88. doroczna nagroda Akademii zostanie ogłoszona w najbliższą niedzielę, ale kiedy Akademia Sztuki i Nauki Filmowej ogłosiła nominowanych, spotkała się z bardziej negatywną uwagą niż zwykle. Oscary są uznawane za najbardziej prestiżową nagrodę, jaką amerykański przemysł filmowy może przyznać indywidualnemu twórcy, a zatem zarówno nominowani, jak i zwycięzcy co roku poddawani są kontroli. Oprócz typowych przekleństw w tym roku, krytycy wskazywali na brak różnorodności i reprezentacji rasowej wśród nominowanych - drugi rok z rzędu żaden nominowany aktor nie był nominowany.
Chociaż nie jest to pierwszy raz, gdy Oscary zostały skrytykowane za brak włączenia, oburzenie nabrało tempa w mediach społecznościowych, co doprowadziło do powstania popularnego hashtagu #OscarsSoWhite. Nastąpiło wezwanie do bojkotu, a niektóre celebrytki w ogóle nie wzięły udziału, w tym Spike Lee i Jada Pinkett Smith. Inni, w tym reżyserzy Ava DuVernay (Selma) i Ryan Coogler (Creed), postanowili zorganizować lub wziąć udział w innym wydarzeniu - publicznym pokazie poparcia dla kryzysu we Flint w stanie Michigan, o nazwie #JUSTICEFORFLINT. Sylvester Stallone, jedyny nominowany do filmu Creed (przeoczony przez Michaela B. Jordana i reżysera Ryana Cooglera), nie był pewien, czy powinien zbojkotować Oscary, dopóki Coogler nie zachęci go do reprezentowania filmu.
Reakcje na #OscarsSoWhite są zróżnicowane, niektóre gwiazdy pokazują swoje poparcie dla bojkotu, a inne twierdzą, że różnorodność nie powinna się odbywać ze względu na różnorodność. Prezydent Akademii, Cheryl Boones Isaacs, powiedziała, że była „załamana i sfrustrowana brakiem włączenia”. Pomimo tego, że niektórzy skrytykowali bojkot i uznali go za nieskuteczny, wyraźnie rozpoczął rozmowę na temat różnorodności i Oscarów. Ponadto spowodowało, że Akademia przemyślała swoją obecną strukturę i zobowiązała się do podwojenia reprezentacji osób kolorowych i kobiet do 2020 r.
Objaw większego problemu
Wiele osób wskazało na pomysł, że Oscary same w sobie są symptomem większego problemu: to nie tak, że Oscary nie mają różnorodności rasowej, to Hollywood. Paris Barelay, prezes Directors Guild of America, powiedział: „Wiele razy, z najlepszymi intencjami, przedmiotem jest temat będący objawem tej plagi przemysłu, ale nie podstawowa przyczyna”.
Viola Davis - której dwie nominacje do Oscara czynią ją najbardziej nominowaną aktorką afroamerykańską (związaną z Whoopi Goldberg) w historii nagród - opisała problem jako „objaw znacznie większej choroby”, mówiąc:
„Ile czarnych filmów powstaje każdego roku? W jaki sposób są dystrybuowane? Filmy, które powstają, są wielkimi producentami myślącymi nieszablonowo w kwestii obsady roli? Czy możesz obsadzić czarną kobietę? w tej roli? Czy możesz obsadzić czarnego mężczyznę w tej roli? […] To jest problem. Możesz zmienić Akademię, ale jeśli nie powstają czarne filmy, na co głosować?"
Problem nie dotyczy Akademii, ale przemysłu; zachowanie Akademii naśladuje przemysł, który nie obejmuje - a tym bardziej promuje - artystów kolorowych. Problemem jest brak różnorodności w Hollywood (i nie tylko Oscary).
Znaczenie różnorodności nie powinno być pomijane ani pomijane. Po pierwsze, różnorodność pozwala na miejsce, w którym można opowiadać wszystkie historie, a nie tylko historie z podobnego punktu widzenia. Różnorodne historie pozwalają na kreatywne, świeże i oryginalne perspektywy. Zachęcanie do różnorodności rasowej i etnicznej stwarza artystyczne i ekonomiczne możliwości dla kolorowych aktorów i aktorek, którzy w przeciwnym razie nie mieliby takich samych możliwości jak biali aktorzy.
