Jak Zack Snyder w końcu trafił w Batmana?

Spisu treści:

Jak Zack Snyder w końcu trafił w Batmana?
Jak Zack Snyder w końcu trafił w Batmana?

Wideo: Batman suit 'Batman v Superman' Behind The Scenes (+Subtitles) 2024, Czerwiec

Wideo: Batman suit 'Batman v Superman' Behind The Scenes (+Subtitles) 2024, Czerwiec
Anonim

Być może nie był pierwszy, ale jeśli chodzi o kasę, duży niebieski skaut DC Comics zawsze wydaje się zajmować miejsce w Mrocznym rycerzu. Oczywiście nie oznacza to, że dostarczenie wersji Batmana na duży ekran jest gwarantowanym sukcesem (coś zbyt oczywistego dla George'a Clooneya). Ale to już przeszłość i nadszedł wiek zupełnie nowego Batmana dzięki debiutowi Zacka Snydera i roli Bena Afflecka w filmie Bruce Wayne w Batman V Superman: Dawn of Justice.

Chociaż oryginalna obsada Affleck w tej roli spotkała się z liniowcami, ponurymi liniami, a nawet głównymi przeciwnikami, mieliśmy wrażenie, że może to doprowadzić do czegoś wyjątkowego. Chociaż Dawn of Justice nie przekonał krytyków, Affleck rzadko, jeśli w ogóle, był wyróżniany jako wada. Ale gdy fani komiksów, Batmana lub po prostu fani filmu ustawiają się w kolejce, aby przeanalizować i omówić wszystkie niedociągnięcia Zacka Snydera, szansa na omówienie tego, co zadziałało.

Image

Naszym zdaniem wśród hałaśliwych i hiperboli fani wydają się przeoczyć jedno osiągnięcie, które niewielu nawet dostrzegło, zanim film trafił do kin - a jeszcze mniej byłoby, gdyby świat nie zauważył. Z Affleckiem pod maską i całą obsadą i załogą za nim, czas zacząć rozmawiać o tym, jak Zack Snyder w końcu dobrze zrozumiał Batmana.

Image

Możliwe, że nie ma historii pochodzenia superbohatera (ani nawet postaci fikcyjnej) tak dobrze znanej jak Bruce Wayne. Szczerze mówiąc, zapytaj przeciętnego człowieka z Zachodu, jak zaczyna się historia Bruce'a Wayne'a, a oni prawdopodobnie otrzymają podstawowe streszczenie fabuły: rodzice zamożnego dzieciaka są zastrzeleni przed nim (wskazuj spadające perły), wysyłając chłopca na misję przez całe życie powstrzymaj tę samą tragedię przed innymi.

To dlatego, że ta scena jest tak rozegrana, że ​​wczesne reakcje (nawet wśród naszych pracowników) postrzegały obsadę starszego Batmana jako powód do nadziei, ponieważ pochodzenie nie musiało być ponownie odwiedzane. Oczywiście była to początkowa sekwencja tytułowa filmu (choć doskonale odtwarzająca wersję Franka Millera z „The Dark Knight Returns”). Ale zanim film się skończy, powód jego włączenia jest jasny: Zack Snyder zamierzał naprawić to, co tylu filmowców wcześniej skręciło, poprawiło lub całkowicie napisało na nowo ze względu na swoją historię (i materiał źródłowy komiksu) Bądź przeklęty).

Scena jest tak prosta, jak to tylko możliwe - w końcu kto nie mógł uwierzyć, że świadek takiej zbrodni na zawsze zabliźni młodego chłopca - ale mimo to stanowi podwaliny dla jednego z najbardziej kultowych bohaterów komiksu, prawie każdej akcji na żywo Główny mózg Batmana uznał za stosowne zmienić lub zasadniczo zmienić prawdę wydarzenia. Niewiele filmów z komiksami jest tak czczonych (lub przełomowych) jak Batman Tima Burtona (1989), dostarczając jednego z pierwszych dowodów na to, że film „superbohatera” może, a czasami powinien być, mrocznym przedsięwzięciem. I, jako część tego, co przekonało zagorzałych fanów komiksu u jego boku, uwzględniono tę scenę - podobnie jak zwyczaj Bruce'a honorowania miejsca śmierci jego rodziców.

