Recenzja „Stand Up Guys”

Spisu treści:

Recenzja „Stand Up Guys”
Recenzja „Stand Up Guys”

Wideo: Twardziele - Recenzja Filmowa 2024, Czerwiec

Wideo: Twardziele - Recenzja Filmowa 2024, Czerwiec
Anonim

Bohaterowie potwierdzają nawet przewidywalność tego, co się z nimi dzieje (re: fabuła), ale grający w nich aktorzy decydują się cieszyć z jazdy.

Stand Up Guys skupia laureatów Oscara Al Pacino, Christophera Walkena i Alana Arkina - trzech dżentelmenów z ponad 150-letnim doświadczeniem w gestykulacji w filmach - ale wykorzystuje je do komedii geriatrycznych i tematów przypominających minioną epokę kina (gdzie twardzi trzaskali głowami i przyjmowali nazwiska zgodnie z ich wewnętrznym kompasem moralnym)?

Zdjęcie otwiera się, gdy Val (Pacino) opuszcza więzienie po ukończeniu 28-letniego okresu, wraz z przyjacielem i byłym emerytem gangstera Docem (Walken) czekającym na powitanie go przy bramie. Po kilku objazdach, które obejmują rosyjskie dziwki, napady na apteki i postój w ulubionej restauracji Doca, para wyrusza ze swojego dawnego kierowcy ucieczki Hirscha (Arkin) z domu starego ludu, aby dołączyć do nich na noc życia najpełniej - działając z wiedzą ich czas jest ograniczony, przez siły inne niż tylko Matka Natura.

Image

Stand Up Guys odrzuca tendencje post-Tarantino gatunku przestępczego / gangsterskiego, rezygnując z powierzchownego pastiszu i zadowolenia z siebie, które można znaleźć w tak wielu niedoszłych Pulp Fiction wydanych w ciągu ostatnich dwóch dekad. Pewnie, samoświadomość powstaje poprzez obsadzenie trylogii Ojca Chrzestnego i ikony Scarface Pacino wraz z Walkenem (ałun Pulp Fiction i złodziej scen w Prawdziwym romansie według scenariusza Tarantino), ale te meta-cechy nie przesłaniają znaczenia refleksji tematycznych na temat zmniejszania się Wartości kulturowe. Tutaj, na przykład, rozmowy pisemne nie dążą do cytowania, służą służeniu bohaterom w refleksji nad naturą i znaczeniem istnienia przestępcy.

Scenariusz względnego debiutanta Noah Haidle próbuje uczynić to kino medytacyjne bardziej namacalnym, łącząc w sobie konwencjonalny humor oparty na doświadczeniu seniorów (dowcipy z libido, dowcip o nowoczesnej technologii samochodowej itp.). Czy to idealny związek? Więc nie; powstaje film, który często chwieje się oscylując między terytorium Kosmicznych Kowbojów - a raczej Grumpy Old Men Clinta Eastwooda - i ponadczasowy, ale delikatny dramat, który nie przypomina samoświadomego powrotu do świadomego społecznie materiału z lat 70. (ale bardzo jest). Jednak pod koniec dnia dobro przeważa nad złem.

Image

Reżyser Fisher Stevens - aktor, który niektórzy pamiętają z seriali telewizyjnych z lat 90., takich jak Early Edition i Key West (lub, cofając się, Ben w filmach krótkometrażowych) - współpracując z operatorem Michaelem Grady (Notorious, Faster) tworzy technikę malarską niespecyficznego poczucia czasu, miejsca i nastroju. Ładne i czyste zdjęcia do filmu, stonowane kolory i spokojna nocna atmosfera są proste i nie rzucają się w oczy, podobnie jak występy starszych gwiazd. Rzeczywiście, styl wizualny uzupełnia równie solidna edycja autorstwa Marka Livolsiego, byłego asystenta redaktora Woody'ego Allena (zanim zajął się takimi rzeczami jak Wedding Crashers i The Blind Side).

Walken, Pacino i Arkin są obarczeni dowcipami starca, z których niektórzy są sprytni, satyrując gangsterskie koncepcje dotyczące impotencji (fizycznej lub psychicznej) i polegania na ulepszeniach chemicznych; inne są jednak tylko pretekstem do oglądania ikon ekranowych, które bawią się z Viagrą i kvetch o ich wieku. Prowadzący radzą sobie z tymi słabszymi momentami z taką samą pewnością i łatwością, jak dramatyczne uderzenia, w których wyrażają wyrzuty sumienia i poczucie winy. W gorszych rękach taka równowaga mogłaby okazać się katastrofą; na szczęście ci koledzy wiedzą, co robią. (Szokujące, prawda?)

Gracze drugoplanowi Julianna Margulies (Dobra Żona), Lucy Punch (Zły nauczyciel), Mark Margolis (Breaking Bad), Addison Timlin (Californication) i Vanessa Ferlito (Death Proof) zajmują postacie reprezentujące nostalgię, żal, zemstę i odkupienie filmu trzech mędrców; jednak poświęcenie większej ilości czasu na świecenie (czy to w celu uzyskania efektu dramatycznego, czy lekkiego serca) mogło wzmocnić ich role zarówno na poziomie bezpośrednim, jak i metaforycznym. Zamiast tego robią ulotne, ale mile widziane odwrócenia uwagi od rutynowych starych oszustów. „Wystarczająco blisko”, może powiedzieć postać Pacino.

Ludzie stojący za Stand Up Guys zostają wciągnięci w stereotypowe śmiech oldtimera (w tym przestarzały frazes), ale jego główna obsada otrząsa się i sprawia, że ​​doświadczenie jest bardziej satysfakcjonujące i osiągnięte artystycznie niż oczekiwano. Rzeczywiście, bohaterowie potwierdzają nawet przewidywalność tego, co się z nimi dzieje (re: fabuła), ale grający w nich aktorzy wolą jeździć, zamiast narzekać. Ostatecznie to robi różnicę.

Zobacz zwiastun filmu Stand Up Guys (na wypadek, gdybyś nadal nie był pewien, czy to twój film):

-

Stand Up Guys gra teraz w wersji pół-limitowanej. Ma 95 minut długości i oceniono R na język, treści seksualne, przemoc i krótkotrwałe używanie narkotyków.