Neil deGrasse Tyson rozważa debatę Titanica

Spisu treści:

Neil deGrasse Tyson rozważa debatę Titanica
Neil deGrasse Tyson rozważa debatę Titanica

Wideo: Dr. Neil deGrasse Tyson - Titanic 3D and Cameron "Wrong Sky" 2024, Lipiec

Wideo: Dr. Neil deGrasse Tyson - Titanic 3D and Cameron "Wrong Sky" 2024, Lipiec
Anonim

Neil deGrasse Tyson, fizyk i prowadzący podcasty, człowiek, który nie jest obcy obalaniu złych nauk filmowych i telewizyjnych, zastanawiał się nad słynną debatą na temat tego, czy Jack naprawdę musiał umrzeć w Titanic. Od czasu premiery hitu filmowego z 1997 roku toczą się dyskusje na temat sceny, w której Jack Leonarda DiCaprio powoli zamarza na śmierć w lodowatych wodach Północnego Atlantyku, podczas gdy jego kochanka Rose (Kate Winslet) pozostaje bezpieczna na szczycie pływającego drewnianego drzwi.

Kłótnia nad tą sceną stała się tak gorąca, że ​​Pogromcy mitów poświęcili jej kiedyś epizod, badając pytanie, czy drzwi mogły pozostać pływające z Jackiem i Rose na szczycie. Pogromcy mitów ostatecznie ustalili, że Jack i Rose mogli równie dobrze dzielić drzwi, co oznaczało, że Jack niepotrzebnie się poświęcił.

Image

Powiązane: Kate Winslet dołącza do obsady Avatar Sequels '

W wywiadzie dla Huffington Post zawsze czujny Tyson zwrócił się do słynnej debaty Titanica nie używając fizyki, ale psychologii. Według Tysona głównym problemem nie jest to, czy Rose i Jack mogliby dzielić drzwi, ale dlaczego zamarzający Jack nie próbował bardziej się ratować:

Image

„Niezależnie od tego, czy odniesie sukces, spróbowałbym więcej niż raz. Spróbuj raz „Och, to nie zadziała. Zamarznę na śmierć w wodzie. Nie, przepraszam. Nie! Instynkt przetrwania jest znacznie silniejszy niż u wszystkich, szczególnie u tej postaci. On przeżył, prawda? On się przedostaje. On sobie radzi.

W filmie widzimy Jacka i Rose wspinających się na pływający kawałek drzwi, ale szybko rezygnujących z dzielenia się niedoszłą tratwą. W akcie heroicznego poświęcenia Jack pozwala Rose mieć drzwi do siebie, a on trzyma się krawędzi, wkrótce ulegając żywiołom i - w jednym z najbardziej niezapomnianych momentów w historii filmu - zsuwa się pod lodowate wody. Według Tysona instynkt przetrwania Jacka powinien był przezwyciężyć poczucie poświęcenia przynajmniej na początku i powinien był bardziej się postarać, aby dostać się do drzwi z Rose przed poddaniem się.

Szybka odpowiedź na zarzut Tysona jest taki, że Jack w tym momencie był już wykończony ucieczką z tonącego statku i pływaniem wściekle, by nie zostać wciągniętym przez ssanie, gdy skazany na zatokę ocean liniowy zanurzył się pod fale. Zamiast więc walczyć o życie i potencjalnie zabić zarówno siebie, jak i równie wyczerpaną Rose, postanowił w tym momencie zaakceptować swój los i pozwolić Rose mieć drzwi, stając się romantycznym bohaterem na zawsze.

Ciekawie będzie zobaczyć, czy James Cameron, który ma pojawić się w podcastie StarTalk Radio firmy Tyson, będzie miał coś do powiedzenia na ten temat w niekończącej się debacie Titanic. Tyson ma długą historię z Cameronem i tym filmem, gdy raz zirytował notorycznie zorientowanego na szczegóły reżysera, wskazując, jak zepsuł konstelacje, które byłyby widoczne nad Północnym Atlantykiem w noc zatonięcia Titanica. Pomimo swojej irytacji Cameron skłonił się do wiedzy Tysona i naprawił nocne niebo w tych scenach do wydania filmu Blu-ray. Naprawianie gwiazd to jedno, ale Cameron niewiele może zrobić z argumentem Jacka o braku instynktu przetrwania w tej słynnej scenie. Mimo sprzeciwu Tysona zakończenie tego filmu nie zmieni się w najbliższym czasie.