W październiku odwiedziliśmy scenę Marvela Ant-Mana, pierwszego projektu filmowego, który zostanie wyprodukowany w nowej lokalizacji Pinewood w Atlancie, w której Marvel Studios będzie konsekwentnie pracować. Captain America: Civil War (która przywraca Paula Rudda jako Ant-Mana) strzela tam, gdy piszę to, aw lutym 2016 roku tam też zostaną nakręcone Guardians of the Galaxy 2.
Pierwszego dnia dwudniowej eksploracji produkcji obserwowaliśmy scenę akcji nakręconą na scenie z udziałem helikoptera i Ant-Mana Paula Rudda podczas skurczenia się, ale zanim się ubrał, usiedliśmy, aby porozmawiać o filmie i tym, jak jego rola przeszła od bycia jej gwiazdą, do współtworzenia.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/featured/5/paul-rudd-explains-quotant-manquot-rewrites-his-casting.jpg)
Nasz wywiad dotyczy tego, jak obsadzono Paula Rudda, co się stało, gdy Edgar Wright i Marvel rozstali się z projektem, zaangażowania Adama McKaya, współpracy z Michaelem Douglasem i Peytonem Reedem, w kostiumie Ant-Mana, oraz tego, co jest atrakcyjne w graniu postaci takich jak Scott Lang, który ma wady.
Pamiętaj, że następujący wywiad miał miejsce na długo przed ogłoszeniem roli Rudda w Captain America: Civil War. Spotkał się z obsadą na San Diego Comic-Con 2014 kilka miesięcy wcześniej, zanim wszedł na scenę.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/lists/0/marvel-15-worst-things-avengers-have-ever-done_3.jpg)
Ten garnitur Ant-Mana wygląda niesamowicie.
PAUL RUDD: Tak, to nie jest tak krzykliwe.
[Śmiech] Kevin [Feige] mówił nam, że gdy tylko Adam McKay wszedł na pokład, napisał o nim również sporo. Opowiedz nam o tym i co on wniósł do tego ze skryptów?
PAUL RUDD: Kości tej historii, jej fundament był tam. Joe Cornish i Edgar Wright wykonali świetną robotę. Z pewnością dodaliśmy różne rzeczy, ulepszyliśmy niektóre historie, zmieniliśmy niektóre rzeczy i dodaliśmy sceny. To było dość duże przepisanie, ale historia jest ich. Jeśli chodzi o szczegóły, to oczywiście są pewne … [śmiech] Poinstruowano mnie, żeby nie ujawniać, ale to się trochę wydarzyło organicznie. Oczywiście nie było to częścią planu, kiedy Edgar i Marvel się rozstali, nastąpiło przepisanie, które było czymś innym w stosunku do historii. Więc kiedy spotykaliśmy się z reżyserami i innymi rzeczami, Adam wszedł. Adam Mam całkiem niezłe relacje i tak się stało. Wydaje mi się, że to nigdy nie było coś, co zaplanowano na którekolwiek z nas, ale myślę, że to bardziej problem z tym filmem, który ma się rozpocząć, a scenariusz musi dotrzeć do miejsca, w którym Marvel chce go zabrać, i więc spędziliśmy trochę czasu, pracując nad tym razem. A potem Adam był trochę włączony i to ciągła praca w toku [śmiech].
Kiedy ty i Adam McKay pracujemy nad scenariuszem, oczywistym wnioskiem jest to, że stanie się znacznie zabawniejszy. Czy tak jest w przypadku?
