Dead To Me Review: Overly Twisty Dark Comedy Builed by Strong Performance

Dead To Me Review: Overly Twisty Dark Comedy Builed by Strong Performance
Dead To Me Review: Overly Twisty Dark Comedy Builed by Strong Performance

Wideo: UNBELIEVABLE Bear Attacks & Interactions CAUGHT ON CAMERA! 2024, Lipiec

Wideo: UNBELIEVABLE Bear Attacks & Interactions CAUGHT ON CAMERA! 2024, Lipiec
Anonim

Netflix nie jest obcy półgodzinnym komediom, które działają pomimo wrodzonej ciemności ich zarozumiałości, a najnowsza seria streamingowego giganta, Dead To Me , oferuje kolejny przykład tego, jak dobrze działa ta konkretna formuła. Choć nie tak niesamowicie dziwna, jak niedawno odwołana dieta Santa Clarita , ta nowa seria autorstwa twórcy Liz Feldman ( 2 Broke Girls, The Great Indoors ), oferuje wciągającą historię o przyjaźni między dwiema kobietami, która rozwija się po śmierci męża jednej kobiety. Ale nie byłoby to baczne obserwowanie, gdyby nie było mrocznego zwrotu. Tak się składa, że Dea d To Me ma to w pikach, na dobre i na złe.

W serialu występuje Christina Applegate jako Jen, niedawno owdowiała agentka nieruchomości wychowująca dwóch młodych chłopców i zajmująca się smutkiem po nagłej śmierci męża. Uczestnicząc w żałobie, spotyka Judy (Linda Cardellini), empatyczną wolną duszę, która szybko interesuje się wdową i staje się mało prawdopodobnym źródłem wsparcia emocjonalnego, którego potrzebuje Jen. Jedyny problem polega na tym, że Judy kryje w sobie bardzo mroczny sekret, który nie tylko sprawia, że ​​stara się zintegrować z Jen i jej rodziną niepokojąco, ale także grozi utratą pamięci lub zmarłego męża Jen.

Image

Więcej: Recenzja Chambers: Opętana historia grozy potyka się przez tożsamość i smutek

Ostatnim razem, gdy serial był tak celowo tajny na temat szczegółów fabuły, była komedia Amazon na temat życia pozagrobowego „ Na zawsze” (i oczywiście własna dieta Santa Clarita Netflix). Choć zrozumiałe jest, że Netflix i twórcy serialu chcieliby zachować integralność różnych zwrotów akcji i ujawnień, te niespodzianki mają niewiele wspólnego z tym, co sprawia, że ​​serial warto w pierwszej kolejności obejrzeć. Podobnie jak w przypadku większości spoilerów, zawarte w nim szczegóły nie zamieniają historii w jednorazowy materiał, który ma zostać usunięty po tym, jak wszystko zostanie ujawnione. Jeśli są naprawdę dobre, pomagają uczynić tę historię bardziej atrakcyjną i sprawiają, że publiczność chce wiedzieć i doświadczać więcej.

Image

Chociaż Netflix dostarczył serię krytykom z wyprzedzeniem, dostarczono listę rzeczy do prania, których nie można było ujawnić w żadnych wcześniejszych recenzjach. Wystarczy powiedzieć, że między niektórymi głównymi bohaterami kryje się kilka niestosownych tajemnic, z których największa pomaga początkowo prowadzić fabułę, ale szybko grozi osłabieniem narracji. Sukces Dead To Me polega na zaręczynach z Jen i Judy, które, tak, w dużej mierze polegają na tym, co drugie powstrzymuje od tego pierwszego, ale także rozwija się w wartościowy związek, który odnosi się do troski o serial ze smutkiem, nie zmieniając się w zepsuty bałagan.

W tym celu Applegate i Cardellini są doskonałe, a Applegate z ekscytującym przekonaniem przyjmuje jedną z najlepszych ról w swojej karierze. Jen waha się dziko między żalem a złością, często kierując tego ostatniego na policję, która ma zbyt mało odpowiedzi na temat śmierci męża. Jako ujście dla jej ekstremalnych emocji, Jen ma tendencję do atakowania nieznajomych - szczególnie tych, którzy próbują pomóc - i często siedzi sama w swoim luksusowym SUV-ie, słuchając death metalu z głośnym dźwiękiem. Tymczasem jej życie domowe powoli wykazuje oznaki kłopotów, gdy jej najstarszy syn Henry (Luke Rosseler) zaczyna się buntować, a jej najmłodszy Charlie (Sam McCarthy) zwraca się do religii.

Judy, dla porównania, to już bałagan. Mieszka w domu spokojnej starości, w którym pracuje, i ma znaczący związek z Abe (Ed Asner), pacjentką w ośrodku. Jej wstęp do życia Jen jest kłamstwem, które stopniowo stacza się śnieżkami. Więcej informacji oznaczałoby odsunięcie kurtyny od największych zwrotów akcji w serii. Ale tajemnica otaczająca różne zwroty akcji i oczywiście same zwroty zwrotów są drugorzędne w stosunku do tego, co ostatecznie staje się przejmującą quasi-komedią o przyjaźni, która rozkwita pośród niewyobrażalnego żalu i pomimo trującej tajemnicy u jej podstaw.

Image

Jednak tak głęboko odczuwana i przekonująca, jak skomplikowana przyjaźń Jen i Judy, zepsuto-fobiczna natura mediów, które konsumuje większość ludzi, ostatecznie szkodzi Dead To Me . Nie tylko sprawia wrażenie, że seria jest pełna zwrotów akcji, których nigdy nie zobaczysz (nie martw się, zobaczysz ich), pomysł zachowania ich w tajemnicy faktycznie przecenia ich znaczenie dla całej historii. Dead To Me może mieć serię klifów i niespodzianek, ale chociaż zapewniają wstrząs i powód do kontynuowania binge-watch, nie są tak istotne dla tego, co sprawia, że ​​serial działa, jak Netflix może chcieć w to uwierzyć.

Uświadomienie sobie, że obserwowanie postaci trzymających tajemnice nie jest wcale takie ekscytujące, a nawet dramatyczne. W rzeczywistości często kończy się to zbyt łatwą kulą zamiast bardziej przekonujących opowieści. Chociaż w Dead To Me dzieje się wiele, seria to nadrabia wspaniałymi występami Applegate i Cardellini - i wspierającymi bohaterami, o których można mówić dopiero później - i szczerym wysiłkiem w imieniu pokoju pisarzy, aby naciskać za kulą opowiadania historii, nawet jeśli naprawdę przyniesie korzyść potencjalnemu drugiemu sezonowi.

Podsumowując , Dead To Me jest wartościową mroczną komedią, która najlepiej sprawdza się, gdy odkrywasz wartość nowej przyjaźni w czasach wielkiego smutku i gniewu. Kąt ten jest również tym, co sprawia, że ​​serial jest kontynuowany, ponieważ grozi mu nadmierne poleganie na zwrotach akcji i niespodziankach, które tak naprawdę nie dodają długotrwałej wartości całej historii.

Dead To Me będzie transmitować wyłącznie w serwisie Netflix od piątku 3 maja.