15 rzeczy, których nie wiedziałeś o oryginalnych Gwiezdnych Wojnach

Spisu treści:

15 rzeczy, których nie wiedziałeś o oryginalnych Gwiezdnych Wojnach
15 rzeczy, których nie wiedziałeś o oryginalnych Gwiezdnych Wojnach

Wideo: Ten chłopiec potrafił wydobyć niesamowite dźwięki za pomocą ust! (Mam Talent!) 2024, Lipiec

Wideo: Ten chłopiec potrafił wydobyć niesamowite dźwięki za pomocą ust! (Mam Talent!) 2024, Lipiec
Anonim

Dawno temu - a dokładnie 1977 r. - pierwszy film Gwiezdnych wojen został otwarty w kinach na całej planecie. Kilka lat świetlnych od otrzymania bardziej uciążliwego tytułu Star Wars: Episode IV - A New Hope, Gwiezdne Wojny szybko stały się najbardziej dochodowym filmem w historii Hollywood (przewyższając Szczęki, które dwa lata wcześniej ustanowiły nowy rekord) i znacząco zainspirowało całe pokolenie filmowców i fanów. Film stał się także kulturalnym kamieniem milowym i czcionką trywialnych zajęć - nie wspominając o tym, że uruchomił imperium medialne i merchandisingowe.

Zainteresowanie wszystkim, co związane jest z genezą, produkcją i wpływem filmu, pozostaje niezmienne do dziś. Oto kilka faktów, które nie zostały tak powszechnie uznane, jak niektóre z bardziej wszechwiedzących ciekawostek otaczających sagę. Sprawdź te 15 rzeczy, których nie wiedziałeś o oryginalnych Gwiezdnych Wojnach.

Image

15 Mark Hamill to poważny frajer science-fiction

Image

Zanim Gwiezdne Wojny uczyniły go gwiazdą z dnia na dzień, 25-letni Mark Hamill spędził poprzednie siedem lat pracując wyłącznie w telewizji, występując w gościnnych spotach w Night Gallery, The Bill Cosby Show i The Partridge Family. Wystąpił także z Garym Busesem w krótkotrwałym - bardzo krótkotrwałym, jak w ośmiu odcinkach - sitcomie The Texas Wheelers. Ale jak każdy młody chłopak w komiksach, Hamill był podekscytowany, gdy usłyszał o nowym filmie science fiction, który ma zostać nakręcony.

„Pomyślałem, że jeśli kręcą duży film fantasy, z przyjemnością obejrzę jego część” - stwierdził w wywiadzie. „Spytałem nawet moją agentkę, czy mogłaby mnie zabrać na plan zdjęciowy, abym mógł zobaczyć, jak wyglądają niektóre efekty specjalne.”

Nie trzeba dodawać, że Hamill zrobił o wiele więcej niż tylko oglądanie.

14 Wcześni fani źle zrozumieli fabułę

Image

Forrest J Ackerman, ukochany redaktor wpływowych Famous Monsters of Filmland (Steven Spielberg, Peter Jackson i Guillermo del Toro, byli tymi, którzy dorastali pochłaniając każdy numer), był wielkim fanem Star Wars. Wielokrotnie umieszczał go na okładce magazynu, pisał niezliczone artykuły na temat tego zjawiska, a nawet sponsorował konkurs dla czytelników.

Mimo to, podobnie jak wszyscy inni, Forry (jak go nazywali jego fani) nie wiedział wiele o zdjęciu przed jego wydaniem, a zabawna plama, która pojawiła się we wrześniu 1976 r. W artykule o „nadchodzących atrakcjach”, nie była do końca dokładna: „ STAR WARS, z udziałem Aleca Guinnessa, będzie ekstrawagancją Foxa XXI wieku, kosztującą 8 milionów dolarów i opowiadającą historię emerytowanego generała, który niegdyś wymyślił wielkie galaktyczne bitwy. Przynajmniej następna część była poprawna: „Kosmiczni kosmici zostaną stworzeni przez Stuarta Freeborna, który wykonał cudowny makijaż małp w 2001 roku”.

Nawiasem mówiąc, ten opis został natychmiast zastosowany w artykule poglądowym tego smakołyka: „ZAMKNIJ SPOTKANIE Z TRZECIM RODZAJEM dotyczy zagrożenia z kosmosu”.

