Ritual: Crown of Horns Review - Best Left Dead

Spisu treści:

Ritual: Crown of Horns Review - Best Left Dead
Ritual: Crown of Horns Review - Best Left Dead

Wideo: WHY ISN'T THIS BETTER? - Ritual: Crown of Horns - Switch Mix 2024, Może

Wideo: WHY ISN'T THIS BETTER? - Ritual: Crown of Horns - Switch Mix 2024, Może
Anonim

Ta strzelanka z podwójnym kijem bije graczy nad głowę z trudem, ale brakuje kotletów, aby wyzwanie było zabawne lub satysfakcjonujące.

Ritual: Crown of Horns oferuje świetny przykład gry zbyt trudnej dla własnego dobra. Ten okultystyczny western rzuca wyzwanie graczom, aby kosili ogromne fale potworów i zombie zło. Dla tych, którzy są wystarczająco wykwalifikowani i cierpliwi, aby pokonać brutalną opozycję Ritual, jego chrapliwy projekt i wadliwy postęp niweczą poczucie nagrody lub satysfakcji.

Strzelanie z dwoma kijami Ritual kładzie nacisk na precyzję w porównaniu z czystym bieganiem i strzelaniem. Gracze mogą przytrzymać przycisk strzału, aby wybierać strzały zadające obrażenia krytyczne i często natychmiastowe zabójstwa. Wyróżnianie strzałów w głowę podczas żonglowania ciągłymi przeładowaniami może być zabawne w sensie mózgowym, ale ogromna ilość wrogów działa przeciwko niemu. Rytuał regularnie zrzuca przytłaczającą liczbę potworów na kolana. Dlatego poświęcenie tej dodatkowej sekundy na wyrównanie strzałów w głowę jest często życzeniem śmierci. Ostatecznie opróżnisz magazyny z lekkomyślnym porzuceniem. Przydatne zaklęcia uzupełniają strzelaninę z wyróżniającymi się, w tym eksplodującą pułapką na minę i tornado ssącym tłum. Niezależnie od tego, ile siły ognia spakujesz, każde zwycięstwo wydaje się zasługą skóry twoich zębów.

Image

Wiele frustrujących trudności Rytuału wynika z jego systemu progresji. Za wykonywanie misji zarabia się rogi używane do zakupu sprzętu zwiększającego statystyki, takiego jak większy zasięg broni lub lepsze leczenie. Jednak same ulepszenia są zablokowane za wspomnianymi misjami. Jeśli nie możesz, powiedzmy, pokonać tego brutalnego wyzwania przetrwania, nigdy nie zyskasz nic nowego do kupienia, a tym samym nie możesz poprawić swojego nieumarłego kowboja. To często powoduje stagnację w biciu głowy w sceny przy użyciu tych samych starych profitów, z których wiele wydaje się w dużej mierze nieskutecznych. Ta konfiguracja utrudnia również skupienie się na pewnym stylu gry. Na przykład, jeśli wolisz strzelby i chcesz tylko skupienia wokół nich ulepszeń, musisz ukończyć areny na całej mapie, ponieważ pożądane profity są rozproszone na różnych poziomach. Tryb wyzwań pozwala szlifować dodatkowe rogi, odtwarzając stare poziomy, ale to nic nie znaczy, jeśli nie pokonałeś etapów i nie nabyłeś ulepszeń, aby je wydać.

Image

Rytuał byłby bardziej znośnym doświadczeniem, gdyby każde ulepszenie było dostępne do kupienia od samego początku. W ten sposób możesz po prostu skupić się na oszczędzaniu ciasta na nowy sprzęt. Gra jest wystarczająco wymagająca, aby nie osłabić doświadczenia. W tej chwili nieudane przebiegi wydają się bezowocne i demoralizujące. Poza tym misje nie są urozmaicone. Niewielka garść typów misji sprowadza się do przetrwania do upływu czasu. Jeśli chodzi o nijakie i gąbczaste walki z bossami, najlepszą rzeczą, jaką można o nich powiedzieć, jest to, że są nieliczni.

Rytuał cierpi również na brak polskiego, a mianowicie na jeden przełomowy, ale korzystny exploit. Wstrzymywanie podczas przejść między falami powoduje zawieszenie się wrogów na ekranie. Niektóre modele nawet powracają do pozycji T. Dzięki temu możesz po prostu wybrać teraz złamanych wrogów i / lub spieszyć do zwycięstwa. Błąd działa za każdym razem na dowolnym etapie z przerwą w działaniu. Szczerze mówiąc, stał się jedynym sposobem na ukończenie kilku trudniejszych poziomów. Ofiara padła nawet szefowi. Czy to tania taktyka? Na pewno, ale po tym, jak wielokrotnie nie potrafiłeś brutalnie przedrzeć się przez etap przy użyciu tego samego niedopasowania ulepszeń, skorzystasz z wszelkiej możliwej pomocy.

Image

Nieciekawa opowieść o półdemonowym kowbojem łączącym siły z wiedźmą w walce z kultem zła nie za bardzo osłodzi tę surową umowę. Rytuał: Crown of Horns ma wystarczająco solidne podstawy, ale nie udaje mu się sprawić, by wyzwanie było przyjemne lub spełniające się. O ile nie jesteś graczem sadomasochistycznej odmiany, wygraj kolejną strzelankę typu twin-stick, partner.

Ritual: Crown of Horns jest już dostępny na Nintendo Switch i PC. Screen Rant otrzymał cyfrowy kod Switcha na potrzeby tej recenzji.