PAUL RUDD: Nie, jeśli chodzi o ton, niektóre z nich są zawsze odkryte na poczcie. Adam i ja, przynajmniej z punktu widzenia filmowca, uwielbiamy robić wiele różnych wersji rzeczy i ujęć. I myślę, że kiedy w przeszłości pracowaliśmy razem nad Anchormanem, robimy dużo altów, żartów i tym podobnych rzeczy. Myślę, że zarówno Adam, jak i ja, domyślnie chodzimy do komedii, chociaż Adam jest w tym o wiele lepszy i zabawniejszy niż ja. Jest najlepszy, jaki kiedykolwiek widziałem. Ale ton i to, co próbowaliśmy napisać, i to, co robiliśmy, nie było komedią per se. Myślę, że bardziej pasuje do tego, czego ludzie oczekują od tych filmów, a Adam z pewnością jest pasjonatem Marvela i komiksów. Dorastał czytając je wszystkie i był fanem, więc myślę, że i tak mówił w tym języku. Będzie zawierał zabawne części, czasem je wyjmujesz, ponieważ nie chcesz umniejszać dramatu ani akcji. To nie jest Anchorman. Można by pomyśleć, że byłby to głupi, żartobliwy film, i tak naprawdę nie jest, ale są chwile lamentu. W końcu mamy tu do czynienia z mrówkami.
[Śmiech] Jesteś najbardziej znany z wielu komedii. To dla ciebie nowość w filmie, który ostatecznie pomaga uruchomić Fazę 3 Marvela - Jak się na to przygotować, wchodząc w to, wiedząc, że zamierzasz zrobić film Marvela? Jaka była ostateczna decyzja, aby zagrać w Ant-Mana?
PAUL RUDD: Kiedy się zalogowałem, był to Edgar. Edgar to ten, który do mnie przyszedł, a Edgar, którego znam od lat i jestem jego fanem. Było tak wiele rzeczy, które były naprawdę interesujące i pociągające, ale kiedy się zalogowałem, to przez niego. Jest odpowiedzialny za to, że tu jestem. Poza tym z pewnością byłem zaintrygowany i podekscytowany robieniem czegoś, co może być trochę poza pudełkiem. Nie pomyślałbyś o mnie niekoniecznie po raz pierwszy dla takich rzeczy. Większość ludzi by tego nie zrobiła. Ale nie czułem, że było tak inaczej
.wszystkie te rzeczy są oparte na postaciach. Bohaterowie mają do czynienia z konfliktem, czymkolwiek on jest. Moja kariera skręciła w lewo po Anchormanie. Wcześniej robiłem komedie, ale nie jestem komikiem. Nie studiowałem komedii szkicowej; moje pochodzenie nie jest takie. Tak się złożyło, że pracowałem z tymi facetami, uwielbiałem to i po tym fakcie kontynuowałem pracę z wieloma komiksami. Ale lubię robić wiele różnych rzeczy, więc nie wydawało mi się to takie szalone, ale jeśli chodzi o inne rzeczy, tak naprawdę nie martwię się tym. Czuł się inaczej. Z pewnością wydawało się, że „wow, to są wielkie ligi”. Nigdy nie robiłem filmu z tak dużym budżetem. Filmy te będą oglądać na całym świecie. Byłem tego świadomy, ale nie myślałem o tym. Pomyślałem „okej, jeśli to zadziała, to może to naprawdę zmieni niektóre rzeczy, a jeśli nie, to może wkrótce nie będę pracował [śmiech]”, ale nie pozwoliłem, by mnie to powstrzymało.
![Image Image](https://images.celebritybriefs.com/img/featured/5/paul-rudd-explains-quotant-manquot-rewrites-his-casting_1.jpg)
Inną rzeczą w przypadku każdej nowej postaci pojawiającej się we wszechświecie Marvela jest to, że ostatecznie staną się częścią Avengers. Wcześniej rozmawialiśmy z Kevinem o tym, że oprócz obsady, która musi pracować w filmie, muszą też pracować w większej grupie Avengers. Teraz wiem, że wszyscy byliście razem na Comic-Con. Czy miałeś okazję spotkać się z innymi Avengers?
PAUL RUDD: Nie.
Nie zostałeś przywitany w tej rodzinie?
