X-Men: Dark Phoenix ma ogromny zwrot akcji

X-Men: Dark Phoenix ma ogromny zwrot akcji
X-Men: Dark Phoenix ma ogromny zwrot akcji

Wideo: Co jest nie tak z filmem X-Men: Mroczna Phoenix? 2024, Czerwiec

Wideo: Co jest nie tak z filmem X-Men: Mroczna Phoenix? 2024, Czerwiec
Anonim

ean

Oryginalna Saga Mrocznego Feniksa z pewnością zawiera kilka kluczowych momentów dla X-Men, ale niewiele w sposób zmieniający serię zwrotów poza samą tytułową postać. Nowa okładka EW w filmie, debiut reżyserski Simona Kinberga, ujawnia, że ​​będzie niespodzianka, która może być tak doniosła, że ​​seria X-Men, jaką znacie, nigdy nie będzie taka sama.

Image

Jak donosi w EW w środę, X-Men: Mroczny Feniks „zawiera ogromny zwrot akcji, który nieodwracalnie zmieni bieg serii” i będzie „najbardziej złowieszczym i ponurym rozdziałem w sadze”. W związku z podróżą X-Men w kosmos i bitwami obejmującymi galaktyki z armiami międzygalaktycznymi, film ma zawierać niektóre z najbardziej epickich części serii - i na podstawie komentarzy Jamesa McAvoya, będzie zawierał wiele śmierci i śmierci zniszczenie:

Image

„Jest to prawdopodobnie najbardziej emocjonalny X-Men, jaki zrobiliśmy i najbardziej napędzany patosem. Jest wiele poświęceń i dużo cierpienia. ”

Jedyną ważną postacią umierającą w komiksie Saga Mrocznego Feniksa jest Jean Gray, która poświęca się, by zniszczyć Mrocznego Feniksa. Pojawiły się już pogłoski, że jedna z głównych postaci zostanie zabita, więc zwrot akcji w połowie filmu prawdopodobnie byłby kluczową postacią, która spotkała się z ich twórcą, gdy Mroczny Feniks uświadomi sobie swoją pełną moc.

Daje to wiele możliwości dla osób, które zginą z rąk Mrocznego Feniksa. W oryginalnym komiksie Cyclops zostaje zabity w psychicznym pojedynku z złoczyńcą Mastermindem, który przełamuje ostatnią barierę nad mocami Feniksa i zamienia ją w Mrocznego Feniksa. Być może Cyclops został zabity na serio, ale nie jest strasznie prawdopodobne, że Kinberg zmieniłby zwrot akcji z The Last Stand. Potencjalnie większą śmiercią byłby Charles Xavier z McAvoya, nawet gdyby to popsuło ciągłość linii czasu w X-Men: Dni przyszłej przeszłości, a nawet Logana. Jennifer Lawrence's Mystique prawdopodobnie również zostanie wychowana jako potencjalna postać, która umrze.

Sophie Turner, która gra w filmie Jeana Graya (i ostatecznie Feniksa), mówi w opowiadaniu EW, że kontynuacja dotyczy „efektu motyla” transformacji jej postaci. Może to wskazywać na dalsze korzystanie z podróży w czasie w filmie i utrzymuje przy życiu możliwość śmierci Xaviera i masowej zmiany przyszłości, nawet jak to pokazano w poprzednich filmach. Niezależnie od tego, w którą stronę Kinberg podąży opowieść o X-Men: Mroczny Feniks, zwrot akcji na pewno pojawi się w ludzkich umysłach przed premierą filmu - i prawdopodobnie wprowadzi poważne zmiany w historii oryginalnego komiksu.