Wywiad z Mike Cozens - Alita: Battle Angel

Wywiad z Mike Cozens - Alita: Battle Angel
Wywiad z Mike Cozens - Alita: Battle Angel
Anonim

Po ponad dekadzie rozwoju Alita: Battle Angel wreszcie trafił do kin w lutym 2019 roku. Film powstał na podstawie popularnej japońskiej mangi, powstałej we współpracy Jamesa Camerona i reżysera Roberta Rodrigueza. Alita: Battle Angel, osadzona w rustykalnym futurystycznym świecie zamieszkałym przez cybordzkich wojowników i cyberpunkowe korporacje, zyskała uznanie krytyków za niespotykane dotąd efekty wizualne, serdeczną historię i silną grę aktorską Rosy Salazar, która w pełni uchwyciła ruch jako tytuł generowany komputerowo postać.

Podczas promocji domowej wersji wideo Alita: Battle Angel, animator Mike Cozens rozmawiał z Screen Rantem o jego pracy nad filmem, a także o jego karierze w stale rozwijającej się dziedzinie efektów CGI. Oprócz Ality Cozens pracował również nad trylogią Petera Jacksona The Hobbit, a także z epicką Avatarem Jamesa Camerona z 2009 roku. Mówiąc o Avatorze, Cozens ciężko pracuje również nad kolejnymi kontynuacjami opusu z serii Pandora i obiecuje, że Avatar 2 z 2021 r. Będzie tak samo przełomowy jak oryginał, choć niestety nie mógł się podzielić, dlaczego to nieuchronnie walizka.

Image
Image

Przede wszystkim gratulacje dla Alita: Battle Angel. To fantastyczny film pełen wyobraźni od ściany do ściany. Kocham to.

Dziękujemy, my też jesteśmy wielkimi fanami! To był zabawny projekt, nad którym można się było angażować. Bardzo interesujące było zaangażowanie się od samego początku z Robertem (Rodriguez), w fazie przedprodukcyjnej, w sesji zdjęciowej, a następnie w post. To było naprawdę doskonałe. To ciekawy film!

Legenda Hollywood mówi, że wiele lat temu James Cameron musiał wybierać między Alitą a Avatarem. Wiem, że pracowałeś nad Avatarem, ale czy byłeś wtajemniczony w jakąkolwiek z tych rozmów, zanim wybrał Avatar?

Na początku zdawałem sobie sprawę z Mangi. Nie wiedziałem, że Jim kupił prawa i całą historię tego, jak znalazł tę historię za pośrednictwem Guillermo Del Toro i napisał scenariusz … Miał naprawdę długi scenariusz, ale zrobił Avatar, a Robert spotkał się z Jimem … Jim poprosił Roberta o obejrzenie skryptu, a Robert zredagował ten skrypt. To podsyciło ogień do robienia tego filmu. Całą tę historię odkryłem później, kiedy zaczęliśmy pracę nad przedprodukcją.

Uwielbiam te historie, te mity z Hollywood. Jak wyglądałby świat, gdyby Avatar wyszedł w tym roku, a Alita zmieniła historię kina w 2009 roku, prawda?

Całkowicie. Tak.

Image

Myślę, że w 2019 roku przyjmujemy CGI za pewnik. Pamiętam, jak czytałem recenzję War of the Worlds w 2005 roku, a jej zdanie brzmiało: „CGI mówi samo za siebie, choć tak naprawdę nie powinno”. Nawet wtedy wszystko, co wchodzi w CGI, przeciętny widz nie zauważy tego, bo weźmie to za pewnik. Co z punktu widzenia efektów wizualnych sprawia, że ​​Alita zmienia zasady gry?