Ale różnorodność mediów to nie tylko wybór artystyczny. Stany Zjednoczone mają obywateli pochodzących z różnych środowisk, a kraj jest coraz bardziej zróżnicowany rasowo i etnicznie. Różnorodność w mediach powinna odzwierciedlać różnorodność prawdziwego życia, pozwalając prawdziwym ludziom zobaczyć siebie i ludzi takich jak oni reprezentowani w filmie i telewizji.
Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy, choć nie jest kandydatem do Oscara w żadnej kategorii poza efektami specjalnymi, jednocześnie obaliło pomysł, że różnorodność była szkodliwa finansowo dla filmu i zilustrowała znaczenie, jakie może mieć różnorodność. Dzięki obsadzie, w skład której wchodzili Finn (John Boyega), Poe (Oscar Isaac) i Rey (Daisy Ridley), dzieci z różnych środowisk mogły mieć bohaterów, którzy mogliby wyglądać tak, jak oni.
University of Southern California opublikował „Kompleksowy raport Annenberga na temat różnorodności” na początku tego tygodnia, w którym zbadano włączenie kobiet, osób LGBT i osób kolorowych zarówno przed kamerą, jak i za nią w telewizji i filmie w latach 2014–2015. Badanie skupiło się na porównaniu reprezentacji na ekranie z rzeczywistymi populacjami Stanów Zjednoczonych, porównując fikcję z rzeczywistością. Jeden z autorów badania zauważył:
„Hashtag #OscarsSoWhite powinien zostać zmieniony na #HollywoodSoWhite, ponieważ nasze ustalenia pokazują, że epidemia niewidzialności ma miejsce w popularnym opowiadaniu”.
Badanie wykazało, że kobiety (około 50% populacji) stanowiły jedynie 28, 7% mówionych ról w filmie. Za kamerą kobiety wyreżyserowały tylko 3, 4% filmów i napisały 10, 8%.
Podczas gdy badanie podaje, że 37, 9% populacji Stanów Zjednoczonych należy do grup niedostatecznie reprezentowanych (rasowo lub etnicznie), tylko 26, 7% ról mówionych w filmach było członkami tych grup niedostatecznie reprezentowanych. Tylko 7 ze 109 filmów objętych badaniem miało zrównoważoną rasowo obsadę, która mieściła się w 10% rzeczywistego składu rasowego Stanów Zjednoczonych. Za kamerą tylko 12, 7% reżyserów to ludzie w kolorze, a nie-biali reżyserzy prawie dwukrotnie częściej mieli niebiałe postacie w swoich filmach.
Kiedy badanie sklasyfikowało firmy pod kątem włączenia, tylko dwie firmy (Sony i Viacom) zostały sklasyfikowane jako „w pełni włączające” dla reprezentacji grup niedostatecznie reprezentowanych. Wszystkie firmy (w tym Sony i Viacom) zostały jednak sklasyfikowane jako „nie obejmuje” w większości kategorii różnorodności. Ogólnie rzecz biorąc, statystyki pokazują, że Oscary są objawem większego problemu różnorodności.
Podczas gdy zarówno telewizja, jak i film walczą z reprezentacją, telewizja osiągnęła ogólnie lepszy wynik niż film pod względem włączenia zarówno kobiet, jak i osób kolorowych, zarówno w aparacie, jak i poza nim. Znalazło to odzwierciedlenie w 67. nagrodach Emmy, w tym nominacjach do Davida Oyelowa (Nightingale), Queen Latifah (Bessie), Anthony'ego Andersona (black-ish), Don Cheadle (House of Lies), Taraji P. Henson (Empire) oraz wygrana dla Violi Davis (How to Get Away With Murder).
Jak Oscary sprawiają, że gorzej
Prawda jest taka, że Oscary są zarówno symptomem problemu włączenia i różnorodności Hollywood, jak i nasilają te problemy z powodu problemów strukturalnych i oczekiwań. Kiedy w 2012 r. LA Times sondowało członkostwo w Akademii, okazało się, że było to 94% białych i 77% mężczyzn. Ponadto mediana wieku wynosiła 62 lata. Populacja głosująca, która decyduje o nominacjach do Oscarów, jest jeszcze mniej zróżnicowana niż reprezentacja Hollywood w ogóle, a ta populacja głosująca wielokrotnie była odzwierciedlana w nominowanych do Oscarów.