PAUL RUDD: Po pierwsze, nie wiem, co przyniesie przyszłość i gdzie pasowałbym do tego wszystkiego, gdybym to zrobił. Spotykać się z nimi, nie mam. Spotkałem kilka z nich i jedyny raz, kiedy spędzałem z nimi czas, a nawet nie spędzałem z nimi czasu, byłem z nimi w tym samym pokoju, na Comic-Con. Byłem wallflower; Chodziłem z The Beatles. Spotykać się z Comic-Con z The Avengers to zdecydowanie bilet elektroniczny. Rozmawiałem z nimi przez chwilę, było całkiem fajnie [śmiech].
Porozmawiaj bardziej szczegółowo o postaci Scotta Langa. Jest sprytnym facetem, najwyraźniej bardzo troszczy się o swoją córkę, ale jest też trochę przegrany. On jest złodziejem. Czy w jakimś stopniu jest on małą osobą, zanim włoży kostium Ant-Mana? Jak opisałbyś jego osobowość?
PAUL RUDD: Być może niektóre z jego wyborów dokonywanych w życiu są wątpliwe. Może motywy są honorowe, a może nie, niektórzy ludzie tak nie myślą, ale myślę, że jest kimś, kogo obchodzi jego córka. Myślę, że to czynnik motywujący do dokonywania wyborów, których dokonuje. Z pewnością w komiksach to jego historia. Myślę, że jest mądrym facetem, który być może musi ponownie ocenić, co jest naprawdę ważne w jego życiu, jaką osobą chce być.
W kilku filmach, które nakręciłeś, był wątek, w którym masz tych legendarnych aktorów, którzy w końcu grali z twoim ojcem, niezależnie od tego, czy jest to Jack Nicholson, Albert Brooks, możesz stawić czoła tym prawdziwym legendom w bardzo intymnych chwilach. Oto Michael Douglas, który jest oczywistym prekursorem. Jak on się miewa? Szczególnie słuchając komiksów, brzmi to tak, jakby miał bardzo mało cierpliwości do superbohaterów w ogóle. [Hank] Pym nie jest ciepłą, rozmytą postacią ojca. Jak to było z nim na planie?
PAUL RUDD: Cóż, to było po prostu niesamowite. Kiedy widziałem go po raz ostatni, kilka dni temu, wszystko, co robił, to opowiadanie mi historii o ulicach San Francisco i niesamowity sposób na spędzenie dnia w pracy. Pracowałem z niesamowitymi, niesamowitymi aktorami. Legendy, najlepsze, jakie istnieją. Nie wiem jak to się stało. Każdego dnia mówię „to jest po prostu niesamowite”. Paul Newman zagrał mojego dziadka w sztuce, którą zrobiłem. To była podobna rzecz, w której uspokojenie zajmuje mi trochę czasu. Mam nadzieję, że to tylko kilka dni i mam nadzieję, że zdarzy się, że dojdę do momentu, w którym czuję się „w porządku, jest fajnie, to normalne, spędzamy wolny czas”, gdzie mogę następnie zadać im kilka historii lub wskazówek, rzeczy tak. Wspaniale było z nim pracować. To taki dobry aktor. Podchodzi do rzeczy, ponieważ jest także producentem, podchodzi do historii i postaci oraz kręcenia filmów z różnych stron. Ale grawitacja, którą wnosi do wszystkiego, wydaje się po prostu: „to są wielkie ligi, teraz gram w wielkie ligi”, tak może być. I nieuchronnie w połowie sceny, która wydarzyła się w How Do You Know, kiedy pracowałem z Nicholsonem, jesteśmy w trakcie kręcenia sceny, a on krzyczy mi w twarz, a ja jestem w scenie z nim jako moim wciela się w mojego tatę i nagle jestem jak „Ostatni szczegół”. Pamiętam rzeczy i chwile. Będą sceny, w których to się tu wydarzyło. Będziemy robić scenę, a ja po prostu myślę: „O mój boże, Wonder Boys, jaki on jest dobry”. To znaczy wszyscy wiemy, że zabił jako Liberace, ale dalej, kurwa, Falling Down? Będę miał momenty, w których kręcimy, i to tylko jedna z tych „jak tu trafiłem?” rodzaje rzeczy.