Recenzja Snowden

Spisu treści:

Recenzja Snowden
Recenzja Snowden

Wideo: Snowden - zmarnowana szansa 2024, Lipiec

Wideo: Snowden - zmarnowana szansa 2024, Lipiec
Anonim

Snowden to solidny, ale niczym nie wyróżniający się portret intrygującego incydentu, w którym publiczność zastanawia się nad poważnymi pytaniami.

Snowden opiera się na prawdziwej historii Edwarda Snowdena (Joseph Gordon-Levitt), pracownika CIA i NSA, który w 2013 r. Ujawnił prasie informacje o moralnie niejednoznacznej taktyce wywiadowczej organizacji. W 2004 r. Snowden miał nadzieję służyć w siłach specjalnych wojska, ale stan chorobowy uważa go za niezdolnego do działania. Snowden, chcąc pomóc swojemu krajowi w inny sposób, zaczyna pracować dla CIA i dzięki swoim umiejętnościom obsługi komputera i zdolności mózgu szybko awansuje.

Pewnego dnia Snowden zdaje sobie sprawę, że praktyki antyterrorystyczne rządu Stanów Zjednoczonych są dość rozległe, ponieważ NSA szpieguje wszystkich. Nie tylko atakują podejrzanych z uzasadnionego powodu, mogą uzyskać dostęp do prywatnych informacji każdego w imię bezpieczeństwa Ameryki. Czując, że jest to niewłaściwy sposób, Snowden postanawia zaryzykować wszystko i staje się jednym z najbardziej niesławnych demaskatorów w historii, organizując tajne spotkanie z profesjonalnymi dziennikarzami, aby opowiedzieć swoją historię.

Image

Image

Jak wskazuje początkowa karta tytułowa, Snowden jest dramatyczną wersją fatalnych wydarzeń, które pojawiły się w nagłówkach kilka lat temu, jak pokazano w obiektywie zdobywcy Oscara Olivera Stone'a. Film miał trudną drogę na duży ekran (były problemy z zapewnieniem dystrybutora i liczne zmiany daty premiery), ale liczyła na to, że kontrowersyjny twórca filmowy, taki jak Stone, będzie w stanie podjąć kontrowersyjną narrację i przekształcić ją w przekonujący dramat. Niestety odnosi on tylko częściowe sukcesy w tym zakresie. Snowden to solidny, ale niczym nie wyróżniający się portret intrygującego incydentu, w którym publiczność zastanawia się nad poważnymi pytaniami.

Scenariusz Stone'a i współautora Kierana Fitzgeralda jest tak skonstruowany, że interakcje Snowdena z dziennikarzami Laurą Poitras (Melissa Leo), Glennem Greenwaldem (Zachary Quinto) i Ewen MacAskill (Tom Wilkinson) są wykorzystywane jako urządzenie do kadrowania, aby przejść do różnych punktów w przeszłości Snowdena. To ciekawe podejście, ale jest nieco wadliwe, ponieważ uniemożliwia prawdziwy przepływ historii filmu; ciągłe cięcie między przedziałami czasowymi powoduje niepewne wrażenie. Wielu obecnych będzie wiedziało, co wydarzyło się przed czasem, ale Snowden nie podejmuje ostatecznej decyzji podmiotu, osłabiając jego wpływ. Ponadto film zmaga się z pewnymi problemami dotyczącymi tempa, przechodząc przez ruchy w czasie 2 godzin i 15 minut. Rzeczy podnoszą się pod koniec, ale większość tego, co jest prezentowane, jest dość standardowa.

Image

Osoby zaznajomione z pracą Stone'a wiedzą, że jest reżyserem, który lubi podchodzić do projektu z określonego punktu widzenia, i tak jest w przypadku Snowdena. Mimo że dialog robi dobrą robotę, prezentując obie strony argumentu (co powinno doprowadzić do zdrowej debaty po obejrzeniu), wyraźnie skłania się do argumentu, że Snowden był bohaterem narodowym. Kontrastuje to z bezstronnym charakterem nagradzanego Oscarem filmu dokumentalnego Citizenfour i utrudni wszystkim filmowcom zrozumienie jego przesłania. Tematy i rozmowy są fascynujące, ale scenariusz mógł skorzystać z pomalowania historii na więcej odcieni szarości. Opowiada, ale nie pokazuje, zalety krajowej inwigilacji, dzięki czemu wybór Snowdena w filmie jest trudniejszy niż w rzeczywistości.

Zgodnie z oczekiwaniami Gordon-Levitt zapewnia zwykle doskonałą wydajność jako Snowden. Wciela się w postać, zachowując fizyczne podobieństwo do tematu i pozostając wiernym głosowi (do którego się przyzwyczaja po kilku minutach) przez cały film. Aktor wykorzystuje swoją sympatię i obecność na ekranie, by pokazać Snowdena jako osobę będącą w konflikcie, której marzenia o walce i pozostaniu lojalnym wobec USA bezpośrednio sprzeciwiają się jego osobistym zasadom. Snowden Gordona-Levitta jest sympatycznym bohaterem, ponieważ presja i charakter jego pracy obciążają go z czasem. Pasuje do tej roli, a Gordon-Levitt przenosi film na ramiona. Jest prawdopodobnie najsilniejszym atutem i naprawdę sprawia, że ​​Snowden działa.

Image

Pod względem obsady wyróżnia się wyraźnie Shailene Woodley jako dziewczyna Snowdena, Lindsay Mills. Ma tutaj jeden z lepszych zwrotów w swojej karierze, dając Snowdenowi element emocjonalny, który opiera ją na ludzkim poziomie. Przedstawia perspektywę „zwykłej” osoby wrzuconej w niezwykłą sytuację, starając się jak najlepiej wykorzystać niestabilne życie. Woodley ma dobrą chemię z Gordonem-Levittem, a ta dwójka tworzy miłą parę, której związek przechodzi wiele zwrotów akcji. Inne postacie nie są tak rozbudowane jak Lindsay i Snowden, ale tacy jak Nicolas Cage (znacznie bardziej stonowany niż zwykle), Rhys Ifans, Scott Eastwood, Leo, Quinto i Wilkinson są solidni w swoich częściach, reprezentując różne ideologie tego konkretnego świata.

To, co ostatecznie uniemożliwia Snowdenowi bycie tak wielkim, jak mogłoby być, to fakt, że pomimo jego interesującej tematyki, szczerze mówiąc, nie wystarczy, aby wypełnić pełnometrażowy film fabularny (podobny do Sully'ego Clinta Eastwooda). Jak wspomniano powyżej, widzowie wyczują jego długość, gdy indeksuje się do nieuniknionego punktu końcowego. Wersja Stone'a również musi znajdować się w cieniu Citizenfour, który dla wielu jest ostatecznym portretem tego, co się wydarzyło. W końcu Snowden jest dobrze wykonanym, ale raczej standardowym materiałem biograficznym, który umożliwia dostęp do nieznanej historii Snowden. Kamiennym fanom i osobom zainteresowanym marketingiem powinno się to spodobać i może zachęcić niektórych do dalszego czytania prawdziwej historii.

Zwiastun filmu

Snowden gra teraz w kinach w USA. Trwa 134 minuty i ma ocenę R za język oraz pewną seksualność / nagość.

Daj nam znać, co myślisz o filmie w komentarzach poniżej!