Tyrese Gibson potwierdza, że ​​spotkał się z WB For Green Lantern Corps

Spisu treści:

Tyrese Gibson potwierdza, że ​​spotkał się z WB For Green Lantern Corps
Tyrese Gibson potwierdza, że ​​spotkał się z WB For Green Lantern Corps
Anonim

Szybka i wściekła gwiazda serialu Tyrese Gibson mówi, że miał „kilka spotkań w Warner” na temat Korpusu Zielonej Latarni. Debiutując w filmie fabularnym w dramacie kryminalnym Johna Singletona Baby Boy w 2001 roku, Gibson szybko osiadł w Hollywood, dołączając do serii Fast and Furious w 2002 roku z 2 Fast 2 Furious and the Transformers saga filmowa w 2007 roku.

I podczas gdy Gibson opuścił świat Transformers po Dark of the Moon w 2011 roku i pozostaje zaangażowany w serię Szybcy i wściekli, aktor przez ostatnie lata szukał okazji, aby dołączyć do świata filmów o superbohaterach jako John Stewart w Green Lantern Corps, która ostatecznie trafiła do pary pisarzy z ałunem DC David S. Goyer i Justin Rhodes na początku tego roku.

Image

Powiązane: Czy Green Lantern in the Justice League Movie?

Teraz, zaledwie kilka miesięcy po tym, jak Gibson założył konto na Instagramie, aby przypomnieć fanom o swoim zainteresowaniu Korpusem Zielonej Latarni, aktor ujawnił w wywiadzie dla Syfy Wire, że spotkał się z Warner Bros. na temat filmu. Powiedział:

„Chciałbym to zrobić. Wiesz, miałem na to kilka spotkań w Warner. Po prostu myślę, że wciąż próbują dowiedzieć się, co to za ruch. Chciałbym oficjalnie potwierdzić, ale nie mogę I jeśli pójdą w innym kierunku, myślę, że wiedzą, co jest najlepsze dla filmu, ale fani rozpoczęli tę kampanię, a wszystko, co zrobiłem, to wykorzystać moje media społecznościowe, aby poinformować ludzi, że jestem zainteresowany ”.

Image

Chociaż kilkakrotne spotkanie z Warner Bros. na temat Green Lantern Corps jest korzystnym rozwinięciem dla Gibsona, istnieje duża różnica między aktorem, który deklaruje, że jest zainteresowany rolą, a obsadzeniem go. Jedną z przeszkód, jakie napotyka Gibson, jest przekonanie studia, że ​​jego wiek nie będzie miał znaczenia.

Komiks Film poinformował, że w pogłosce castingowej Warner Bros. studio szukało aktora między 21 a 30 rokiem życia do grania Johna Stewarta, a Gibson ma 38 lat. Na szczęście dla Gibsona aktor nie wydawał się mieć w ostatnich latach w ogóle się zestarzał i nie ma wątpliwości, że przez ostatnie 15 lat utrzymywał się w doskonałej formie fizycznej jako podstawa zarówno serii Fast, jak i Furious oraz Transformers.

Jeśli sprawy się ułożą, a obsada Gibsona się powiedzie, Warner Bros. nadal musi znaleźć w filmie Hal Jordana. Obecnie fani aktorów najwyraźniej chcą, aby najbardziej zagrał Hal Jordan, wydaje się być Armie Hammer - który, podobnie jak Gibson, zyskał duże poparcie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Hammer jest tak bardzo lubiany, w rzeczywistości przyciągnął nawet uwagę Dwayne'a „The Rock” Johnsona, aby zagrać Shazam w jego solowym filmie Czarnego Adama. Jednak w zeszłym miesiącu Hammer twierdzi, że Warner Bros. nie skontaktował się z nim w sprawie grania żadnej roli.