Mark Hamill wskazuje, że „Star Wars 7” to więcej o nowych postaciach

Mark Hamill wskazuje, że „Star Wars 7” to więcej o nowych postaciach
Mark Hamill wskazuje, że „Star Wars 7” to więcej o nowych postaciach

Wideo: WOJNA GWIAZD cały dokument | WAR OF STARS full documentary 2024, Lipiec

Wideo: WOJNA GWIAZD cały dokument | WAR OF STARS full documentary 2024, Lipiec
Anonim

Jak zapewne już wiesz, Gwiezdne Wojny powracają w tym roku do multipleksu na drodze Przebudzenia Mocy JJ Abramsa, siódmego odcinka serialu oper kosmicznych rozpoczętego przez George'a Lucasa w 1977 roku. Odkąd Disney kupił Lucasfilm kilka lata temu ogłosili projekt, a fani byli podekscytowani możliwościami powrotu w daleką galaktykę, dalekimi prezentami, a odpowiedź na zwiastun filmu pokazała, jak bardzo wszyscy są zachwyceni.

Jednym z aspektów Przebudzenia Mocy, który cieszy się dużym zainteresowaniem, jest to, że projekt oznacza powrót Marka Hamilla, Harrisona Forda i Carrie Fisher do serii, ponieważ trio ponownie zaprezentuje swoje kultowe role Luke'a Skywalkera, Hana Solo i księżniczki Lei odpowiednio. Zdobycie kolejnej szansy na zobaczenie ukochanych postaci po tych wszystkich dziesięcioleciach to tylko jeden element z długiej listy powodów, dla których odcinek VII jest jednym z filmów roku, ale ile z tego starego gangu będziemy oglądać? Według Hamilla może to nie być aż tak wiele.

Image

Podczas rozmowy z LA Times o promocji Kingsman: The Secret Service, Hamill został zapytany o jego rolę w nadchodzącym filmie Gwiezdne wojny. Aktor powiedział, że chociaż jego udział w projekcie jest ważny dla kontynuacji serii, dni, w których był głównym celem, wydają się już minąć:

„Byłbym całkowicie w porządku, gdyby nas nie obejmował, ale myślę, że obecność tamtejszych członków obsady daje poczucie ciągłości i zakresu. Ale pamiętajcie, tak naprawdę chodzi o nowe pokolenie, nie chodzi o nas.”

Teaser zapewnił fanom kilka elementów do spekulacji i teoretyzacji, ale - z wyjątkiem kamei Millennium Falcon - w podglądzie pieniędzy - zapowiedź była wyraźnie pozbawiona jakichkolwiek powiązań z oryginalną trylogią, mimo że Przebudzenie Mocy jest w zasadzie kontynuacją Powrotu Jedi. Ta decyzja marketingowa podejmowana przez Mouse House jest tym bardziej sensowna, gdy brany jest pod uwagę cytat Hamilla, ponieważ studio stara się zapoznać kinematografów z nową krwią przed wydaniem.

Image

I szczerze mówiąc, nie powinno to nikogo dziwić. Ostatnie pogłoski fabularne dostarczyły mocnych wskazówek, że postacie takie jak Finn (John Boyega), Rey (Daisy Ridley) i Poe Dameron (Oscar Isaac) zostaną umieszczone na pierwszym planie podczas narracji filmu, tworząc podstawy dla pozostałych dwóch części kontynuacji trylogii. W końcu Luke, Han, Leia i ich przyjaciele mieli moment w centrum uwagi i wszyscy otrzymali pełne łuki postaci, więc sprowadzenie ich do statusu wspierającego może być najlepsze dla serii.

Niezależnie od tego, ile czasu spędzają na ekranie znane postacie, istnieją legiony filmowców, którzy mimo to z niecierpliwością czekają na przybycie Przebudzenia Mocy w grudniu tego roku, domagając się jakichkolwiek nowych informacji o filmie lub pragnąc przyspieszyć czas i dostać się na premierę, ponieważ nie mogą dłużej czekać. Hamill bez wątpienia docenia wsparcie udzielone mu przez fanów Gwiezdnych Wojen, ale żałuje, że nie zwalniają tempa i wąchają róże:

„Uwierz mi, będzie tu, zanim się zorientujesz. Zapomnij o tym - taka jest moja rada. Czekam na wszystkie filmy letnie. Mówię wam, to tylko film. Ci ludzie, którzy budują to w swoich myślach, jak to będzie drugie nadejście, nie wiem co - na pewno się rozczarują. ”

Image

Jest słuszne, że nowy film Star Wars znajduje się na szczycie najbardziej oczekiwanych list (w tym naszej), ale Hamill ma wiele prawdy.

Odcinek VII jest daleki od jedynego filmu wydanego w 2015 roku, którym warto się ekscytować. Letni sezon filmowy jest pełen intrygujących projektów, od głównych kontynuacji superbohaterów (Avengers: Age of Ultron) po bardziej tajemnicze prace (Tomorrowland); manipulowanie oczekiwaniami, jak wspaniały może być nowy odcinek, może być korzystne dla nas wszystkich. Jeśli żyjemy według słów mądrego Mistrza Jedi, minie niekończący się czas oczekiwania na grudzień, i mamy nadzieję, że będziemy mogli po prostu cieszyć się zabawnym filmem Gwiezdne Wojny.

Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy pojawi się w kinach 18 grudnia.

Zdjęcie w nagłówku autorstwa DontSpeakSilent @ DeviantArt