Star Wars Spinoff Writer na temat poprawiania skryptów i oczekiwań na spotkanie

Spisu treści:

Star Wars Spinoff Writer na temat poprawiania skryptów i oczekiwań na spotkanie
Star Wars Spinoff Writer na temat poprawiania skryptów i oczekiwań na spotkanie

Wideo: Enterprise Mobility at Microsoft (SME Roundtable October 2016) 2024, Lipiec

Wideo: Enterprise Mobility at Microsoft (SME Roundtable October 2016) 2024, Lipiec
Anonim

Animowany serial Disney XD Star Wars Rebels kończy swój pierwszy sezon dzisiejszym odcinkiem „Fire Across the Galaxy”; coraz więcej plotek o Gwiezdnych wojnach: Odcinek VII - Przebudzenie mocy wciąż pojawia się przed drugą premierą zwiastuna filmu JJ Abramsa; a teraz scenarzysta Chris Weitz aktywnie przegląda scenariusz do pierwszego filmu spinoff z Gwiezdnych wojen, który pojawi się w 2016 roku. Wystarczy powiedzieć, że jest to bardzo pracowity czas w odległej galaktyce.

Weitz pracuje nad szkicem scenariusza do pierwszej niezależnej funkcji Gwiezdnych wojen, przygotowanej przez Gary'ego Whitta (Księga Eli, After Earth), z popularnym twierdzeniem, że pod względem fabularnym projekt obraca się wokół zespołu łowców nagród rekrutowanych do kradzieży pierwotnych planów Gwiazdy Śmierci. Wygląda na to, że historia skonstruowana przez Whittę - cokolwiek by to nie było - nie będzie już taka inna po tym, jak Weitz skończy swój własny scenariusz, sądząc po tym, co pisał / reżyser powiedział na ten temat.

Image

Gareth Edwards (Godzilla (2014)) kieruje pierwszym spinoffem Gwiezdnych wojen i przygotowuje się do rozpoczęcia produkcji jeszcze w tym roku, podczas gdy Whitta formalnie zakończył pracę nad projektem w niecałe dwa tygodnie do 2015 roku. To oznacza, że ​​Weitz spędził już targi ilość czasu na przygotowanie skryptu do kręcenia - i poświęci na to jeszcze więcej czasu, zanim kamery zaczną działać. Mimo to Weitz poinformował / Film, że osoba przeprowadzająca wywiad miała rację, sądząc, że scenariusz Whitty jest „rdzeniem” filmu:

Myślę, że nadal jest to rdzeń. Ale pod względem

w dziwny sposób to było jak spotkanie w celu wykonania dowolnego zadania. Wejdź, porozmawiaj o tym, jak pracujesz i porozmawiaj o tym pomyśle, ale oczywiście był to A) Ogromny element bezpieczeństwa. Nie byłem w stanie zobaczyć scenariusza, dopóki nie zostałem wprowadzony na pokład. I B) Widziałem Gwiezdne Wojny, gdy miałem 7 lat i było to doświadczenie kształtujące w moim życiu, nie mówiąc już o koncepcji filmowej. Prawdopodobnie pracuję tylko nad tym, ponieważ wtedy miałem takie doświadczenie. Ale całkowicie mnie opętało, kiedy byłem dzieckiem i stanowiło to ogromną część mojego rodzaju emocjonalnego makijażu. Starałem się więc zachować jak największą swobodę podczas tych spotkań, jednocześnie mając świadomość, że jeśli dostanę zadanie, będę mógł pracować nad czymś, o czym marzyłem.

Image

Gwiezdne Wojny, teraz, gdy George Lucas ustąpił jako główna siła twórcza franczyzy, są teraz w rękach filmowców, którzy dorastali jako fani nieruchomości, co ilustrują komentarze Weitza o jego doświadczeniu z byciem zatrudnionym do pracy nad scenariusz do pierwszego filmu spinoff. Weitz, poproszony o porównanie doświadczeń związanych z pisaniem filmu o Gwiezdnych wojnach, z pisaniem scenariusza do Kopciuszka Kennetha Branagha (który obecnie promuje Weitz), wskazał, że tak naprawdę nie podchodzi do filmu Edwards inaczej niż do każdego innego projektu (jego historia jako wentylator na boku):

Um

Mam na myśli, że ostatecznie wszystko sprowadza się do zrozumienia natury tego, co dany film jest i uczynienia bohaterów ludźmi, w których chcesz być tak zainwestowany, jak to tylko możliwe. Myślę, że w tym przypadku nie pracuję z całego materiału, prawda? Tak więc praca Gary'ego ma bardzo silną strukturę i jest to dla mnie ogromna zaleta. Ale podobnie jak w przypadku Kopciuszka jest to medium reżysera, więc tak naprawdę chodzi o to, że robię to, czego Gareth potrzebuje do zrobienia swojego filmu.

Weitz, od wczesnych lat pracy nad komediami American Pie i Nutty Professor II: The Klumps, przeplatał swoje wysiłki jako pisarza i / lub reżysera między ugruntowanymi ludzkimi historiami (About a Boy, A Better Life) i bardziej fantastycznymi gatunkami (The Golden Compass, The Twilight Saga: New Moon), więc film Gwiezdne Wojny nie wymaga od Weitza pracy zbyt daleko poza jego strefami komfortu jako gawędziarza. Trzymam kciuki, scenariusz Weitza dla spinoffa będzie postępem, jeśli chodzi o jakość, dzięki jego wysiłkom na wcześniej wydanych namiotach.

Image

Na razie Weitz nie spuszcza głowy podczas tworzenia filmu Gwiezdne Wojny, który, jak mówi, fani mogą „oczekiwać wszystkiego”, czego mogą się spodziewać po takim projekcie - i nie zwracają tak dużej uwagi na młyn plotek:

Staram się go nie czytać, ponieważ nie wiem, w jaki sposób pomogłoby mi to wykonać zadanie, które polega na stworzeniu najlepszej wersji tego filmu. Myślę, że dobrze było wiedzieć trochę o tym, na co liczą fani, ale z drugiej strony jestem także fanem, więc wiem, na co mam nadzieję i staram się traktować to jako moją wiodącą rolę, ale nie rozumiem zbyt zajęty tym, co jest w Internecie.

Te pogłoski, dla tych, którzy są nowi w rozmowie, koncentrują się na wszystkim, od historii (podobno Boba Fett) po tożsamość nominowanej do Oscara postaci Felicity Jones w filmie - i czy młody Han Solo rzeczywiście, wziąć udział w postępowaniu, o czym słyszeliśmy już od jakiegoś czasu. Tak jak powiedzieliśmy, jest to jednak pracowity okres w historii serii Star Wars, więc będzie wiele do zaoferowania fanom, dopóki pierwszy spinoff nie dotrze do kin w przyszłym roku.