13 Lucas nie jest reżyserem filmowym

Image

Nie jest tajemnicą, że George Lucas nigdy nie czuł się komfortowo jako reżyser. Jest szczególnie niechętny wobec aktorów, co skłoniło Richarda Dreyfussa, gwiazdę klasycznego amerykańskiego Graffiti Lucasa z 1973 roku, by kiedyś żartować, że pracował nad filmem przez prawie miesiąc, zanim zdał sobie sprawę, że reżyser może mówić po angielsku.

Oczywiście zarówno American Graffiti, jak i jego poprzednie zdjęcie, THX-1138 z 1971 roku, były na małą skalę w porównaniu z ogromem Gwiezdnych Wojen. Jak stwierdził Lucas w jednym z wywiadów: „Doświadczenie [reżyserowania] było dla mnie bolesne i odkryłem to, co wiedziałem przez cały czas: nie jestem reżyserem filmowym. Jestem filmowcem. ”

Niechęć Lucasa do powrotu do fotela reżysera pomaga wyjaśnić, dlaczego przekazał obowiązki kierownicze Irvinowi Kershnerowi w Empire Strikes Back i Richardowi Marquandowi w Return of the Jedi - rzeczywiście wyglądało na to, że może zrobić czystą przerwę od dużego budżetu Filmowanie w Hollywood. Jak zwierzył się w innym wywiadzie: „Chcę wrócić do tego, co odkrywałem w szkole filmowej. Połączenie wizualnych wierszy i kino werset. Będą mieli ludzi, ale żadnych fabuł i postaci. Lubię bawić się czystym filmem. ”

Niestety, marzenia Lucasa o byciu innym Stanem Brakhage lub Mayą Deren nigdy nie przyniosły rezultatu - ciągły sukces serii Star Wars i Indiana Jones pomógł w tym.

12 Alec Guinness zmienił Obi-Wana

Image

Podczas gdy Mark Hamill, Harrison Ford i Carrie Fisher mogli zmienić dialog (zwłaszcza po tym, jak skarżyli się George'owi Lucucasowi na niezdarne wymiany zdań w jego scenariuszu), tylko Alec Guinness miał coś do powiedzenia, jeśli chodzi o fundamentalną zmianę postaci, w którą grał. W rzeczywistości początkowo odrzucił rolę Obi-Wana Kenobiego, uważając, że to nie było dla niego odpowiednie.

Ben Kenobi został pierwotnie napisany jako obłąkany starzec, który z biegiem czasu stał się bardziej opanowany. Guinness się tym nie przejmował i nie chcąc przegapić usług nagrodzonej Oscarem legendy, Lucas zgodził się z żądaniami aktora, by Kenobi był mądry przez cały czas.

Nawet ta zmiana nie powstrzymała Guinnessa przed późniejszym lamentowaniem, że zostanie zapamiętany bardziej z tego filmu niż z innych projektów, z których był bardziej dumny. Jednak bez względu na jego osobiste odczucia wobec materiału („śmieci” tak opisywał dialog Lucasa), okazał się kotwicą na planie, inspirując swoje gwiazdy do próby naśladowania swojego profesjonalizmu.

11 To było zbyt gwałtowne dla Skandynawii

Image

Nie jest to do końca aktualna wiadomość, że amerykańska publiczność tradycyjnie czuje się o wiele lepiej z przemocą na ekranie niż seksem na ekranie - jak pisał słynny reżyser Philip Kaufman, kiedy jego film Henry & June z 1990 roku jako pierwszy otrzymał stygmatyzującą ocenę NC-17, mimo że nie zawiera przemoc lub brutalność: „Możesz odciąć pierś, ale nie możesz jej pieścić”. W wielu innych krajach na całym świecie jest odwrotnie. Tak więc, gdy Star Wars i The Happy Hooker Goes to Washington zostały wydane w skandynawskich krajach Danii, Norwegii i Szwecji, ich oceny zostały zdecydowanie odwrócone.

The Happy Hooker Goes to Washington to kontynuacja hitu The Happy Hooker z 1975 roku. Podczas gdy Lynn Redgrave wcieliła się w Hollandra w oryginale, Joey Heatherton napisał eseję o roli w kontynuacji, która została oceniona jako stanowa R za niezliczoną liczbę scen z udziałem kobiet kawalujących podczas gdy topless. Ale w wyżej wymienionych krajach skandynawskich gwiezdne wojny z oceną PG (w większości krajów) miały bardziej ograniczoną ocenę niż The Happy Hooker Goes to Washington z powodu przemocy.

