Christian Bale widział tylko swojego Batmana i oryginalne filmy o superbohaterach Supermana

Christian Bale widział tylko swojego Batmana i oryginalne filmy o superbohaterach Supermana
Christian Bale widział tylko swojego Batmana i oryginalne filmy o superbohaterach Supermana
Anonim

Christian Bale, gwiazda trylogii Mroczny rycerz, stwierdził, że nie widział żadnych współczesnych filmów o superbohaterach poza tymi, które nakręcił. Pod koniec lat 90., po wyjściu z kas i krytycznej porażce Batmana i Robina, perspektywy Warner Bros., nakręcającego kolejny film o Batmanie na żywo, były najniższe, jakie kiedykolwiek mieli. Wielu przypuszczało, że minie dużo czasu, zanim zobaczą Bruce'a Wayne'a ratującego ulice Gotham City na dużym ekranie, i mieli rację. Ale niewiele wiedzieli, że dzięki ostrożnym dłoniom pisarza i reżysera Christophera Nolana, kiedy Mroczny Rycerz rzeczywiście wrócił do kin na całym świecie prawie dziesięć lat później, będzie to jeden z najlepszych filmów komiksowych, jakie kiedykolwiek powstały.

Ale dokładnie to zrobili Nolan i DC w trylogii Mroczny rycerz, w której Christian Bale wcielił się w kultową rolę po tym, jak grali już wcześniej znani aktorzy, tacy jak Michael Keaton, Adam West, Val Kilmer i George Clooney. W tamtych czasach wielu nazywało Bruce'a Wayne'a Bale'em najlepszym, jak dotąd, choć pewne refleksje na temat iteracji Michaela Keatona i dodanie postawy Bena Afflecka do postaci w DCEU podważyły ​​ten status.

Image

Chociaż minęło prawie pięć pełnych lat, odkąd raz na zawsze zawiesił maskę w The Dark Knight Rises, Bale wciąż jest dość regularnie pytany o to, co myśli o obecnym stanie filmów o superbohaterach. Podczas ostatniego wywiadu z Colliderem na temat jego najnowszego filmu The Promise, Bale ujawnił, że nie widział prawie tylu filmów komiksowych, jak niektórzy fani mogą myśleć, i nie ma większego zainteresowania ani chęci powrotu do gatunek znowu, powiedzmy z Marvela lub nowego filmu DC:

„Nie, nie jestem tego zainteresowany. Nigdy tego nie widziałem - staram się myśleć, czy to prawda, myślę, że mam rację, nie pamiętam ani jednego filmu o superbohaterach, który kiedykolwiek widziałem oglądałem. Poza tymi, które zrobiłem i lubię, filmy Christophera Reeve'a Supermana … Uwielbiam je. Poza tym, nie, nigdy niczego nie widziałem. ”

Image

To zdecydowanie interesujące stanowisko Bale'a, zwłaszcza gdy patrzy się na oś czasu jego zaangażowania w gatunek komiksów. Począwszy od 2005 roku z Batman Begins, zadebiutował jako Bruce Wayne w czasach, gdy każdego roku wydawano tylko jeden lub dwa filmy o superbohaterach. Ale w 2008 roku, kiedy pojawił się Mroczny rycerz, boom Marvela dopiero się zaczynał, a Iron Man pojawił się w kinach zaledwie kilka miesięcy wcześniej. Następnie w 2012 roku zarówno Mroczny rycerz, jak i Mściciele ukazali się w ciągu kilku miesięcy od siebie, kiedy wszystko w branży dotyczące filmów o superbohaterach zasadniczo się zmieniło.

Jednocześnie jednak Bale przez cały czas był nieugięty, że nigdy więcej nie powtórzy swojej roli Bruce'a Wayne'a na dużym ekranie, i że jego czas w gatunku superbohaterów skończył się skutecznie, gdy pojawił się The Dark Knight Rises. Teraz, gdyby kiedykolwiek wrócił, z pewnością nie byłby to pierwszy raz, gdy kultowa postać zagrała więcej niż jedną rolę w gatunku, ponieważ w końcu nawet poprzednik Mrocznego Rycerza Bale, Michael Keaton powraca na świat jako The Vulture w tegorocznym Spider-Man: Homecoming. Ale na razie Bale wydaje się być zadowolony z trzymania się z dala od tego wszystkiego, a patrząc wstecz na dziedzictwo, które on i Nolan zrobili razem z trzema filmami, nietrudno zrozumieć, dlaczego.