Struktura Oscarów gwarantuje, że kobiety są reprezentowane przez osobne kategorie dla aktorek zarówno w roli głównej, jak i drugoplanowej. Podczas gdy kobiety są niedostatecznie reprezentowane w filmie, ta niedostateczna reprezentacja nie jest zauważalna na Oscarach z powodu tych odrębnych kategorii aktorskich. Jednak w kategoriach niedziałających, takich jak reżyseria i scenarzysta, nominowane kobiety (zwłaszcza kolorowe) należą do rzadkości. Tymczasem Ian McKellen zauważył niedawno, że „Żaden homoseksualista nigdy nie zdobył Oscara” - chociaż niektórzy zdobywcy Oscara (tacy jak Joel Gray i Jodie Foster) wyszli jako LGBT po wygraniu nagrody, aw tym roku widzą kilku prostych, cisgender aktorzy nominowani do grania postaci LGBT. „A co powiesz mi o tym, żeby grać jako hetero?” McKellen żartował.
Dla aktorów i kolorowych aktorek ograniczona reprezentacja i włączenie do Hollywood doprowadziło do ograniczonej reprezentacji podczas ceremonii wręczenia nagród, w tym Oscarów. Ale to nie jedyna przyczyna. Było wiele kolorowych osób, które mogły zostać nominowane w tym roku do spektakularnych występów w 2015 roku. Za nagrody aktorskie należą Abraham Attah i Idris Elba (Beasts of No Nation), Benicio Del Toro (Sicario), Chiwetel Ejiofor (Secret) w ich oczach), Oscar Isaac (ex Machina), Samuel L. Jackson (The Hateful Eight), Michael B. Jordan (Creed), Adepero Oduye (The Big Short), Teyonah Parris (Chi-Raq), Will Smith and Gugu Mbatha-Raw (wstrząs mózgu), Kitana Kiki Rodriguez i Mya Taylor ( Tangerine ) oraz O'Shea Jackson Jr., Jason Mitchell, Corey Hawkins, Aldis Hodge (Straight Outta Compton). Chociaż prawdą jest, że ludzie kolorowi są niedostatecznie reprezentowani w Hollywood, po prostu nie jest tak, że ludzie kolorowi nie pojawiają się w głośnych, cenionych przez krytyków filmach z godnymi nagród występami
Polityczne strategie prowadzenia kampanii Oscara - takie jak premiera filmu pod koniec roku lub opłacenie kampanii reklamowej, która przemawia do wyborców Akademii - wymaga dużych inwestycji finansowych. Współpraca z byłymi nominowanymi do Oscara, takimi jak odnoszący sukcesy pisarze, reżyserzy i gwiazdy, może również pomóc w zdobyciu nominacji; ponieważ nominowani do Oscara są głównie biali, ten nepotyzm może utrwalić brak różnorodności.
Jak pokazują badania USC dotyczące reprezentacji w Hollywood, główni bohaterowie wydają się domyślnie być białymi mężczyznami, chyba że ich płeć lub rasa jest wymagana przez jakąś część fabuły. Biali mężczyźni nie tylko częściej są obsadzani w filmach, ale także mają typowe role „przynęty Oscara”. „Przynęta Oscara” to termin zwykle używany do opisania roli, która zwiększy prawdopodobieństwo nominacji do Oscara dla aktora; zazwyczaj role te obejmują aktora wykonującego rolę, która wykracza poza to: przedstawia niepełnosprawność (umysłową lub fizyczną), której sami nie mają, grając tożsamość płciową inną niż własna aktorka (Eddie Redmayne w języku duńskim Girl) lub wcielając się w postać, która walczy o przetrwanie wbrew ekstremalnym szansom (Matt Damon w Marsjaninie, Leonardo DiCaprio w Revenant, Brie Larson w pokoju).
