uświadomić sobie, że może zrobić film z Gwiezdnych wojen. Jako architekt Marvel Cinematic Universe Feige pozostaje zawsze zajęty i będzie miał wiele do roboty w ciągu najbliższych kilku lat. MCU wkracza w fazę 4 z pełną listą nowych filmów fabularnych i serialu Disney +, nie wykazując żadnych oznak spowolnienia po tym, jak Avengers: Endgame zakończyło sagę Infinity. W ubiegłym miesiącu Feige został mianowany nowym dyrektorem kreatywnym Marvela, co oznacza, że ​​obecnie nadzoruje dział telewizyjny i komiksowy firmy.

Przy tych wszystkich obowiązkach w Marvel łatwo byłoby zrozumieć, gdyby Feige nie miał czasu na nic innego. Ale nawet zanim został MarCO CCO, zaskakująco ogłoszono, że zamierza wyprodukować nowy film Gwiezdne wojny dla Lucasfilm. Posiadanie dwóch najbardziej lukratywnych nieruchomości Disneya może jednocześnie narazić kogoś na ryzyko, ale historia Feige pokazała mu, że Marvel Studios nie jest tak pochłaniającą pracą, jak się wydaje.

Image

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w szybkim widoku.

Image

Zacząć teraz

W wywiadzie dla Rolling Stone prezydent Lucasfilm Kathleen Kennedy opowiedział o dołączeniu Feige do serii Star Wars i o tym, co zachęciło go do wkroczenia w galaktykę daleko:

Kevin był wielkim fanem Gwiezdnych Wojen i wyraźnie to wyjaśnił. I myślę, że kiedy wyszedł, aby nakręcić kilka filmów o Spider-Manu, zdał sobie sprawę, że może w pewnym sensie wkroczyć i wyjść z tego, co robi konkretnie tylko z Marvlem. Rozmawiał z nami, rozmawiał ze studiem i powiedział: „Wiesz, czy jest jakaś szansa, żebym mógł wkroczyć i nakręcić jeden z filmów Star Wars?”. Pomyślałem, że to całkiem fajny pomysł. Właśnie zaczynamy mówić o tym, co to może być i kiedy może być. Ale to jest daleko.

Image

Feige był producentem w Spider-Man: Homecoming i Spider-Man: Far From Home, dwóch filmów, które powstały dzięki umowie Disneya z Sony. Ponieważ oba te filmy są wydaniami Sony, oznaczało to, że Feige musiał pracować nad nimi, a także nadzorować wewnętrzne produkcje Disneya Marvela (w tym tegoroczny mega hitu, Endgame). Oczywiście wszystko poszło gładko, co pokazuje Feige'owi, że nie musi on spadać w jednym miejscu. Biorąc pod uwagę sukces, jaki odniósł w MCU, nic dziwnego, że Lucasfilm chętnie go wysłuchał. Nawet jeśli Marvel zwiększy produkcję (właśnie postawili sobie prawo do większej liczby dat wydania), Feige będzie miała czas, aby zająć się wszystkim, co należy zrobić. Gdyby czuł, że to zadanie jest niemożliwe, prawdopodobnie nie zapytałby Kennedy'ego o film Gwiezdne Wojny.

Jak zauważa Kennedy, film „Gwiezdne wojny z Feige” jest „odległy”. Po anulowaniu zaplanowanej trylogii Gwiezdnych wojen Davida Benioffa i DB Weissa, niektóre teoretycznie nakręcone filmy Feige'a mogły przejść do okna z grudnia 2022 roku, które Disney już zarezerwował na film Gwiezdne wojny bez tytułu. Jednak film Feige nie będzie gotowy na tę datę, więc ciekawie będzie obserwować rozwój wydarzeń w ciągu najbliższych kilku lat. Lucasfilm nie jest obecnie pewien, jaki będzie następny film Gwiezdne wojny po Powstaniu Skywalkera, wprowadzając serię w epokę sagi po Skywalkerze. To wysokie zamówienie, ale ktoś taki jak Feige powinien mieć jakieś solidne pomysły.