Image

Ale w interesie opowiedzenia zgrabnej, cyklicznej historii, rewolwerowiec, który nacisnął spust, okazał się być Jokerem (Jack Nicholson) na wiele lat przed jego transformacją. Udało mu się dać Bruceowi szansę na znalezienie sprawiedliwości dla swoich rodziców, a śmierć Jokera przyniosła emocjonalne zamknięcie, jeśli nic więcej. Ale w tym procesie całkowicie podważyło główną historię i znaczenie pochodzenia Batmana.

Śmierć Thomasa i Marty Wayne mogła być nadal losowa, ale nie była już bez znaczenia: zabójca pewnego dnia powstanie, aby zagrozić Gothamowi, a chłopiec, którego stworzył sierotę, będzie tam, aby go zatrzymać. Znowu heroiczna narracja - ale po przejściu poważnych zmian, aby się tam dostać. Zanim fani zjednoczyli Burtona za tak zasadniczą zmianę podstawowego powodu istnienia Batmana (ponieważ bez wątpienia film zostałby wydany w dzisiejszej społeczności fanów online), nie jest on jedyną osobą, która kiedykolwiek miałaby pokusę, aby dokonać takiej modyfikacji.

Niedawno twórca Gotham, Bruno Heller, wpadł na ten pomysł i posunął się jeszcze dalej, zamieniając wcześniej całkowicie przypadkowe morderstwo w rozległy, mroczny, misterny spisek mający na celu usunięcie Thomasa i Marthy Wayne z górnego szczebla ruchów i wytrząsaczy Gotham. Serial telewizyjny FOX wciąż ma wiele lat do zobaczenia, jak Bruce wkłada pelerynę i osłonę, ale nazwij to tak, jak chcesz - alternatywną wersją i / lub ponownym wyobrażeniem o historii Caped Crusader - ale wprowadza znaczącą zmianę w twórcy Boba Kane'a oraz oryginalny charakter Billa Fingera (nie wspominając o dziele niezliczonych uznanych pisarzy komiksowych, którzy podążyli za nim).

Image

To nie jest oskarżenie Hellera lub Burtona o bluźnierstwo ukochanej postaci, ponieważ nie jest to nawet trudny do zrozumienia: dla uznanej publiczności filmowej i telewizyjnej, zabijając dwie kluczowe postacie w bezsensownej scenie, z bezsensownym mężczyzną na spust wydaje się … cóż, bez znaczenia. W reakcji czują potrzebę nadania mu znaczenia. Problem polega na tym, że bezsensowność aktu jest w pewnym sensie istotna.

Reżyser Christopher Nolan i pisarz David S. Goyer wiedzieli tyle samo, ponieważ postanowili umieścić blizny emocjonalne zadane środkowej scenie Bruce'a w trylogii Mrocznego rycerza. W Batman Begins, podobnie jak w ciągłości komiksów, zabójca / przestępca niskiego poziomu Joe Chill był człowiekiem, który zastrzelił Waynesa, szukając pieniędzy, które mieli w kieszeniach. Wiadomość wysłana do publiczności była taka sama, jaką zrozumiał Bruce: sama zbrodnia zabiła jego rodziców, pozwoliła rozkwitnąć „kiedy dobrzy ludzie nic nie zrobili”.

Fani ustawiają się w szeregu, aby pochwalić Nolana za uderzenie w gwoździe w głowę - a legendarni pisarze Batmana zgadzają się, że ma właściwe pochodzenie - ale głębokie czy nie, przestępstwo jest trudniejszym wrogiem do walki niż zamaskowany supervillain. Ale to jest cała idea, którą Batman zaczął reprezentować: jego wojna - wojna z tymi, którzy żerują na słabych - nigdy się nie kończy.

Brzmi prawdziwie dla większości współczesnych filmowców, ponieważ jedno spojrzenie dookoła świata pokazuje, że bez względu na wszystko, zawsze będą tacy, którzy nienawidzą, krzywdzą lub zabijają innych wokół nich. I pomimo twierdzeń zawartych w Mrocznym rycerzu, zdrowy rozsądek mówi, że nawet biały rycerz, taki jak Harvey Dent, nie może „pokonać” przestępstwa (punkt wraca do domu w Mrocznym rycerzu powstaje… zanim Bruce przejdzie heroiczną emeryturę).

