Jak Gene Roddenberry stracił kontrolę nad Star Trek

Spisu treści:

Jak Gene Roddenberry stracił kontrolę nad Star Trek
Jak Gene Roddenberry stracił kontrolę nad Star Trek

Wideo: Star Trek New Voyages, 4x04-5, Blood and Fire, The Movie, Subtitles 2024, Lipiec

Wideo: Star Trek New Voyages, 4x04-5, Blood and Fire, The Movie, Subtitles 2024, Lipiec
Anonim

Star Trek Gene'a Roddenberry'a był jedną z najtrwalszych serii popkulturowych w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat - w jaki więc sposób jego twórca tyle razy stracił nad nim kontrolę? Doświadczony weteran telewizyjny, Roddenberry, stworzył Star Trek dla NBC w 1964 roku, choć serial nie wyemitowałby go do 1966 roku z powodu fałszywego startu pilota z Jeffreyem Hunterem w roli kapitana Christophera Pike'a; NBC nie było pod wrażeniem scenariusza Roddenberry, który uznali za zbyt zimny i nudny. Kiedy William Shatner został obsadzony jako zawstydzony kapitan James T. Kirk, serial znalazł swoją tożsamość i stał się kultowym hitem przed jego przedwczesnym odwołaniem po trzecim sezonie w 1969 roku.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w szybkim widoku.

Image
Image

Zacząć teraz

To oczywiście nie byłby koniec Star Trek. Dzięki bezprecedensowemu sukcesowi serialu w serialu - a także ponownemu zainteresowaniu publicznością fantastyką naukową dzięki Gwiezdnym wojnom - Star Trek został przywrócony na duży ekran w 1979 r., A niektóre wersje serii są odtąd niemal nieprzerwanie produkowane. Sam Roddenberry stał się ważną częścią mitologii Star Trek; nazwany „wielkim ptakiem galaktyki”, Roddenberry był postrzegany przez fanów Star Trek jako coś więcej niż pisarz telewizyjny, ale jako prawdziwy wizjoner, który odrzucił nihilizm wielu science fiction na rzecz nadziei, utopijnej przyszłości ludzkości.

Ale spuścizna Roddenberry'a jest o wiele bardziej skomplikowana, pełna jest drobnych sprzeczek korporacyjnych, długich gotujących się wendetów i osobistych demonów do stracenia. Rzeczywiście, większość tego, co w tym momencie uważane jest za najlepsze ze Star Trek, nie tylko nie zostało napisane przez Roddenberry'a, ale było aktywnie przeciw niemu prywatnie, a przy kilku żenujących okazjach, publicznie. Dziedzictwo człowieka tak skomplikowanego jak Roddenberry zasługuje na bardziej szczegółową analizę, wykraczającą poza uproszczony mit, który on i inni spędzili lata wokół niego.

Roddenberry odszedł od Star Trek: The Original Series

Image

Nie popełnij błędu, Roddenberry był naprawdę utalentowanym pisarzem telewizyjnym i producentem, i był bezpośrednio odpowiedzialny za dziedzictwo Star Trek: The Original Series. Wraz z zaufanymi porucznikami, takimi jak Gene Coon i Dorothy Fontana, Roddenberry kształtował postacie, światy i postępową moralność, które rozbudziły wyobraźnię tak wielu młodych widzów w latach 60. XX wieku i nadal to robi.

Jednak pod koniec drugiego sezonu Star Trek: The Original Series był w pewnym impasie. NBC zdało sobie sprawę, że serial ma potencjał, ale oceny wciąż były anemiczne i ledwo udało mu się odnowić trzeci sezon. Obiecany ruch w poniedziałkowe wieczory nigdy się nie zmaterializował, a program był ograniczony do piątkowego wieczoru „śmierci” na trzeci rok. Aby dodać obrazę obrażeniom, budżet produkcji został zmniejszony; sezon trzeci jest wyraźnie tańszy niż pierwsze dwa sezony. Wściekły na NBC i usprawiedliwiony produkcją przez pierwsze dwa sezony, Roddenberry dobrowolnie wycofał się z produkcji trzeciego sezonu, przekazując codzienne zarządzanie serią producentowi Fredowi Freibergerowi. Kreatywnie osłabiony TOS skończy się po tym mało cenionym, mało oglądanym trzecim sezonie.

Roddenberry's Star Trek Movie Was A Failure

Image

Kariera Roddenberry'a w dużej mierze utknęła w martwym punkcie po anulowaniu Star Trek: The Original Series, i spędził lata siedemdziesiąte zarabiając na konwencjach, gdzie jego „wizjonerska” reputacja narodziła się na dobre. Gdy pod koniec lat 70. Paramount był gotowy do ożywienia Star Trek na duży ekran, Roddenberry został poproszony o powrót i napisanie scenariusza. Ostatecznym rezultatem był Star Trek: film, który, jak na ironię, spotkał się z takimi samymi krytykami, jak oryginalny pilot Star Trek Roddenberry.

