Sky Captain and the World of Tomorrow Review

Spisu treści:

Sky Captain and the World of Tomorrow Review
Sky Captain and the World of Tomorrow Review

Wideo: Sky Captain and the World of Tomorrow Movie Review 2024, Lipiec

Wideo: Sky Captain and the World of Tomorrow Movie Review 2024, Lipiec
Anonim

Sky Captain to wizualnie intrygujący hołd dla filmów seryjnych z lat 40. i 50., ale ostatecznie jest to po prostu niezły film popcornowy.

Po raz kolejny udowodniono, że przyczepy mogą wprowadzać w błąd. W lipcu (w poprzednim linku) wyraziłem swoje myśli, że Sky Captain i World of Tomorrow wyglądają na naprawdę fantastyczne. Wstydzę się przyznać, że wspomniałem nawet o Władcy Pierścieni w tym samym poście …

Sky Captain nie jest złym filmem, po prostu nie jest świetny.

Image

Film otwiera się na pokładzie zeppelina (Hindenburg III), przygotowującego się do dokowania na szczycie Empire State Building, i jest sfotografowany w tak niecodzienny sposób, że mój mózg dostosował się do tego, co widziały moje oczy. Kolory były bardzo stonowane, a ostrość była bardziej miękka niż kiedykolwiek widziałem na ekranie (w tym ujęcia Barbary Walters podczas jej wywiadów). Właściwie było to trochę rozpraszające i, w celu pogmatwania zamieszania, scena była mówiona po niemiecku z tłumaczeniem napisów.

Lepiej byłoby otworzyć film z jakąś sceną wprowadzającą, która pozwoliła nam przyjąć wizualny styl filmu i przyzwyczaić się do niego, zanim przejdziemy do dalszej historii. Być może zgodnie z sekwencją otwierającą w jakimkolwiek filmie o Jamesie Bondzie.

Image

Powiedziawszy to wszystko, przynajmniej początkowo wizualizacje są hipnotyzujące, a jeśli jesteś fanem klasycznych filmów z lat 40-tych, da ci ciepłe, niewyraźne uczucie nostalgii. Naprawdę poczułem się przeniesiony do innej epoki, nie tylko poprzez wizualizację, ale także styl gry i tempo. Wadą tego jest fakt, że wczorajsze tempo może wydawać się nieco powolne, jak na dzisiejsze standardy. Obecnie filmy są zazwyczaj montowane nieco ściślej i można się do tego przyzwyczaić.

Historia opowiada Polly Perkins (Gwyneth Paltrow), odważną reporterkę / fotografkę, która natrafia na informacje, które pozwolą jej dowiedzieć się, dlaczego wielu wybitnych naukowców zabija się jeden po drugim. Ostatni ocalały naukowiec kontaktuje się z nią, zostawiając jej plany czegoś, co wygląda jak robot, wraz z tajemniczą nazwą „Dr. Totenkopf” jako człowiekiem stojącym za tym wszystkim. Natychmiast po tym, jak gigantyczne roboty zaatakowały Nowy Jork, a jej nowe instynkty przeważają nad wszelkimi myślami o bezpieczeństwie osobistym, gdy stawia się bezpośrednio na drodze mechanicznych potworów, aby mogła zrobić świetne zdjęcie.

Policja jest nieskuteczna wobec olbrzymów, więc rozlega się wezwanie do „Sky Captain” (Jude Law): najwyraźniej facet typu „Buck Rogers na ziemi”, który jest wzywany, gdy wszystko inne zawiedzie. Niektóre umiejętności zręcznego latania są demonstrowane, gdy próbuje wszystkiego, co w jego mocy, aby sprowadzić te rzeczy na dół, i podczas tego procesu oczywiście powstrzymuje Polly przed zmiażdżeniem na śmierć. Jeśli jesteś miłośnikiem kina, zauważysz różnego rodzaju ukłon w stronę wspaniałych filmów, ponieważ w tej scenie, w której wiązki laserowe wystrzeliwujące z oczu robotów przypominają marsjański promień śmierci z gry War of the Worlds .

Okazuje się, że Sky Captain (aka Joe, dobre, solidne, w pełni amerykańskie imię ze starych filmów wojennych, jeśli kiedykolwiek je słyszałem) i Polly mają skalistą romantyczną historię. Na nieszczęście dla niego, ma informacje, których potrzebuje, aby znaleźć tego nieuchwytnego Totenkopf, a ona odmawia pomocy, chyba że może mu towarzyszyć i uzyskać ekskluzywność. Poznajemy również pomocnika naukowca / wynalazcę Joe, Dexa (Giovanni Ribisi, grając najbardziej inteligentną postać, jaką do tej pory grał). Kolejną interesującą decyzją było wykorzystanie archiwalnego materiału Laurence Olivier jako Totenkopf.

Następuje więcej ataków i podróż do zlokalizowania Totenkopf, z mnóstwem dowcipnych repartee między Joe i Polly. W końcu poznajemy „Frankiego”, starego partnera Joe, który pomaga im znacznie w serii ekscytujących scen. W rolę Frankie wciela się Angelina Jolie, która bardzo ładnie wtopiła się w tę rolę. Nie jestem wielką fanką Jolie (z dystansu), ale była idealna do tej konkretnej roli weterana z suchym, przebiegłym poczuciem humoru.

Image

Naprawdę doceniam, że kolejną wskazówką do starszych filmów było to, że film nie miał obraźliwego języka ani rażących insynuacji seksualnych, z wyjątkiem jednej sceny, w której skomentowano twarde sutki w chłodne dni. Moją pierwszą myślą było: „O co tu do cholery chodziło?” ponieważ w ogóle nie pasowało do filmu i wydawało się, że jedna z tych linii utkwiła po fakcie przez parskającego śmiechem „Beavisa i Buttheada”.

Z mojego punktu widzenia ostateczny plan okazuje się trochę głupi, ale tworzy świetne sceny pod koniec filmu, z większą ilością hołdów dla Star Wars i wszystkich starych filmów science fiction, które wykorzystywały te eleganckie statki kosmiczne z płetwami.

To był debiut reżyserski i pisarski Kerry Conran, więc nic dziwnego, że nie było lepiej. Początkowo spędził cztery lata na tworzeniu pierwszych sześciu minut tego filmu, a kiedy pokazał, że producentowi Johnowi Avnetowi dano zielone światło, aby go ukończyć. Sky Captain and the World of Tomorrow jest imponujący wizualnie, szczególnie biorąc pod uwagę, że wszystkie zestawy to CG, ale nie ma ciosu potrzebnego, aby powalić cię z fotela.

Na marginesie: Kiedy siedziałem w teatrze, wciąż myślałem, jak wspaniale byłoby, gdyby Peter Jackson (scenarzysta / reżyser trylogii Władca Pierścieni ) zastosował podobny wygląd do swojej nadchodzącej przeróbki King Konga .

Sky Captain zdecydowanie warto obejrzeć raz, ale nie jest to film, który gwarantuje powtórne obejrzenie.