Thomas Middleditch wkracza do świata hollywoodzkich franczyz z rolą w sequelu Godzilla: King of Monsters. TJ Miller dokonał już skoku z Silicon Valley (serial, z którego wychodzi po sezonie 4) do głównych filmów franczyzowych, występując jako Weasel w Deadpool, podobnie jak Martin Starr, który wystąpił jako jeden z nauczycieli Petera Parkera w Spider-Man: Powrót. Jeśli zaliczasz filmy LEGO do serii, to Kumail Nanjiani również kwalifikuje się do tej listy, a jego głos występuje w nadchodzącym filmie LEGO Ninjago o tematyce ninja.
Aby się nie prześcignąć, Middleditch zdobył także rolę w możliwej serii dzięki swojemu występowi w Captain Underpants: The First Epic Movie (który rozpocznie się w kinach w ten piątek). Była jeszcze inna seria, w której Middleditch był już zaangażowany w przebiegłą przebiegłość i będzie jeszcze bardziej zaangażowany w dalsze działania.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/9/godzilla-2-casts-silicon-valleyquots-thomas-middleditch.jpg)
Informacje płynęły pod radarem, ale Middleditch pojawił się w Legendary i Warner Bros. Film MonsterVerse Kong: Skull Island, jako głos nieznanej postaci o imieniu Jerry. Według Variety Middleditch zamierza rozszerzyć swoją rolę w MonsterVerse, pojawiając się na ekranie (przynajmniej przypuszczamy, że pojawi się na ekranie) w planowanym wydaniu 2019, Godzilla: King of Monsters.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/lists/4/25-crazy-details-behind-making-naruto_8.jpg)
W Godzilla: King of Monsters Middleditch dołącza do imponującej obsady, w skład której wchodzą Millie Bobby Brown (Stranger Things), Kyle Chandler (Bloodline), Vera Farmiga (Bates Motel), Charles Dance (Game of Thrones), Sally Hawkins (Godzilla), Aisha Hinds (Underground) i Ken Watanabe (Transformers: The Last Knight). Kontynuacja Godzilli z 2014 roku, King of Monsters, wyreżyseruje Michael Dougherty (Krampus) ze scenariusza Dougherty, Maxa Borensteina i Zacha Shieldsa.
Kong: Skull Island założył MonsterVerse, ustanawiając King Konga jako dobrego faceta, a przypuszczalnie Godzilla: King of Monsters ma na celu potwierdzenie, że Godzilla zostaje obsadzona w roli złego faceta. Postać Middleditcha, Jerry, nie jest nawet bliska bycia prawdziwą postacią na Skull Island, ponieważ wszystko, co robi, to wołanie do Brie Larson z ekranu, gdy jest w swoim ciemnym pokoju na początku filmu, więc wydaje się prawdopodobne, że Middleditch zagra zupełnie inna rzeczywista postać, gdy pojawia się w Godzilla: King of Monsters. Middleditch strzelił swoją epizodę w Kongu ze względu na wieloletnią przyjaźń z reżyserem Jordanem Vogtem-Robertsem, ale jego talent aktorski sam w sobie prawdopodobnie wystarczał, aby zdobyć rolę w Godzilli (choć nigdy nie boli go znajomość).
Jak dowiedzieli się fani, którzy przesiadywali się na napisach Kong: Skull Island, Godzilla: King of Monsters ma dołączyć do scen innych klasycznych japońskich potworów. Film pojawi się przed kamerami w Atlancie od czerwca, wraz z kolejnym filmem MonsterVerse, Godzilla vs. Kong podąży za nim (może z Thomasem Middleditchiem, a może nie).