Mortal Kombat X zdobywa własną serię piwa

Mortal Kombat X zdobywa własną serię piwa
Mortal Kombat X zdobywa własną serię piwa

Wideo: MK11 Poradnik ODC.5 - Brutality arenowe i ukryte brutality Sub-Zero 2024, Lipiec

Wideo: MK11 Poradnik ODC.5 - Brutality arenowe i ukryte brutality Sub-Zero 2024, Lipiec
Anonim

Niewiele gier wideo zyskało światowe uznanie i uznanie, jakie ma seria Mortal Kombat. Od czasu, gdy gracze po raz pierwszy zdołali wyrwać czaszkę i kręgosłup z niefortunnego wroga w 1992 roku, niezwykle brutalna i niezwykle zabawna gra walki na nowo odkryła ten gatunek bez oryginalności i mrocznego humoru.

W 2015 roku Mortal Kombat X - dziesiąta główna część serii - została wydana na komputery PC oraz konsole Xbox One i PS4. Pojawienie się gry przyniosło niespotykany wcześniej poziom brutalności, a następnie wiosną tego roku doszło do ulepszonej wersji Mortal Kombat XL. To ulepszenie zaoferowało wiele nowych opcji i postaci, takich jak kultowi zabójcy horrorów Jason Vorhees, Xenomorph i Leatherface.

Image

Ze względu na długą żywotność i natychmiast rozpoznawalny status marki Mortal Kombat miał kilka problemów z przejściem od jednego działu merchandisingu do drugiego - wszystko to od komiksów, kreskówek i filmów. Wraz z rozpoczęciem sezonu letniego wiadomość o najnowszym powiązaniu przychodzi do nas za pośrednictwem Beerpulse i daje nam pierwsze spojrzenie na piwo inspirowane Mortal Kombat X.

Image

Zgadza się; Mortal Kombat ma teraz własną limitowaną linię rzemieślniczych piw, dzięki uprzejmości Poulsbo, Washington's Sound Brewery. Pojedyncze butelki o pojemności 22 uncji są dostępne w trzech różnych stylach piwa, z których każdy nosi imię postaci Mortal Kombat. Imperialny porter „Skorpion” z chilli i fasolą waniliową; „Sub-Zero” Imperial India Pale Ale (IPA) i „Raiden” Imperial Saison oferują coś różnorodnego zarówno dla Mortal Kombat, jak i fanów piwa. Zarówno IPA, jak i Saisons zaspokajają pragnienie, odświeżając letnie style, podczas gdy Imperial Stout jest raczej bardziej serdecznym, zimowym napojem - choć z pewnością nie ma twardych i szybkich zasad w tej kwestii. Etykieta każdego piwa zawiera postać, dla której jest nazwana, przygotowana i gotowa do bitwy.

Pojawienie się tych piw nie powinno być zaskoczeniem dla nikogo, kto zwraca uwagę na nieco szalejący atak wymyślnych piw rzemieślniczych. Gotowość Warner Bros do licencjonowania marki Mortal Kombat może być postrzegana jako kolejny sposób, aby franczyza zarabiała na jeszcze większej ilości towarów związanych z serią gier wideo.

Ale ze swojej strony Mortal Kombat nigdy nie unikał podniesienia swojego profilu - w końcu mówimy o grze wideo, która aktywnie zachęca graczy do wyprostowywania, okaleczania i ogólnie bycia dla siebie złośliwym. Z tego powodu decyzja Warner Bros o licencjonowaniu marki w browarze była oczywista. Spójrzmy prawdzie w oczy: ludzie kochają piwo, a ludzie uwielbiają Mortal Kombat. Łączenie tych dwóch elementów jest po prostu prostym sposobem na uszczęśliwienie wielu ludzi.