Pokémon: pierwszy film dostaje uczciwego zwiastuna przed detektywem Pikachu

Pokémon: pierwszy film dostaje uczciwego zwiastuna przed detektywem Pikachu
Pokémon: pierwszy film dostaje uczciwego zwiastuna przed detektywem Pikachu

Wideo: WSZYSCY KOMPANI ASHA 2024, Może

Wideo: WSZYSCY KOMPANI ASHA 2024, Może
Anonim

Zanim wyruszymy w podróż do świata milutkich potworów walczących z detektywem Pikachu, czas cofnąć się w przeszłość dzięki Uczciwemu zwiastunowi Pokémon: The First Movie: Mewtwo Strikes Back. Najnowsza odsłona trwającej serii Screen Junkies przypomina historię z 1998 roku, która sprawiła, że ​​wszyscy płakaliśmy nad małą żółtą myszką elektryczną i jego przyjacielem-slash-captor.

Jak sugeruje tytuł, Pokémon: The First Movie: Mewtwo Strikes Back zawiera zmutowanego Pokémon Mewtwo, potężnego klona uroczego Pokémon Mew. Podobnie jak wielu okropnych dzieł naukowych, które stoją przed nim, Mewtwo przysięga zemstę na swoich ludzkich twórcach - zemstę, która zaczyna się od zorganizowania ogromnego turnieju Pokémon. Przyciąga to uwagę klasycznego trio Ash, Brock i Misty, ale zbyt późno zdają sobie sprawę, że turniej jest tak naprawdę sposobem na zebranie Pokémonów w jednym miejscu, aby można je było sklonować.

Wszystko to prowadzi do sekwencji, która jest o wiele bardziej bolesna niż jakikolwiek film Pokémon z dwoma dwukropkami w tytule. Pokémony są zmuszone do walki ze swoimi klonami na dużej arenie, ale Pikachu odmawia, zamiast tego stojąc szlachetnie nieruchomo, gdy jego klon wielokrotnie uderza go w twarz. Tymczasem Mew i Mewtwo toczą bitwę, w wyniku której Ash zostaje złapany w ogień krzyżowy i zamieniany w kamień. Na szczęście zostaje uleczony mocą wszystkich łez Pokémonów (proszę nie pytaj, jak to działa).

Image

Wniosek z Pokémon: The First Movie jest taki, że źle jest zmusić Pokémona do walki ze sobą - co jest dość niezręczne w przypadku serii gier opartych wyłącznie na Pokémonach. Na szczęście pożegnalnym prezentem Mewtwo dla Asha i jego przyjaciół jest całkowite wymazanie wspomnień z całego romansu, aby mogli z radością wrócić do próby zostania największym na świecie mistrzem Pokémonów, zmuszając zwierzęta pod ich opieką do angażowania się w brutalne bitwy.

Co zabawne, wygląda na to, że detektyw Pikachu może czerpać sporo wskazówek z Pokémon: The First Movie. Zawiera także przyjaźń między chłopcem a Pikachu, Mewtwo pojawia się w nim jako antagonista, a nawet utrata pamięci. Przynajmniej jeśli postać Sprawiedliwości Smitha zostanie zmieniona w kamień przez podwójny podmuch mocy psychicznej, będziemy wiedzieć, że będzie dobrze, dopóki będzie wystarczająco dużo Pokémonów, aby go opłakiwać.

Więcej: Detektyw Pikachu jest tym, czym powinny być fantastyczne zwierzęta