Filmy z „Oscar Bait” to również zdjęcia historyczne (Bryan Cranston w Trumbo, Saoirse Ronan na Brooklynie) lub filmy polityczne (Christian Bale w The Big Short, Rachel McAdams i Mark Ruffalo w Spotlight), które dotyczą prawdziwych wydarzeń, a nawet ludzie (Jennifer Lawrence w Joy, Eddie Redmayne i Alicia Vikander w Duńskiej dziewczynie, Mark Rylance w Bridge of Spies, Michael Fassbender i Kate Winslet w Steve Jobs).
Chociaż role „przynęty Oscara” nie są wyłącznie białe, poważnie ograniczają role, które mogą odgrywać ludzie koloru, zwłaszcza, że filmy, w których gwiazdy koloru zwykle koncentrują się na swojej tożsamości jako osoby koloru i niekoniecznie pasują do stereotypowe role „przynęty Oscara”. W badaniu UCLA przeprowadzonym przez dr Rossmana i dr Schilke opracowano algorytm pozwalający ustalić, które słowa kluczowe IMDB najbardziej i najmniej prawdopodobne są do przewidzenia, czy film zostanie nominowany do Oscara. Istniała dodatnia korelacja ze słowami takimi jak „tragedia rodzinna” i „fizykoterapia”; istniała silna negatywna korelacja ze słowami takimi jak „zombie” i „czarny film niezależny”.
Rodzaje ról, które mogą odgrywać aktorzy i kolorowe aktorki, są już ograniczone, a rodzaje ról, które Akademia nagradza nominacjami, są jeszcze bardziej ograniczone. Filmy historyczne, które dotyczą niewolnictwa lub ruchu na rzecz praw obywatelskich, w przeszłości zyskały miano Oscara: 12 lat niewolnika otrzymało dziewięć nominacji i trzy zwycięstwa (w tym nominacje zarówno dla reżysera Steve'a McQueena, jak i głównego aktora Chiwetel Ejiofora, a także nagrodę za drugoplanową aktorkę Lupitę Nyong'o); Selma została nominowana do najlepszego obrazu (choć jej reżyser Ava DuVerna i główny aktor David Oyelowo nie otrzymali nominacji).
New York Times przeanalizował wszystkie trzydzieści nominacji, które czarni aktorzy i aktorki otrzymali w historii Akademii. Tylko dziesięć czarnych aktorek zostało nominowanych do Oscara jako wiodący aktor. Spośród tych ról dziewięć postaci było bezdomnych lub zagrożonych bezdomnością, sześć było ofiarami przemocy, a pięć zostało zgwałconych. Z dwudziestu ról, w których czarni aktorzy zostali nominowani do roli głównego aktora, piętnaście wykazało się brutalnym zachowaniem, a trzynaście zostało uwięzionych w pewnym momencie filmu. Przemysł filmowy, a następnie Oscary, to szuflada aktorów i kolorowych aktorek z wąskimi możliwościami, które w przeważającej mierze utrwalają stereotypy, a nie pozwalają im przedstawiać szerszy wachlarz ludzkich doświadczeń.
Wniosek
Ostatecznie fakty zdecydowanie sugerują, że zarówno Oscary, jak i większy przemysł filmowy mają problem z włączeniem; nie reprezentują zróżnicowanej populacji Stanów Zjednoczonych i nieustannie faworyzują niektóre rodzaje opowieści nad innymi.
Akademia decydująca się na podwojenie liczby kobiet i osób kolorowych do 2020 roku może pomóc Oscarom, ale nie może to być jedyna zmiana, jeśli Akademia (i przemysł) naprawdę chcą promować różnorodność ludzkich doświadczeń i obejmować wszystkie rasy i rasy tożsamości etniczne na ekranie i poza ekranem.
Gospodarz tegorocznego Oscara, komik Chris Rock, już drażnił się, że #OscarsSoWhite zostanie włączony do jego występu i potwierdzono, że przerabia swój monolog otwierający w odpowiedzi na #OscarsSoWhite. Niezależnie od tego, czy odczuwalny jest brak gwiazd, które przystąpiły do bojkotu, jego obecność jako mistrza ceremonii prawdopodobnie wkrótce nie zostanie zapomniana.
88 Ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się w niedzielę 28 lutego 2016 r. Przez ABC Television Network od godz. 19:00 czasu wschodniego.