Adaptacja śmiertelnych silników Petera Jacksona otrzymuje datę premiery w 2018 roku

Adaptacja śmiertelnych silników Petera Jacksona otrzymuje datę premiery w 2018 roku
Adaptacja śmiertelnych silników Petera Jacksona otrzymuje datę premiery w 2018 roku
Anonim

Na początku 2000 roku wydawało się, że wszystko, czego dotknął Peter Jackson, zmieniało się w złoto. Producent / scenarzysta / reżyser wielokrotnie nagradzanej serii Władca Pierścieni zwrócił na siebie uwagę i po raz pierwszy w karierze ludzie widzieli Jacksona jako twórcę filmu franczyzowego. Ta nowa sława przyniosła mu rzesze oddanych fanów; chętny doświadczyć wszystkiego i wszystkiego, co planował podjąć.

Chociaż późniejsze wysiłki nigdy nie dorównały sukcesowi Władcy Pierścieni, niedawny powrót Jacksona do Śródziemie wraz z trylogią Hobbita sprawił, że po raz kolejny podjął wyzwanie adaptacji kolosalnej opowieści. Po ukończeniu tej serii w 2014 roku fani zastanawiają się, co będzie dalej robić, podobnie jak wiele osób ciekawi, czy Jackson nadal będzie utrzymywał swoją rolę mistrza opowiadania o ogromnych proporcjach.

Image

Wiemy o przyszłych pracach Jacksona, że ​​jest on współautorem scenariusza opartego na powieści YA Mortal Engines ze swoimi Władcami Pierścieni i współautorami Hobbita Phillipą Boyens i Franem Walshem. Dzięki nowej aktualizacji projektu Deadline wiemy, że Universal Pictures wyda Mortal Engines 14 grudnia 2018 r. Niestety dla fanów Jacksona Mortal Engines nie angażuje Jacksona jako reżysera. Zamiast tego Christian Rivers po raz pierwszy podejmie to wyzwanie, a Jackson będzie także produkował.

Image

Mortal Engines to 4-powieściowa seria napisana przez płodnego brytyjskiego pisarza Philipa Reeve'a. Historie należą do gatunku steampunk / fantasy i koncentrują się na dystopijnej przyszłości, w której Londynem rządzi Nikola Quercus - człowiek, który instaluje koła i silniki w mieście, aby umożliwić mu wędrowanie po ziemi w poszukiwaniu zasobów. Ziemia została przekształcona w rodzaj pustkowia, w którym niektóre miasta są jak Londyn, a inne walczą, aby zapobiec przemieszczaniu się takich metropolii, kradnąc zasoby. W chwili pisania tego tekstu nie ma potwierdzenia, czy Jackson i Universal planują dostosować całą serię, ale podobnie jak w przypadku wszystkich franczyz, ich los zależy prawie wyłącznie od przychodów kasowych pierwszej raty.

Choć Mortal Engines brzmi interesująco, niektórzy fani Petera Jacksona mogą żałować, że zdobywca Oscara nie poświęcił więcej czasu na kontynuację The Adventures of Tintin: The Secret of the Unicorn z 2011 roku. Zarówno Steven Spielberg, jak i Jackson wielokrotnie zapewniali fanów, że The Adventures of Tintin: Prisoners of the Sun jest już w drodze, choć specyfika filmu animowanego i jego pojawienie się pozostają tajemnicą. Tintin prawdopodobnie ma znacznie szerszą bazę fanów niż Mortal Engines, ale z jakiegokolwiek powodu, obecnie ta ostatnia wydaje się być bardziej priorytetowa.

Dzięki zdolnościom do opowiadania historii Jacksona, Boyensa i Walsha znów istnieje duża szansa, że ​​Universal będzie miał do dyspozycji nową serię Mortal Engines. Istnieją obawy, że zlecenie nowemu reżyserowi projektu tak potencjalnie dużego, jak ten, jest dość ryzykowne, ale Jackson ma duże doświadczenie w tworzeniu i organizowaniu franczyzy. Być może minie trochę czasu, zanim ponownie zobaczymy go za kamerą, ale na razie Mortal Engines wygląda na doskonałą okazję dla utalentowanego twórcy filmowego, by znów nas zachwycić.

Mortal Engines zostanie otwarty w kinach 14 grudnia 2018 r