George Clooney mówi, że Batman i Robin mieli największy wpływ na jego karierę

Spisu treści:

George Clooney mówi, że Batman i Robin mieli największy wpływ na jego karierę
George Clooney mówi, że Batman i Robin mieli największy wpływ na jego karierę
Anonim

George Clooney twierdzi, że spośród wszystkich jego filmów Batman i Robin wywarli największy wpływ na jego karierę. Przed przełomową rolą w ER Clooney przez większą część swojej kariery pracował jako aktor, skacząc z pilotów telewizyjnych do ról w różnych filmach typu b, takich jak Return Of The Killer Tomatoes. Ogromny sukces serialu sprawił, że pojawiły się oferty filmowe, co spowodowało, że wystąpił w filmach takich jak From Dusk Till Dawn, One Fine Day i - co najbardziej niesławne - Batman i Robin.

Clooney przejął rolę Batmana / Bruce'a Wayne'a od Val Kilmera, który grał tę postać w Batman Forever. Ogromny sukces Forever - szczególnie w odniesieniu do towarów - spowodował, że studio przyspieszyło produkcję kolejnego filmu, koncentrując się na sprzedaży większej liczby zabawek. Efektem końcowym był krzykliwy koszmar filmu, wypełniony tandetnymi efektami wizualnymi, przerysowaniem i przerażającym scenariuszem. Nadal uważany jest za jeden z najgorszych filmów komiksowych w historii i wstrzymał serial, dopóki Christopher Nolan nie uruchomił go ponownie z Batman Begins.

Image

Clooney nie ukrywał swojego wstydu związanego z produktem końcowym, często żartując z Batmana i Robina w wywiadach, a nawet oferując zwrot pieniędzy osobom, które powiedziały mu, że go oglądały. Teraz, w nowym wywiadzie dla THR, gwiazda przyznała, że ​​film wywarł największy wpływ z całej jego filmografii na kierunek jego kariery.

Wybór jest naprawdę łatwy: Batman i Robin. To nie jest żart. Do tego momentu byłem aktorem zajmującym się wyłącznie znalezieniem pracy. Po twórczej porażce tego filmu zrozumiałem, że muszę przejąć kontrolę nad filmami, które zrobiłem, a nie tylko rolę. Moje następne trzy filmy to „Poza zasięgiem wzroku, Trzej królowie i bracie, gdzie jesteś?”

Image

Po przyjęciu do Batmana i Robina zauważalny był wzrost jakości projektów, na które się zapisał. Trudno jest winić aktora za wskoczenie na Batmana i Robina, gdy był oferowany, ponieważ była to szansa na bycie liderem w ogromnej serii. To powiedziawszy, nie wydawał się zbyt wygodny w tej roli, a nawet przyznał się tak bardzo w wywiadach promujących film. Co więcej, nauczyło gwiazdę, że nie powinien podpisywać się na czymś, w co tak naprawdę nie wierzył.

Gdyby Batman i Robin odnieśli większy sukces, Clooney powrócił do roli Batmana Unchained, który zapowiadał się o wiele mroczniejszym filmie. Batman stawiłby czoła strachowi na wróble i Harleyowi Quinnowi, który byłby córką Jokera Jacka Nicholsona. W filmie zaplanowano halucynację, w której Batman boryka się z różnymi illainami ze swojej przeszłości, w tym Jokerem Nicholsona i Pingwinem Danny'ego DeVito, ale smród Batmana i Robina spowodował, że projekt został odłożony na półkę - prawdopodobnie ku uldze samego Clooneya.