Saga produkcji filmowej Punisher: War Zone musi być jedną z najbardziej operowych telenoweli, jakie widziałem w czasie, gdy opowiadałem o nowościach filmowych na Screen Rant. Rzadko widziałem taki niepokój i ból wśród nie tylko fanów komiksu, który pojawia się na dużym ekranie, ale ogólnie dla fanów filmu.
Oczywiście korzenie sięgają głęboko … aż do 1989 roku, kiedy New World Pictures przyniosło nam pierwszy film Punisher, w którym występują wszyscy urodzeni w Szwecji Dolph Lundgren, grający tytułową postać, która miała być zagotowanym Nowym Jorku Policjant miejski W tym czasie był uważany za „gorącego”, po tym, jak wyszedł z kilku filmów Rocky, a niektórzy geniusz sądzili, że obsadzenie go w tej roli byłoby świetnym pomysłem.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/5/punisher-2-will-not-be-pg-13-lexi-still-involved.jpg)
Właściwie, jeśli chcesz się pośmiać, polecam spróbować znaleźć tę wersję filmu do wypożyczenia.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/5/punisher-2-will-not-be-pg-13-lexi-still-involved_1.jpg)
Dolph Lundgren jako The Punisher (1989)
Piętnaście lat później w 2004 roku pojawiła się kolejna wersja, tym razem z udziałem Thomasa Jane. Był to w zasadzie „restart” na długo przed tym, jak słowo stało się popularne w filmie jako termin na rozpoczęcie franczyzy. Ten film był zdecydowanie lepszy od poprzedniego, ale wciąż go brakowało. Ponownie podjęto pozornie dziwne decyzje, takie jak obsadzenie Johna Travolty jako złego faceta i ustawienie filmu na słonecznej Florydzie wszystkich miejsc. Napisałem recenzję Punishera, która z perspektywy czasu była może nieco surowsza niż powinna.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/5/punisher-2-will-not-be-pg-13-lexi-still-involved_2.jpg)
Thomas Jane jako The Punisher (2004)
Potem na początku 2007 roku pojawiło się słowo, że będzie kontynuacja, miejmy nadzieję lepsza niż ta stworzona trzy lata wcześniej - ale wiadomość była taka, że scenariusz był dość okropny. Tak okropny, że Thomas Jane, który wystąpił w poprzednim, zrezygnował z projektu, zamiast być częścią czegoś, w co nie wierzył. Wtedy reżyser John Dahl postanowił nie robić filmu z powodu problemów budżetowych i fakt, że on też nie lubił scenariusza.
Kurt Sutter, który napisał oryginalny szkic (nie jest dla mnie jasne, czy był to JEGO skrypt, który Jane i Dahl uważali za okropny) usunął swoje nazwisko z napisów na początku tego roku, ponieważ powiedział, że niewiele pozostało z jego historii w filmie, oprócz tego, jak głównym złym facetem staje się czarny charakter „Jigsaw”. Główna historia pochodzi od Nicka Santory, który napisał odcinki serialu telewizyjnego, w tym Prison Break oraz Law and Order, a znaczna część scenariusza napisali Art Marcum i Matt Holloway (obaj napisali na jednym z tegorocznych największe hity: Iron Man).
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/movie-news/5/punisher-2-will-not-be-pg-13-lexi-still-involved_3.jpg)
Ray Stevenson jako The Punisher (2008)
Ostatecznie (właściwie dość szybko) film zmienił się z kontynuacji w restart, z reżyserem Lexi Alexandrem na pokładzie, a Ray Stevenson przejmuje rolę tytułową. Z tego wynikały obawy, czy kobieta mogłaby wyreżyserować mroczny film o czujnej czujności (dla przypomnienia, nigdy nie pytaliśmy o to tutaj w Screen Rant). Gdy produkcja ruszyła dalej, starała się zapewnić fanów, że tak, to będzie twardy rdzeń i brutalność i będzie pasować do ducha komiksu.
Ludzie wciąż nie byli przekonani, a potem pojawiła się seria wiadomości, które dodały paliwa do ognia:
- Data premiery została przesunięta z września na grudzień tego roku.
- Plotka, że Lexi Alexander został wyrzucony z filmu tuż przed Comic-Con
- Potem przychodzi słowo, że tak, mimo wszystko nadal jest zaangażowana w film
- A na dodatek kilka dni temu Latino Review poinformował, że wygląda jak Punisher: War Zone może zostać obniżony do oceny PG-13 zamiast R przez Lionsgate.
Szczerze mówiąc, po obejrzeniu zwiastunów i na podstawie tego, co wyszło na temat tego filmu, bardzo trudno mi było uwierzyć, że każde studio byłoby na tyle głupie, aby spróbować przyciąć to do PG-13.
Tak więc dzisiaj od lojalnego czytelnika Screen Rant „Nomad” pochodzi link z forum The Raw Board, na którym autor zdjęć do filmu, Steve Gainer, zdecydowanie zaprzeczył wielu opiniom na temat filmu. Stwierdził, co następuje:
- Lexi nie jest wyłączony z filmu.
- Lexi jest nadal zaangażowany w proces edycji.
- Film nie jest (i nigdy nie mógłby być) PG-13.
- Zobaczył cięcie, które trwało 91 minut.
- Lexi w rzeczywistości wyszła za mąż (powołując się na powód „ona jest na miesiąc miodowy” podany przez studio z powodu jej nie pojawienia się na kongresie).
- Lexi jest niezwykle utalentowanym reżyserem, a ten film kopie w dupę, co zostanie udowodnione, gdy zostanie wydany w kinach 5 grudnia.
- Film z pewnością nie wszystkie eksplodują głowami, ale ujawni wiele osobowości i bólu Franka.
Więc masz to, od kogoś zaangażowanego w produkcję filmu.
Czy to oznacza, że film będzie naprawdę świetny? Oczywiście, że nie … Jestem pewien, że większość ludzi, którzy pracują nawet przy filmach, które okazują się okropne, sądzi, że film jest niesamowity, gdy nad nim pracują (jest to dla mnie główną tajemnicą - ty pomyślałbym, że to byłoby oczywiste).
Nie wiem, czy Punisher: War Zone będzie w tym momencie dobry, czy nie, ale postawiłbym moje pieniądze na ocenę R dla filmu.
Wszystko zostanie ujawnione 5 grudnia, kiedy film się otworzy.