Image

Wydaje się, że Nolan i Zack Snyder zgadzają się, że pozostawiona bez kontroli zbrodnia jest prawdziwym czarnym charakterem opowieści, ale tam, gdzie Batman zaczyna … zaczął się od Bruce'a Wayne'a zajmującego się zorganizowaną przestępczością, trylogia wkrótce zobaczyła go odkrywającego i walczącego ze starożytnymi tajnymi stowarzyszeniami - które były naprawdę winien śmierci rodziców, kiedy o tym pomyślisz - a także przestępcy, który nie był zwykły (a którego istnienie było eskalacją, którą rozpoczął Bruce) i … jeszcze dziwniejszym członkiem tego samego tajnego stowarzyszenia. Więc nawet jeśli zło osierocone Bruce'a było „przestępstwem”, to nie jest to, o co tak naprawdę walczy w wieku dorosłym.

W tym momencie Zack Snyder i Ben Affleck wchodzą na arenę, że tak powiem. Zanim publiczność spotka się z Brucem Waynem w Batman V Superman, sugeruje się, jeśli nie jest to jednoznacznie stwierdzone, że obijanie przestępców i ich operacji (w przypadku jego wprowadzenia, handlu ludźmi) jest jego modus operandi od dwóch dekad. Czy on wygrał? Oczywiście, że nie, ponieważ wciąż jest przestępstwem, z którym musi walczyć (wraz z pojawieniem się potężnych bogów zmuszających go do podjęcia jeszcze bardziej ekstremalnych środków).

Można twierdzić, że Bruce jest wciągany w konflikty o podobnym nasileniu przez przybycie Kryptonitu, supermocnego kosmity i genetycznie zmodyfikowanego potwora. Jednak życie spędzone na zwalczaniu fali zła i przestępczości w Gotham - z Alfredem u boku - służy kształtowaniu całej jego postaci. To codzienna pokusa ciemności osłania jego światopogląd, a nie śmiertelne zagrożenie czy spisek.

Image

Bardziej niż cokolwiek innego, podobieństwa do wcześniejszych ujęć Bruce'a Wayne'a są odrzucane, gdy prawdziwe komiczne pochodzenie bohatera pokazuje tę wersję - kwestia ta została wyjaśniona, gdy ujawnia Supermanowi (i publiczności), co go napędza. Twierdząc, że Jonathan i Martha Kent nauczyli Supermana w życiu, że jest bohaterem (w pojęciu rolnika z Kansas), Bruce wyjaśnia lekcję, której jego rodzice nauczyli go śmierci, „umierając w rynsztoku bez żadnego powodu”, był że „świat ma sens tylko wtedy, gdy się do tego zmusi”.

Pamiętaj, że poprzednie gry dotyczą Batmana, czy to Burton, Bale, czy w inny sposób; bohaterowie, którzy pomimo blizn i bagażu byli z natury dobrymi ludźmi, starającymi się postępować właściwie. To oczywista definicja, ale nieco sprzeczna z ukochanymi lub uznanymi historiami o „Batmanie”. Historie, które dzięki wiernej publiczności mogą uznać, że człowiek, który spędza noc bijąc ludzi do połowy śmierci, nie jest „dobrym facetem”. To sprawia, że ​​jego sprzeciw wobec pozłacanego bohatera Supermana jest tak interesujący, zwykle wyrównany, ale wyróżnia się tym, że słowami autora „Batman: Hush” Jeph Loeb „głęboko w głębi Clark jest zasadniczo dobrą osobą… i głęboko nie jestem. ”

Dzięki wglądowi Bruce'a - przekazywanemu przez huśtającego Supermana osłabionego kryptonitem przez kamienne kolumny - widzowie mogą zobaczyć jego pogląd na świat. Jest to również widok, którego nie można wyraźniej wyciągnąć z materiału źródłowego komiksu: w umyśle Bruce'a świat i ludzie w nim są chaosem. Superman może żyć w świetle, ale Batman żyje w szarości, gdzie „czynienie dobra”, a różnica między „dobrem a złem” nie ma znaczenia: jest tylko chaos i porządek.

Image

Walka może zakończyć się, gdy Bruce zda sobie sprawę, że zabija niewinnego lub posunął się za daleko, ale trzymanie ręki przeciwko Supermanowi nie zmienia poczucia, że ​​zmuszony jest światem. Ci, którzy potrafią odwrócić złą wolę, przybycie boga niesie ze sobą broń, by go zabić, i człowieka lub kosmity, jego „spuścizną” jest udowodnienie, że nawet bóg krwawi. Nie jest bohaterem i tak naprawdę nie twierdzi, że jest (oczywiście gotów zabić bohatera, zanim on, podobnie jak wszyscy inni, którzy przybyli i odeszli w Gotham, stał się złoczyńcą).

