Międzynarodowy zwiastun „Retreat” dokucza klasycznej konfiguracji horrorów

Międzynarodowy zwiastun „Retreat” dokucza klasycznej konfiguracji horrorów
Międzynarodowy zwiastun „Retreat” dokucza klasycznej konfiguracji horrorów
Anonim

Życie nie jest łatwe, gdy jesteś postacią graną przez Cillian Murphy. Zawsze albo walczysz o przetrwanie na dotkniętym chorobą pustkowiu (28 dni później), próbujesz ponownie zapalić słońce (Słońce), dosłownie atakujesz swój umysł przez przestępców (Incepcja) - albo dręczy cię dorosła wersja Billy Elliot w nadchodzącym odosobnieniu.

W tym roku pojawił się domowy zwiastun Retreat, drażniący psychologiczną horror z Murphym, Thandie Newton i Jamie Bell, który wydaje się być potencjalnie przerażającym filmem. Jak w porównaniu z tym wygląda przyczepa międzynarodowa?

Image

Cóż, nowa wersja kinowa Retreat jest nieco bardziej tajemnicza niż jej poprzedniczka. Siłą napędową minimalistycznego thrillera reżysera Carla Tibbetta jest tajemnica dotycząca tego, czy postać Bell jest kłamcą i / lub szaleńcem … a może nawet gorzej. Na szczęście międzynarodowy zwiastun nie zapewnia jednoznacznej odpowiedzi.

Cofnijmy się na chwilę i omówmy konfigurację Retreat: Murphy i Newton grają Martina i Kate, parę próbujących poradzić sobie z niedawną tragedią w ich życiu, udając się na odosobnienie na wyspie. Wkrótce po ich przybyciu pojawia się krwawy i posiniaczony mężczyzna o imieniu Jack (Bell), który mówi im, że wirus rozprzestrzeniający się w powietrzu rozprzestrzenia się po Europie [tutaj żart z 28 dni później]. Przerażona para nie jest pewna, czy Jack mówi prawdę, ale jedno szybko staje się oczywiste: nie są wokół niego bezpieczne.

Teraz sprawdź poniższy międzynarodowy zwiastun wycofania (przez Empire):

-

Wydaje się, że Tibbetts stworzył thriller o powolnym spalaniu, który wykorzystuje klasyczny układ tajemnic (tj. Ludzi uwięzionych w domu - i jeden może być zabójcą) w celu zwiększenia napięcia i stworzenia przerażającej sytuacji, która przypomina sytuację Martina i Kate wysiłki na rzecz przezwyciężenia własnego osobistego bólu i traumy emocjonalnej. Zdecydowanie przypomina w tym sensie nadprzyrodzone tytuły grozy, takie jak zeszłoroczny Devil wyprodukowany przez M. Night Shyamalana lub oryginalną hiszpańską wersję Sierocinca (w mniejszym stopniu).

Odwrót może mieć przewagę w szczególności nad Diabłem, ponieważ trzej członkowie jego obsady są dość szanowani; oglądanie, jak Bell gra przeciwko typowi, może być odświeżające; i brakuje mu jawnych nadprzyrodzonych i religijnych elementów, na które wielu ludzi przewróciło oczami diabła. Z drugiej strony, jeśli zechcesz rzucić się na niektóre z bardziej przygranicznych, kampowych aspektów Diabła, przekonasz się, że jest to właściwie dobrze skonstruowany i przemyślany strach. Dla porównania, wycofanie się może być prostszą (re: nieciekawą) opowieścią o terrorze.

Dowiemy się na pewno, kiedy Retreat pojawi się w amerykańskich kinach 21 października 2011 r.