10 Brian de Palma Ponownie napisał Indeks początkowy

Image

Fani Gwiezdnych Wojen dobrze znają historię, w której George Lucas i Brian De Palma odbyli wspólne przesłuchania podczas castingu odpowiednio do Star Wars i Carrie. Na przykład William Katt był finalistą roli Luke'a Skywalkera, ale ostatecznie zagrał w sympatycznego Carocka, Tommy'ego Rossa. Podobnie Amy Irving wypróbowała Leię, ale ostatecznie została obsadzona przez De Palmę w roli zdrowej Sue Snell.

Lucas przeprowadził wcześnie projekcję dla De Palmy, Stevena Spielberga oraz garstki innych przyjaciół i współpracowników. Wielu w pokoju nie do końca wiedziało, jak zareagować, gdy zapali się światło. (Podobno Spielberg był jedynym, który dostrzegł ogromny potencjał tego zdjęcia.)

Nie jest tak dobrze znane, że De Palma aktywnie uczestniczył w tworzeniu Gwiezdnych wojen. Jednym z jego największych problemów związanych z filmem było początkowe indeksowanie tekstu, które okazało się być nie tylko niepotrzebnie gadatliwe, ale także po suchej stronie. Decydując się pomóc swojemu kumplowi George'owi, De Palma wziął tę bazgroły i pomógł przekształcić ją w łatwiejsze w obsłudze intro, które przekształciło ją w kino.

9 George Takei zrecenzował film

Image

Osiągając nieśmiertelność na ekranie dzięki swojej pracy jako Hikaru Sulu w Star Trek, George Takei cieszył się również sławą jako ikona mediów społecznościowych. Poglądy filozoficzne widoczne w wielu jego postach politycznych na Facebooku i Twitterze również poinformowały o jego opinii o Gwiezdnych Wojnach wkrótce po ich wydaniu. Oznaczając ten film jako „świetną zabawę” i przyznając się, że „został pochłonięty przez zwykły romantyczny eskapizm tego wszystkiego”, był również „wstrząśnięty, że technologia przemocy fantasmagorycznej może nam pomóc”, dzieląc się na wzmiankę o prawdziwym - życie inicjatywy nuklearne badane zarówno przez Stany Zjednoczone, jak i Związek Radziecki.

Takei wyraźnie miał mieszane uczucia do tego obrazu: „Gwiezdne Wojny to najbardziej niedorzecznie odwracająca uwagę galaktyczna eskapada, a jednocześnie najbardziej ohydnie wiarygodna zapowiedź przyszłości. To coś więcej niż science fiction; Myślę, że to fikcyjna rzeczywistość naukowa … Mam nadzieję, że piękno efektów nie naruszyło naszej wrażliwości na przemoc. ”

Nie myślał też zbyt wiele o głównych bohaterach, opisując Luke'a jako „ładnego, ale łatwego do prowadzenia młodzieńca bez żadnej prawdziwej filozofii, która by go prowadziła”, Han Solo jako „całkowicie chciwego najemnika”, a Leię jako „chłodną”. Zamiast tego zareagował bardziej pozytywnie na R2-D2 i C-3PO: „Okazali sobie wzajemne uczucia i okazjonalną obojętność. Okazali poczucie wierności i stałości. Maszyny zostały humanizowane, a ludzie wydawali się mechaniczni. ”

8 Klub First Star Wars kosztuje 5 USD, aby dołączyć

Image

Obecnie wydaje się, że na całym świecie jest tyle samo fanklubów Gwiezdnych Wojen, ile jest midichlorianów w ciele Anakina Skywalkera. Niektóre są oficjalne, inne nie - w każdym razie rozprzestrzenianie jest dalekie od sceny z 1977 roku. Podczas gdy fankluby zaczęły powstawać niemal natychmiast (takie jak Królewski Zakon Rebelianckich Sił), był tylko jeden oficjalnie usankcjonowany - a dołączenie do niego kosztowało zaledwie 4, 95 USD.

Za mniej niż piątkę członkowie otrzymaliby sześć biuletynów (pierwotnie bezimiennych, później nazwano je Bantha Tracks), pełnowymiarowy plakat Luke'a przedzierającego się przez okopy Gwiazdy Śmierci, duże kolorowe zdjęcie Luke'a, Lei, Hana i Chewbacca, zdjęcie Luke'a w rozmiarze portfela, haftowana naszywka „Official Star Wars Fan Club” do wszywania na kurtkę, wizerunek wojownika X-wing i wojownika TIE do wprasowania w koszulkę, własny -kolorowa naklejka z rysunkiem Ralpha McQuarrie, okładką książki „Official Star Fan Fan Club” oraz kartą członkowską z napisem „Członek karty” i „May The Force Be With You”.