I tutaj dochodzimy do zwodniczo prostej prawdy w sercu Zacka Snydera i Batmana Bena Afflecka, bardziej zgodnej z jego materiałem źródłowym niż jakąkolwiek inną adaptacją: świat wyciągnął rękę i zamordował rodziców młodego chłopca na jego oczach, „nie bez powodu w ogóle powód ”. Rezultatem był nieopisany i nieodwracalny ból i strata, bez celu ani znaczenia, które tak wielu pisarzy i reżyserów chce przypisać później. Dwóch niewinnych zostało zamordowanych, a świat trwał tak jak zawsze. Jedynym prawdziwym powodem było … wcale.

Zgodnie z komiksami wszelkie pojęcie szczęścia, ambicji lub osobistych nadziei i marzeń zostało utracone wraz z niewinnością Bruce'a i zastąpione jedynie celowo. Bruce poświęcił swoje życie nie bohaterstwu, ale zemście - nie, równowaga. Jako Batman zadaje innym ten sam ból, który został mu zadany. Ale tam, gdzie jego ból zrodził się z chaosu, bez sensu, Bruce rani tylko tych, którzy na to zasługują - najbliżej może dojść do pojęcia „porządku”.

Image

W przeciwieństwie do poprzedniego filmu Batmen, publiczność i sam Bruce są w pełni świadomi, że Superman nie jest wrogiem, któremu Batman był przeznaczony, lub że ma złudzenia co do „robienia tego, co słuszne”. Przeciwnie: zdaje się akceptować, że zabija niewinnego kosmitę, ale robi to w interesie utrzymania porządku; po przybyciu tego kosmity świat wyrzucił go spod kontroli, tylko jego śmierć przywróci mu status quo.

Czy gdyby udało mu się wbić włócznię kryptonitową w pierś Supermana, czy widzowie naprawdę wierzą, że zawiesiłby pelerynę i cieszył się ze swojego zwycięstwa? Jedno jest pewne: coś, co wyglądało na połowę świata, nienawidziłoby go za zamordowanie swego wybawiciela. Ale Batman nie patrzy na gwiazdy, ani na miejsce ludzkości w nich … jest zbyt zajęty łamaniem kości gwałcicieli lub zabójców.

W rzeczywistości trudno nawet nazwać zaakceptowanie przez Bruce'a nowej misji (zebrania innych bohaterów Meta Human) jako prawdziwie heroiczne. Jego słowa, że ​​„zawiódł Supermana za życia” i nie zawiedzie go po śmierci, mogą po prostu mówić o jego nowym poczuciu nieporządku na skalę planetarną: gra się zmieniła, a największym atutem Batmana w utrzymywaniu skal nawet teraz w trumnie. Robi to, co konieczne, a nie moralnie dobre, i nie traci czasu na udanie się do celi Lexa Luthora, aby udzielić mu wyroku śmierci po tym, jak przyznał, że stoi za całym łańcuchem katastrof i śmierci (ostateczną decyzją Batmana, by nie nazywać Luthora swoim znakiem być może dodatkowo ilustrujący wpływ Supermana i Wonder Woman na niego).

Bo to właśnie robi Batman: co jest konieczne, nie martwiąc się o koszty dla siebie ani o swoją dawno zmarłą niewinność. Rezultatem jest prawdziwy antybohater; człowiek, którego działania są, szczerze mówiąc, złoczyńcą … tylko dlatego, że karze niegodziwców, których nazywamy go „Bohaterami”.

To jest Batman. I to właśnie dali nam Snyder i Affleck.

NASTĘPNY: Sekwencja „Knightmare” Batmana V Supermana NIE jest snem

Batman V Superman: Dawn of Justice gra teraz w kinach w USA. Drużyna samobójców przybędzie 5 sierpnia 2016 r., A następnie Wonder Woman 2 czerwca 2017 r.; Justice League Part One 17 listopada 2017 r.; Flash 16 marca 2018 r.; Aquaman 27 lipca 2018 r.; film bez tytułu DC w dniu 5 października 2018 r.; Shazam w dniu 5 kwietnia 2019 r.; Liga Sprawiedliwości, część druga, 14 czerwca 2019 r.; film bez tytułu DC 1 listopada 2019 r.; Cyborg 3 kwietnia 2020 r.; i Korpus Zielonej Latarni. 19 czerwca 2020 r.