Marvel wydaje wideo Stan Lee Legacy; Deadpool Creator Pens Tribute

Spisu treści:

Marvel wydaje wideo Stan Lee Legacy; Deadpool Creator Pens Tribute
Marvel wydaje wideo Stan Lee Legacy; Deadpool Creator Pens Tribute
Anonim

Marvel uhonorował Stana Lee odpowiednim hołdem dla uczczenia spuścizny artysty, a twórca Deadpool Rob Liefeld napisał emocjonalne odesłanie do jednego z pionierów branży komiksowej. Przez siedem dekad płodny pisarz tworzył jednych z najbardziej znanych bohaterów i złoczyńców w popkulturze, w tym Iron Man, Thor, Czarna Pantera, X-Men, Fantastyczna Czwórka i Spider-Man.

Lee zmarł w wieku 95 lat z powodu szeregu ostatnich problemów zdrowotnych i pozostawił po sobie trwałe dziedzictwo w świecie komiksów, filmów i opowiadań. Od tamtej pory wylewa się miłość i wsparcie ze strony jego rówieśników, a także każdego, kogo życie dotknęło jego praca. Jednak najcięższy cios w śmierci Lee był bez wątpienia odczuwany przez samą Marvela; a pośród żalu Marvel uhonorował swojego emeryta przewodniczącego wydaniem emocjonalnego hołdu.

Image

Udostępniając specjalne wideo z okazji życia i kariery Lee, Marvel zebrał Joe Quesadę, Toma Brevoorta, Dana Buckleya i Sanę Amanat, aby podzielić się swoimi najbardziej cenionymi wspomnieniami z tytanem z branży oraz o tym, jak na zawsze zmienił krajobraz rozrywki dzięki swoim kultowym dziełom. Rozpoczynając klip filmem przedstawiającym młodego Lee z 1968 roku, kiedy się przedstawia, emocjonalna waga filmu rozciąga się na fragmenty od wczesnego życia jako początkujący pisarz aż do jego późniejszych wystąpień.

Tymczasem Liefeld złożył osobisty hołd Lee w Variety, gdzie szczegółowo opisał, jak Lee bezpośrednio wpłynął na jego życie - od czytania jego historii, gdy był młodym chłopcem, po spędzanie czasu z artystą po dołączeniu do branży komiksowej jako pisarz. Jak wielu, twórca Deadpool potwierdził ciepło i intelekt Lee, lamentując, że „Stan Lee był Marvel Comics. Okres”. Liefeld wspomniał również w hołdzie, że Lee „był bardziej niż kiedykolwiek obecny, jego wizerunek został wciągnięty w rzeczywiste komiksy”, a następnie dodał: „Mówiąc najprościej, za tym wszystkim kryła się osobowość”.

Nie jest tajemnicą, że ostatni rok życia Lee był pełen trudności. Po śmierci żony Joan był podobno ofiarą znęcania się nad osobami starszymi (pogarszającej się faktem, że padł ofiarą osób, które podobno były mu najbliższe), otrzymał trzyletni zakaz aresztowania wobec jego domniemanego sprawcy, byłego menedżer biznesu Keya Morgan, a także kilka przerażających problemów zdrowotnych w ciągu ostatnich kilku miesięcy, zmuszając go do pominięcia różnych wystąpień publicznych. Teraz, gdy świat opłakuje jednego z największych gawędziarzy, Stan Lee będzie żył, podczas gdy jego twórczość nadal zapewnia rozrywkę na całym świecie.