Nawiasem mówiąc, wiele z tych zabytkowych przedmiotów jest nadal dostępnych

w serwisie eBay, gdzie będą cię kosztować znacznie więcej niż 4, 95 USD.

7 Najbardziej krytycy uwielbiali to … Most

Image

Gwiezdne Wojny były oczywiście hitem wśród odbiorców, ponieważ szybko stały się najlepiej zarabiającym filmem tamtych czasów. Było to również ulubione w branży, o czym świadczy 10 nominacji do Oscara i sześć zwycięstw (siedem, jeśli uwzględnimy specjalną nagrodę za efekty dźwiękowe Bena Burtta). Ale jak poszło z krytykami?

Bardzo dobrze dziękuję. Magazyn TIME oznaczył go jako „Najlepszy film z 1977 roku”. Gene Siskel i Roger Ebert umieścili go na liście 10 najlepszych filmów w tym roku, a Stowarzyszenie Krytyków Filmowych w Los Angeles uznało go za najlepszy film nad takimi ulubionymi jak Annie Hall i Julia.

Mimo to w szeregach pojawiły się wyraźne niezgody. Słynny curmudgeon John Simon, piszący dla nowojorskiego magazynu, stwierdził, że Gwiezdne Wojny są „tak ekscytujące, jak zeszłoroczne prognozy pogody” i odrzucił Harrisona Forda jako „odpowiedni”, a Mark Hamill jako „niezainspirowany”, a Carrie Fisher jako „nieszczęsną”. (Simon najwyraźniej miał zły rok 1977 - zniszczył także Annie Hall, zdobywczynię Oscara za najlepszy film, którą uwielbiał praktycznie każdy).

Potem była Pauline Kael, recenzentka „New Yorkera” i często uważana za najbardziej wpływowego krytyka filmowego, jaki kiedykolwiek pisał pióro na papierze. Recenzja Kael była równie lekceważąca jak Simon, choć oczywiście lepiej napisana. Uważała, że ​​obraz nie ma „liryzmu”

brak emocji ”i że„ Lucas ma ton złych filmów ”.

6 Biggs Darklighter został wycięty z filmu

Image

Ponieważ nowości wiążące są często wydawane przed samym filmem, często zdarza się, że na wydrukowanej stronie pojawiają się sceny, które nie pojawiają się na dużym ekranie. Tak było w przypadku Gwiezdnych wojen - wydanych w 1976 roku pod tytułem Gwiezdne wojny: Z przygód Luke'a Skywalkera, wydanie w miękkiej oprawie (przypisane Lucasowi, ale tak naprawdę napisane przez Alana Deana Fostera) zawierało wczesną sekwencję, w której Luke spędza czas ze swoim najlepszy kumpel Biggs, wciąż tkwiąc w Tatooine.

Scena została wycięta z filmu podczas preprodukcji, więc zrozpaczeni fani mogli sobie tylko wyobrazić, jak wyglądała ta sekwencja

przynajmniej do kwietnia 1978 roku. Wtedy to Random House opublikował The Star Wars Storybook, która powiązała sagę z towarzyszącymi jej zdjęciami z filmu. A ponieważ ta sekwencja Biggsa była nadal częścią narracji, smukła książka w twardej oprawie zawierała kilka fotosów Luke'a i Biggsa razem, na długo przed ponownym połączeniem, aby zmierzyć się z Imperium i jego imponującą Gwiazdą Śmierci.

5 Studio nie było w to wiary

Image

20th Century Fox nie był pierwszym studiem, który dostał crack w Gwiezdnych wojnach - George Lucas początkowo skierował swój pomysł do Universal i United Artists, z których oba sfinansowały film. Ale tylko dlatego, że Fox zaakceptował, nie oznaczało to, że szczególnie podchodzili do projektu.

W rzeczywistości studio bardziej wierzyło w inny film science fiction z tamtego okresu: Damnation Alley, postapokaliptyczna odyseja zaadaptowana z powieści Rogera Zelaznego. Nieszczęścia związane z produkcją spowodowały, że film został wypchnięty z automatu z grudnia 1976 r., Ale studio nadal wierzyło w swój ulubiony projekt. Ta wiara zniknęła za oknem, gdy Gwiezdne Wojny się otworzyły, a garnitury studio zdały sobie sprawę, że popierają niewłaściwego konia.