Myślę, że jest kilka rzeczy. Do waszego wcześniejszego punktu, żyjemy teraz w świecie, w którym mamy filmy, które mają wiele efektów wizualnych. Jesteśmy w punkcie, w którym nie musi cię to wyrzucać z filmu, jeśli zrobisz to dobrze. Podobnie jak w przypadku tego filmu, w którym tak wiele z nich jest zbudowanych na technologii grafiki komputerowej, ale pozwala wciągnąć odbiorców w historię bez przyciągania uwagi. Nawet w procesie tworzenia Roberta naprawdę nie chcieliśmy, aby ograniczała go myśl o pracy nad ciężkim filmem z efektami wizualnymi. Byliśmy bardzo świadomi śladu efektów wizualnych na planie i nie ograniczaliśmy go w tym, co może zrobić postać wizualna. Wiesz, nie było żadnych ograniczeń w interakcjach między postaciami cyfrowymi i postaciami z akcji na żywo.

Ten pocałunek!

Tak, dokładnie! A wszystko to uwalnia reżysera do ponownego skupienia się na historii i bohaterach oraz filmowania tych postaci w celu ich opowiedzenia. Mamy nadzieję, że ostatecznie publiczność pochłonęła opowieści i postacie. Tak, w filmie działa ogromna liczba efektów wizualnych, ale nie na tym skupiają się publiczność. To jest historia.

Nawet jeśli to coś, co początkowo ich wciąga, z ciekawości, „czy mogą to wyciągnąć?” Ale do końca nie myślą o tym.

Tak, dokładnie.

Pracowałeś z Robertem Rodriguezem od czasu Spy Kids 2.

Zgadza się!

Image

Jak opisałbyś swoją współpracę z nim i jego podejście do efektów wizualnych? Ma reputację swojego stylu filmowego zespołu garażowego.

Mam ogromny szacunek dla Roberta. Jest niezwykle utalentowanym człowiekiem, który pozostaje jednym z najbardziej przyziemnych ludzi pracujących na tym poziomie, jakiego kiedykolwiek spotkałem. Ciekawą rzeczą w nim jest to, że tak bardzo rozumie wszystkie różne elementy tworzenia filmu. Jak wiecie, sam może wykonać wszystkie te role. Jest naprawdę interesujący … Możesz rozmawiać z nim technicznie, możesz z nim rozmawiać twórczo. To jak riffowanie z naprawdę dobrym przyjacielem, kiedy pracujesz z nim nad projektem. Rozumie dokładnie, o czym mówisz, i zna wyzwania, które należy pokonać w dowolnym momencie, i współpracuje, aby to zrobić.

Pamiętam, jak czytałem o tym, jak skomponował El Mariachi, robiąc rzeczy, które wymagałyby konfiguracji z wieloma kamerami, i po prostu kazałem wszystkim zamrozić i przesunąć aparat pod nowym kątem, aby uzyskać ujęcie. Ten rodzaj kręcenia filmów jest po prostu dziki. Wyobrażam sobie, że gra w piaskownicy o wartości 200 milionów dolarów musiała być … Nie mogę sobie nawet wyobrazić.

Był jak dziecko w sklepie ze słodyczami, wiesz? Jest po prostu bardzo zainteresowany wszystkimi aspektami opowiadania historii i tworzenia filmów. Bez problemu podwinął rękawy i znalazł się w samym środku. To naprawdę poważny człowiek, który wnosi wiele sztuki i energii do każdej części filmu. To naprawdę dobra i pozytywna energia do pracy.

Image

Nie wiem, czy tak to działa u artystów FX, ale przechodząc przez twoją karierę, czy jest jakiś szczególny ujęcie w każdym filmie, z którego jesteś wyjątkowo dumny, z którego jesteś jak: „to ujęcie jest moim dziedzictwem”. To jest zdjęcie na okładce twojego CV, to twoje arcydzieło. Czy to działa tak na twoim polu?

