Najwyraźniej Robert Downey Jr. nie nauczył się swojej lekcji, jeśli chodzi o ożywianie nieożywionych przedmiotów humanoidalnych (patrz: Ultron). W ironicznym zrządzeniu losu studia aktor ponownie zagra lalkarza, choć tym razem dla Warner Bros. w wersji na żywo klasycznej opowieści Pinokio .
Adaptacja trwa od 2012 roku, a Tim Burton i Ben Stiller są luźno przywiązani do reżyserii w tym czy innym czasie. Downey był jedyną stałą postacią w filmie, najwyraźniej pomagając stworzyć fabułę, a także zgodził się grać zarówno Geppetto, jak i tytułową marionetkę. To powiedziawszy, wiadomości o projekcie pozostały ciche przez dwa lata, a ponieważ Downey oddał się Marvelowi na całe życie, wydawało się, że Warner Bros. odłożył go na półkę. Dziś jednak przynosi aktualizację dotyczącą rozwoju marionetki.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/9/robert-downey-jrquots-quotpinocchioquot-being-rewritten-pt-anderson.jpg)
Słowo pochodzi od THR , który donosi, że Warner Bros. i Downey rzeczywiście idą naprzód z Pinokio i poprosili Paula Thomasa Andersona o napisanie kolejnej wersji scenariusza (Michael Mitnick z The Giver napisał najnowszą wersję scenariusza). Anderson może również kierować, co powinno zadowolić Downeya, biorąc pod uwagę, że początkowo miał współpracować z reżyserem w filmie Inherent Vice, zanim zapobiegły temu obowiązki Avengers: Age of Ultron .
Po sukcesie Disneya Kopciuszek - i nadchodzącym ataku innych klasycznych adaptacji - Warner Bros. najprawdopodobniej jest zainteresowany szybkim śledzeniem projektu, aby konkurować z Domem Myszy i wykorzystać w pełni sprawdzoną animowaną bajkę do działania na żywo formuła filmowa. Inne duże studia również wskakują na modę, w tym Universal, który przekształci The Little Mermaid Hansa Christiana na duży ekran.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/9/robert-downey-jrquots-quotpinocchioquot-being-rewritten-pt-anderson_1.jpg)
Pinokio od jakiegoś czasu jest popularną kinematografią. Guillermo del Toro od dawna przywiązany jest do mrocznej opowieści poklatkowej XIX-wiecznej powieści Carlo Collodiego Przygody Pinokia, a reżyser Shawn Levy (Real Steel) pierwotnie zaplanował w 2011 roku prequel opowiadania „Pinokio” zatytułowanego Trzy Nieszczęścia z Geppetto. Ale z del Toro zaangażowanym w Pacific Rim 2 i bez ostatnich słów na temat prequela Levy'ego, wydawałoby się, że Pinokio Disneya będzie jedyną inną adaptacją kukiełki, która zmierzy się z Warner Bros. w najbliższej przyszłości.
To powiedziawszy, powtórzenie Pinokia WB może teraz mieć przewagę nad Disneyem, co z potencjalnym reżyserem pracującym teraz nad scenariuszem. Anderson, którego inne reżyserskie działania obejmują Magnolię i zdobywcę Oscara There Will Be Blood, nigdy nie wybrał konwencjonalnej drogi ze swoją pracą filmową (samo oglądanie kilku minut Mistrza tak wiele ci powie). Innymi słowy: choć zaskakujące jest to, że dowiaduje się, że w ogóle jest w to zamieszany, jeśli Anderson zdecyduje się wyreżyserować Pinokio, to z pewnością może się skończyć jako jedna bajka, którą warto powtórzyć.
-
Pinocchio nie ma jeszcze daty premiery, ale czekaj na dodatkowe informacje na temat filmu.
Źródło: THR