Starając się uratować to, co stawało się coraz bardziej nieporęczne, garnitury Fox zdecydowały się na znaczne cięcia. Kiedy Damnation Alley w końcu trafiła do kin w październiku 1977 r., Recenzje były brutalne, a publiczność trzymała się z daleka. Aby dodać obrażenia do obrażeń, Zelazny publicznie zganił wynik końcowy, ponieważ znacznie się różnił od jego materiału źródłowego. Ogólnie rzecz biorąc, Damnation Alley kosztowała produkcję około 17 milionów dolarów i zarobiła jedynie 8 milionów dolarów.

4 Luke nazywał się pierwotnie „Starkiller”

Image

W 1973 r. George Lucas po raz pierwszy zaczął notować notatki o tym, co ostatecznie stanie się Gwiezdnymi Wojnami (na początku nazywało się Journal of the Whills). Dopiero w następnym roku zlecono mu napisanie odpowiedniego szkicu, ale, jak w przypadku każdego pisma, przeszedł niezliczone poprawki (jedna zatytułowana The Adventures of Starkiller Episode I: The Star Wars) przed jej wydaniem twórca czuł, że jest gotowy.

Powszechnie wiadomo, że postać Luke'a Skywalkera pierwotnie miała nazywać się Luke Starkiller, ale przyczyną zmiany nazwy jest otrzeźwiająca. Podobno Lucas uważał, że tak gwałtowny pseudonim doprowadzi widzów do wyczarowania obrazów morderczego Charlesa Mansona, który rzeczywiście zabił gwiazdę (Sharon Tate).

Inne pomysły okazały się równie interesujące. Han Solo był pierwotnie wyobrażany nie jako przystojniak, ale jako zielonoskóry stwór z płaskim nosem i skrzela (czy Lucas właśnie skończył oglądać The Creature z Czarnej Laguny w późnym programie, kiedy wymyślił tę wersję?). Lucas przez chwilę bawił się pomysłem uczynienia postaci Luke'a kobietą, a później uczynienia go krasnoludem. Zamiast tego stworzył Leię Organa i uratował swojego heroicznego krasnoluda dla Willow.

3 Zagranie w C-3PO było bólem

Image

Strzelanie na tunezyjskiej pustyni było uciążliwe dla wszystkich zaangażowanych, ale Anthony Daniels miał to szczególnie trudne. Rola C-3PO wymagała od Danielsa założenia 50-kilogramowego kostiumu wykonanego z aluminium, stali, włókna szklanego, gumy i plastiku - między ciężarem a upałem nic dziwnego, że pocił się prawie cztery funty dziennie i wielokrotnie się zapadał na planie.

Nie tylko upał sprawił, że sesja była tak bolesna. Jak wyjaśnił Daniels: „Ciężar nóg z włókna szklanego C-3PO spoczywał na moich stopach, a cały ciężar ramion spoczywał na moich kciukach. Moje szorty były wykonane z plastiku i mogły mnie ciąć jak nożyczki. W kolanach były koła, a gdybym poruszał się o więcej niż 30 lub 40 stopni, uderzyłyby mnie w rzepki. ”

Co więcej, włókno szklane w jednej nodze rozbiło się, wysyłając odłamki w stopę aktora. Nie mógł nawet usiąść, aby zdjąć ciężar - ponieważ strój był sztywny, musiał być podparty podczas przerw w strzelaniu. Prawdopodobnie bezpiecznie jest powiedzieć, że żaden aktor z zestawu Gwiezdne Wojny nie ucierpiał tak bardzo za swoją sztukę, jak Daniels.

2 George Lucas, hojny

Image

Dziś wartość netto George'a Lucasa wynosi 4, 9 miliarda dolarów. Wiele z tej liczby pochodziło ze sprzedaży Lucasfilm i jego aktywów Disneyowi, ale twórca filmu nie był biedakiem przed zawarciem hitu. Ale na chwilę zapomnij o kontynuacjach, prequelach, zabawkach i wszystkim innym - ile dokładnie zarobił Lucas na premierze pierwszego filmu z Gwiezdnych wojen?

Dziennikarz Gerald Clarke poinformował o najbardziej dokładnych liczbach, zakładając, że Lucas zarobił około 51 milionów dolarów po tym, jak studio i wszyscy dystrybutorzy się zmniejszyli. Ale duża część tej kwoty została przeznaczona na podatki, a kolejna znacząca część trafiła do przyjaciół, pracowników i współpracowników. Na przykład przekazał Carrie Fisher dodatkowe 320 000 $ oprócz pensji, którą już otrzymała, a nawet przekazał około 6000 $ za sztukę wszystkim swoim pracownikom biurowym.

Po usunięciu dymu Lucasowi pozostało 12 milionów dolarów, które zainwestował głównie w Empire Strikes Back.