Przegląd sezonu Grand Tour 3: Motor City Drag Race pomiędzy dobrem a złem

Spisu treści:

Przegląd sezonu Grand Tour 3: Motor City Drag Race pomiędzy dobrem a złem
Przegląd sezonu Grand Tour 3: Motor City Drag Race pomiędzy dobrem a złem

Wideo: A Pride of Carrots - Venus Well-Served / The Oedipus Story / Roughing It 2024, Lipiec

Wideo: A Pride of Carrots - Venus Well-Served / The Oedipus Story / Roughing It 2024, Lipiec
Anonim

Pasuje do sezonu 3 Grand The Amazon Tour, który rozpocząłby się od udania się do Detroit, miasta niegdyś tak synonimicznego w branży motoryzacyjnej, że nazywa się je Motor City. Zaskakujące jest to, że po raz pierwszy serial kręcił w Detroit, wykorzystując swoje trio prezenterów na milowym asfalcie w mieście wraz z kilkoma samochodami wyścigowymi. Nacisk na amerykańskie samochody, które w dzisiejszych czasach są dla niektórych niemodne (niezależnie od głowic przekładni i ekip filmowych Szybcy i wściekli ), ma wywoływać tęsknotę za minioną epoką, gdy Motor City nie było niczym innym jego dawna jaźń i kiedy samochody bez litości przełknęły benzynę na galon.

Chociaż pod względem zakresu i spektaklu nie zbliża się do żadnej ze specjalności serialu, jak powiedzmy w ubiegłym sezonie „Feed the World” lub „The Beach (Buggy) Boys”, „Motown Funk” widzi, że serial zwraca uwagę do miejsca w sposób, który próbuje zaoferować więcej niż zwykłe shenanigany gospodarza i kłótnie o to, kto ma najszybszy samochód. Nie oznacza to, że seria zapomina, dlaczego nadal cieszy się ogromną popularnością. Clarkson, Hammond i May nieuchronnie angażują się w swoje zwykłe rywalizacje w niszczeniu asfaltu. I tak, jest mnóstwo żartów na temat upodobań Hammonda do niszczenia samochodów i samookaleczania się, a May cierpi z powodu pewnych zalecanych ciosów na swoją skłonność do poruszania się w bardziej celowym tempie. Ale pod tym wszystkim kryje się rodzaj szczerego lamentu na temat losu, który spotkał Detroit, nawet jeśli czasami jest pochowany pod warstwami lekceważących starań Clarksona o wysiłki miasta zmierzające do przekształcenia nieużywanej ziemi w publiczne ogrody lub nieuniknioną obecność młodych profesjonalistów i kolejne modne bary, sklepy ramen i kawiarnie, które pojawiają się za nimi.

Image

Więcej: Recenzja Wayne: komedia akcji w YouTube zawiera zabawny, wulgarny cios

Jako że jest to Grand Tour , show nie jest tak naprawdę miejscem do rozważnej dyskusji na temat różnic pokoleniowych między prezenterami a ludźmi „rujnującymi” centrum miasta, ani też nie ma dużo miejsca na więcej niż serię obserwacji na temat stan bardziej podmiejskich obszarów Detroit. Podczas gdy coś, co wygląda na kilometry pustych witryn sklepowych i zamkniętych firm, ułatwia produkcji kordonowanie wielu ulic miasta, aby trio mogło ścigać się swoimi samochodami sportowymi, a nawet zorganizować zaimprowizowany wyścig drag pomiędzy Clarksonem Mustangiem a Mayem -up Camaro (nazwany Egzorcysta), wizyta w Detroit ma powierzchowną jakość, która nieco podważa wysiłki serialu. Zestawienie drogich (czasem oburzających) samochodów i ekonomicznie przygnębiającego miasta, w którym je budowano, nie jest stracone przez widza, ale brak rzeczywistego mieszkańca Detroit jest przed kamerą niczym więcej niż obserwatorem lub obiektem Clarksona żartobliwa pogarda powstrzymuje epizod przed kopaniem pod powierzchnią losu wybranego miejsca.

Image

Szczerze mówiąc, Grand Tour nie jest wędkarstwem, by być Częścią nieznaną. Jest to, z każdym jego kawałkiem, serial komediowy, który bardzo dobrze rozśmiesza publiczność. Jednym z powodów sukcesu serialu (a nawet Top Gear ) jest to, że wie dokładnie, czego oczekują widzowie, i spełnia te oczekiwania dzięki precyzyjnej inżynierii widocznej w jednym z wielu supersamochodów przedstawionych w serialu. W przypadku „Motown Funk”, Clarkson, Hammond i May ścigają się swoimi samochodami sportowymi w opuszczonej fabryce Cadillaca, z oznakowaniem noszącym wizerunki i nazwiska znanych muzyków z Detroit (być może jako znak szacunku dla tych muzyków lub, bardziej, prawdopodobnie, dla żartu, jedynym znakiem, który jest zniszczony, jest ten z twarzą The Edge, który nie urodził się w Detroit, więc Clarkson może krzyknąć: „Przekroczył krawędź” ). Później próba sprawdzenia, czyj samochód jest najgłośniejszy, odbywa się w dawnym teatrze, który prowadzi drugie życie jako garaż parkingowy, wywołuje jeden dobry śmiech, ponieważ May z trudem wykonuje pączka, coś, co Clarkson i Hammond z łatwością sobie radzą.

Duża część pozostaje jednak na koniec, gdy Demon Hammonda i Egzorcysta Maya walczą w wyścigu między dobrem a złem. Ten odcinek czerpie humor z absurdalnych długości, do których Hammond musi się udać, aby przekształcić swój legalny samochód mięśniowy w wyścigowego dragstera, a jego dokładność zaczyna sprawdzać nie tylko cierpliwość Clarksona. Po długim oczekiwaniu decydujące zwycięstwo Hammonda (kolejne zwycięstwo ze zła) wydaje się niemal antylimatyczne.

Jako otwieracz sezonu „Motown Funk” jest mniej więcej tak, jak zwykle w Grand Tour . Zapewnia mnóstwo śmiechu i wspaniałe spojrzenie na samochody, które kosztują więcej niż większość ludzi przynosi do domu w ciągu roku. W tym momencie jest to normą dla serii i sugeruje, że Clarkson, Hammond i May trzymają się starego powiedzenia: „Jeśli nie jest zepsute, nie naprawiaj go”.

Dalej: Recenzja Odkrycie czarownic: ten nadprzyrodzony romans jest prawie czarujący

Grand Tour będzie kontynuowany w następny piątek na Amazon Prime Video.