Star Trek: film był w dużej mierze postrzegany jako porażka - film był długi, nudny i pozbawiony humoru i rytmiki postaci, które sprawiły, że serial oryginalny był tak ujmujący. Było to również niezwykle drogie; podczas gdy zarobił 139 milionów dolarów - nie ma co kichać w latach siedemdziesiątych - niesamowity budżet i koszmary produkcyjne filmu skłoniły Paramount do ponownego przemyślenia swojego podejścia do serii. Jedną z pierwszych decyzji, które podjęli, było porzucenie Roddenberry; nie tylko jego scenariusz do filmu był bałaganem, ale coraz trudniej mu było pracować. Producent Harve Bennett otrzymał kontrolę nad kolejnym filmem z serii. Bennett zatrudnił scenarzystę / producenta Nicholasa Meyera, aby nakręcił ten film, który stałby się odnoszącą sukcesy krytyczne i finansowe Star Trek II: Gniew Khana. Bennet i Meyer - wraz z gwiazdą i reżyserem Leonardem Nimoyem - będą w pewnym stopniu nadzorować serię filmów Star Trek przez następną dekadę, poprzez Star Trek VI: Nieodkryty kraj, ostatni film z obsadą TOS.

Roddenberry, który nigdy nie był szczególnym fanem wysokiej drogi, przez resztę życia nosił pogardę dla kontynuacji filmu na rękawie. On i Meyer niesławnie walczyli o tożsamość zdrajcy Federacji w Nieodkrytym Kraju; Meyer chciał, aby porucznik Saavik, oficer wulkanu wprowadzony w Gniewie Khana, uczestniczył w spisku mającym na celu zabicie kanclerza Klingona. Roddenberry sprzeciwił się pozornie szlachetnemu oficerowi Gwiezdnej Floty, jak Saavik, zdradzając zarówno Gwiezdną Flotę, jak i jej towarzyszy statku, wobec głośnych i przyzwoitych protestów Meyera (ostatecznie okazało się to spornym punktem, ponieważ Kirstie Alley nie była w stanie wrócić do roli).

Roddenberry uratował chyba swoją najbardziej krytyczną krytykę w reżyserii Williama Shatnera Star Trek V: The Final Frontier. Ogólnie uznawany za najgorszy film Star Trek, Roddenberry poszedł o krok dalej, twierdząc, że fragmenty Ostatniej granicy są „apokryficzne”. Roddenberry nigdy nie był szczególnie życzliwy w stosunku do filmów, ale po raz pierwszy stwierdził, że jeden z nich nie należy do kanonu Star Trek. Nic dziwnego, że komentarze te zaszkodziły jego relacjom z Shatnerem i uosabiały skromną, żywotną rolę Roddenberry w serii filmów Star Trek.

The Next Generation and Roddenberry's Final Exit

Image

Kiedy pod koniec lat 80. Roddenberry dowiedział się, że Paramount planuje wyprodukować nowy serial telewizyjny Star Trek, zażądał, aby był jego częścią. Paramount szczęśliwie zgodził się, myśląc, że będzie ambasadorem dobrej woli tej nowej wersji serii, a Roddenberry przekształci ten projekt w Star Trek: The Next Generation. Podczas gdy The Next Generation jest obecnie uważany za równy - lub nawet lepszy - od The Original Series, w tym czasie fani byli niedowierzający na myśl o serii Star Trek bez Kirka i Spocka. Pierwsze dwa sezony TNG są w najlepszym razie mierną imitacją Serii Oryginalnej, a pełna przygód zabawa TOS przeszła na korzyść w dużej mierze nudnych eksperymentów myślowych i opowieści o moralności.

W tym momencie swojego życia Roddenberry zinternalizował wiele z wizjonerskich bzdur o „wielkim ptaku galaktyki”, które wysadzono w powietrze jego gondole od lat siedemdziesiątych, ale cały ten wzniosły idealizm, który fani zjadali na konwencjach, tłumaczył niektóre dramat do obejrzenia na Star Trek: TNG. I podczas gdy Roddenberry był dopiero w połowie lat 60-tych w czasie TNG, nadużywał narkotyków przez większość swojego dorosłego życia i był w szybkim spadku zdrowia w latach 80-tych. W trzecim sezonie TNG zdrowie Roddenberry'ego pogorszyło się do tego stopnia, że ​​został skutecznie zastąpiony przez producenta Ricka Bermana i głównego pisarza Michaela Pillera, podczas gdy przyjął rolę emeryta w produkcji serialu. Nieprzypadkowo trzeci sezon był momentem, w którym Star Trek: TNG stał się klasykiem sam w sobie. Roddenberry był w dużej mierze zbyt chory, by odpierać zmiany, z którymi nie zgadzał się w tej serii, a Berman udowodnił, że jest o wiele bardziej dyplomatyczny w swoich kontaktach z Roddenberry'm niż Nicholas Meyer, w wyniku czego seria była praktycznie z czego wszyscy dumni.

Gene Roddenberry zmarł w 1991 roku, w 25. rocznicę Star Trek, i prawdopodobnie szczyt popularności serii. Ponownie został niemal powszechnie uznany za wizjonera po swojej śmierci, człowieka, którego wartość przewyższyła wartość przeciętnego pisarza programów telewizyjnych. Ale chociaż Roddenberry był głośnym orędownikiem wysokości, na których ludzkość jest w stanie sięgnąć w najlepszym wydaniu, sam nie osiągnął tych ideałów. W końcu może to być najtrwalsze, wypracowane dziedzictwo Roddenberry - ludzkość jest daleka od doskonałości i prawdopodobnie zawsze nią będzie, ale jeśli będziemy dążyć do poprawy siebie i otaczającego nas świata, ostatecznie znajdziemy zrozumienie i przebaczenie … dopóki nie stracimy Paramount za dużo pieniędzy.