(Śmiech) To naprawdę dobre pytanie! Huh … Wydaje mi się, że jest kilka chwil … To jest coś, o czym nie myślałem od dłuższego czasu, ponieważ zawsze przechodzimy do następnej rzeczy. Zawsze jest jakiś nowy projekt, nowe wyzwanie. Ale chyba oryginalny film Avatar miał dla mnie sporo takich chwil. Praca z Jimem i Richie (Richard Baneham) przy tym filmie, nie tylko poprawiła moje umiejętności animacyjne, ale także wprowadziła mnie w świat filmowania, tworzenia ujęć i opowiadania. Quaritch w kombinezonie wzmacniającym, walczący, walczący z Jake'em, a później Neytiri na grzbiecie tej bestii, to było naprawdę, znowu … Pracując przez całą sekwencję zdjęć i rozwijając akcję, pracując z tym zespołem … To była naprawdę interesująca i otwierająca oczy część mojego rozwoju. Podobnie współpraca z Peterem (Jacksonem) przy drugich filmach Hobbita na koniec ze Smaugiem w Erebor. To był kolejny wielki moment. Ponownie, praca z kimś, kto jest niewiarygodnie inteligentnym gawędziarzem w zakresie budowy ujęć i rozwoju postaci w dowolnym momencie. Ponownie, myślę, że jako artyści, możemy skupić się na ujęciu pod ręką, tym małym kawałku. Ale możliwość wstawania i patrzenia z lotu ptaka na postać, na łuk postaci … Każde ujęcie w filmie jest ważne. Ale pytamy, dlaczego jest to ujęcie w filmie? To, co próbujemy wydostać się z tego w jednej chwili, a związek ze wszystkimi innymi składanymi utworami jest naprawdę krytyczną częścią procesu tworzenia filmu i jest dla mnie czymś, co ewoluowało w trakcie współpracując z takimi filmowcami, którzy mają wizję.

Wiem, że domy FX są w bardzo trudnych terminach i muszą tworzyć magię filmową, jednocześnie ograniczając budżet i czas. Od dłuższego czasu słyszymy, że nie ma wystarczającej liczby domów FX i być może nawet niewystarczającej liczby artystów CGI, ale jest coraz więcej filmów, które wymagają coraz większej liczby CGI. Czy przemysł po prostu dostosowuje się do zwiększonego popytu na hity? Jak równoważysz podaż z popytem?

To świetne pytanie. Wiem, że istnieje mnóstwo szkół, ale zawsze istnieje zapotrzebowanie na dobrych artystów. Ale kiedy mówię o dobrych artystach, mam na myśli nie tylko ludzi o silnych zdolnościach twórczych lub umiejętnościach technicznych, ale także ludzi, którzy są chętni do współpracy, pełni energii, pasji i przyjemności. Myślę, że ponieważ pracujesz dłużej w jakiejkolwiek branży, zawsze poszukujesz talentu. Mamy tutaj naprawdę świetny zespół, ale zawsze szukamy nowych ludzi. Nie jest łatwo znaleźć kogoś, kto pasuje do wszystkich tych rzeczy, ale myślę, że jest wielu artystów, ale nigdy nie było tak wielu efektów wizualnych, jak w tej chwili …

I to tylko w filmach z awatarem.

(Śmiech) Zgadza się! Tak, mamy tu kilka projektów na pokładzie, więc … Myślę, że będziemy trochę zajęci.

Image

Okej, więc wiem, że prawdopodobnie nie możesz mi nic powiedzieć o Avatara, ale … W tym oryginalnym filmie wymyśliliście technologię, którą dziś uważamy za pewnik. Cała ta technologia przechwytywania ruchu, 3D, tak wiele innych technologii, być może zostały one zrobione wcześniej, ale nie w stopniu i na poziomie jakości jak na Avatar. Czy myślisz, że za lata spojrzymy wstecz na pierwszą kontynuację Avatara i będziemy przyjmować za pewnik technologie, których ja, Żak z Screen Rant, w 2019 roku, nie wyobrażam sobie dzisiaj, ale będzie krótszy po premierze filmu?

…Tak.

Dziękuję Ci.

Zdecydowanie tak. Będziemy rozmawiać za kilka lat. (śmiech)

Alita: Battle Angel jest już dostępny na Blu ray, Digial i On Demand.