Oficjalne obrazy „Hercules” pokazują skałę jako syna Zeusa; Zwiastun jutro

Oficjalne obrazy „Hercules” pokazują skałę jako syna Zeusa; Zwiastun jutro
Oficjalne obrazy „Hercules” pokazują skałę jako syna Zeusa; Zwiastun jutro
Anonim

Kapitan Ameryka, Spider-Man i X-Men wracają na duży ekran w nadchodzących miesiącach, przed powrotem kolejnego super-mocnego wojownika ekranowego, w kształcie Herkulesa - syna Zeusa i podstawy dla archetyp współczesnego superbohatera. Już w tym roku widzieliśmy tę postać w kinach, kiedy Kellan Lutz w styczniu zagrał w Legendzie Herkulesa Renny'ego Harlina (wybaczasz, jeśli już zapomniałeś o tym filmie).

Nadchodzący Hercules oparty jest na komiksach Hercules: The Thracian Wars - Steve Moore i Admira Wijaya - i przedstawia Dwayne'a „The Rock” Johnson jako starszą (i rozczarowaną) wersję tytułowej postaci mitologicznej, która ukończyła swoją żmudną 12 Pracuje tylko po to, by osiedlić się w wyczerpanej egzystencji jako najemnik najemny.

Image

Johnson informował wielu swoich obserwujących na Twitterze o postępach filmu w trakcie produkcji, ale teraz mamy kilka oficjalnych zdjęć aktora w postaci (za pośrednictwem USA Today), przed oficjalną premierą zwiastuna w tym tygodniu.

Jak widać poniżej, Skała została szczególnie podarta do tej roli - co mówi coś dla byłego zapaśnika - oprócz tego, że przetrwała codzienny godzinny proces makijażu podczas strzelania, w tym brodę z prawdziwych jakowych włosów (tak) przywiązany do jego twarzy - aby Johnson mógł silniej przypominać postać, jak pokazano w Moore i źródłowym materiale Wijayi. (Samo, powszechnie szanowana powieść graficzna, reinterpretacja wielowiekowej historii mitologicznej).

Image
Image

Legend of Hercules był, moim zdaniem, dość niezgrabnym niewypałem, który okazał się nie być zabawnym traktowaniem popowego filmu z gatunku mieczy i sandałów (przy użyciu nowoczesnej technologii 3D) - lub nawet zachwycająco tandetną interpretacją historii, la 1983 film z Lou Ferrigno. Film Herkulesa Johnsona jest już ulepszeniem pod względem castingu; oprócz charyzmatycznego głównego aktora w składzie aktorów znajdują się między innymi Ian McShane (Jack the Giant Slayer), John Hurt (Doctor Who 50th Anniversary Special) i Joseph Fiennes (American Horror Story: Asylum), wśród innych szanowanych aktorów.

Mniej zachęcająca jest jednak nazwa Brett Ratner, która wyreżyserowała drugi film Herkulesa z 2014 roku. W tym miesiącu 300: Rise of a Empire nie jest pozbawione wad, ale przynajmniej to, że ruchy mieczy i sandałów czerpią z korzeni komiksu, aby stworzyć stylizowana na romantyzm wizja historii - niezupełnie coś, czego można oczekiwać od reżysera trylogii Rush Hour i X-Men: The Last Stand. Może jednak Ratner nas zaskoczy.

Więcej informacji na ten temat można znaleźć jutro na ekranie Screen Rant, kiedy zwiastun Herculesa zostanie udostępniony online!

__________________________________________________

Hercules zostanie otwarty w kinach w USA 25 lipca 2014 r.