Premiera trzeciego sezonu „Orange is the New Black”: Dzień Szczęśliwej Matki

Premiera trzeciego sezonu „Orange is the New Black”: Dzień Szczęśliwej Matki
Premiera trzeciego sezonu „Orange is the New Black”: Dzień Szczęśliwej Matki

Wideo: Curious Beginnings | Critical Role: THE MIGHTY NEIN | Episode 1 2024, Lipiec

Wideo: Curious Beginnings | Critical Role: THE MIGHTY NEIN | Episode 1 2024, Lipiec
Anonim

[To recenzja The Orange to premiera sezonu New Black 3. Mogą być SPOILERY.]

-

Image

Znowu nadchodzi pora roku, kiedy Netflix kaszle i kuca, a Orange to fani New Black, którzy dokładnie sprawdzają, czy usługa przemyciła się w kolejnym świetnym sezonie więziennego dramatu Jenji Kohana. Więźniowie Litchfield Penitentiary świętują również specjalną okazję podczas tej premiery, ponieważ Dzień Matki pod delikatnym dotykiem Joe Caputo zamienia podwórze w niskoprocentowy teren targowy, wraz ze źle zbudowanym polem do minigolfa, dekoracjami Cinco de Mayo i piñata bez słodyczy.

Ponieważ każdy w Litchfield albo jest matką, albo miał matkę, retrospekcje w tym odcinku to małe winiety przeskakujące od jednej postaci do drugiej, zamiast oferować drugorzędny wątek fabularny koncentrujący się tylko na jednej osobie. Rezultatem jest premiera, która jest znacznie bardziej rozproszona niż poprzednie dwie, w których skupiono się na Piper. Podczas gdy premiera drugiego sezonu ożywiła serial, rzucając Piper (i publiczność) w nieznane otoczenie, ten odcinek przypomina raczej ciągnięcie starego, znajomego płaszcza.

Więźniem, który ma zbyt wiele macierzyństwa, by sobie z tym poradzić, jest Daya, która stoi przed perspektywą zostania matką samą, uwięzioną między swoją biologiczną matką (Aleidą) a matką (Glorią), grającą matkę z młodszym rodzeństwem i radzącą sobie z nowe zainteresowanie ze strony matki Pornstache, która uważa, że ​​jest babcią dziecka. Wszystko to stanowiłoby wspaniały bezpieczny seks PSA.

Kolejny interesujący aspekt Dnia Matki pochodzi z Pensatucky, która mogłaby być matką sześć razy, gdyby nie aborcje i poronienia. Trzymając pomnik dla swoich dzieci o imieniu B, Pennsatucky dostaje przemówienie od Big Boo, które (jak kilka chwil w tym sezonie) omija granicę między charakteryzacją a pisarzami używającymi postaci jako ustnika, ale przynajmniej udaje jej się kibicować Pensatucky do góry.

Image

Macierzyństwo jest zdecydowanie interesującym tematem i chociaż „Dzień Matki” przypomina bardziej odcinek w połowie sezonu niż premierę, oferuje kalejdoskopowy widok wszystkich rodzajów matek: dobrych matek, złych matek, matek, które wykorzystały być ojcami, matkami, przyszłymi matkami. Jest też matka Healy, pokazana w krótkiej retrospekcji, która wskazuje, że dzieciństwo Healy było jakimś koszmarem Roalda Dahla. Z pewnością wiele to wyjaśnia.

Johan opisał Piper jako swojego „konia trojańskiego” w serialu - sympatyczną, młodą, blond, białą damę, która była skutecznym sposobem rozpowszechnienia przesłanek w sieciach, które w przeciwnym razie byłyby ostrożne wobec serialu o czarnych i latynoskich przestępcach wszystkich kształty, rozmiary i wiek. Jednak, gdy serial wkracza w trzeci sezon, Piper musi naprawdę ciężko pracować, aby konkurować ze wszystkimi pozostałymi łukami postaci.

Mając to na uwadze, ponowne wprowadzenie Alexa do Litchfielda i wrzucenie dwojga kochanków z powrotem do ich dramatycznego związku wydaje się słabym posunięciem. Trzeba przyznać, że Piper wyrównała wynik i wylądowała w więzieniu Alexa, dodając jej nową dynamikę, która może być interesująca, ale w tym momencie widzieliśmy już zbyt wiele odmian wypadających z nich i nadrabiania zaległości.

Image

Jedna rzecz, którą Caputo mówi w tym odcinku, jest prawdziwa: sprowadzenie rodzin wszystkich więźniów podkreśla naturę mikrokosmosu, w którym żyją. Po zaciekłych walkach z zeszłego sezonu o pierwsze miejsce w łańcuchu pokarmowym Litchfield, oferując okno na świat zewnętrzny jest otrzeźwiającym przypomnieniem faktu, że kiedy te postacie odejdą, utkną na najniższym szczeblu społeczeństwa z niewielkimi perspektywami.

W tym przypadku dawna królowa pszczół Red ponownie wkracza do ogólnej populacji i postanawia zrezygnować ze swoich dawnych sposobów na kontrabandę, skupiając się na swojej przyszłości poza więzieniem. Niestety dla Reda ta przyszłość będzie wiązała się z powrotem do znalezienia jej starej firmy zamkniętej i jej męża bez grosza. Podobnie Gloria może pracować jako najlepsza psia robota w kuchni, ale nie jest w stanie powstrzymać swojego najstarszego syna przed zawieszeniem, a nawet zobaczyć go w Dzień Matki.

Kluczowym składnikiem, którego tak naprawdę brakuje w tej premierze, jest konflikt. Litchfield może być miłym miejscem, jeśli chodzi o więzienia, ale wszyscy tak dobrze się dogadują, że narracja wydaje się nieco luźna i nijaka. Trochę czasu na urlop jest przyjemny, ale jeśli ten sezon chce przewyższyć poprzednie dwa, panie muszą wrócić do pracy.

Orange to nowy sezon Black Black już dostępny w serwisie Netflix. Obejrzyj zwiastun poniżej.

www.youtube.com/watch?v=njy0dFFlpAc