„Game of Thrones” Sezon 3, odcinek 2 Recenzja - On jest potworem

„Game of Thrones” Sezon 3, odcinek 2 Recenzja - On jest potworem
„Game of Thrones” Sezon 3, odcinek 2 Recenzja - On jest potworem

Wideo: CZY MARGAERY NAM POMOŻE? |GRA O TRON (TELLTALE GAMES) EPIZOD 1 Odcinek#3 2024, Lipiec

Wideo: CZY MARGAERY NAM POMOŻE? |GRA O TRON (TELLTALE GAMES) EPIZOD 1 Odcinek#3 2024, Lipiec
Anonim

Jak bez ogródek Game of Thrones tak wyraźnie wskazuje, świat Westeros nie jest miejscem, w którym nieznajomi zwykle oferują dobre słowo, pomocną dłoń lub cokolwiek innego w tej sprawie, bez jakiejkolwiek ceny.

Przez większość czasu wszystko, co zbliża się do dobrej woli, wiąże się z zastrzeżeniem spłaty długu w późniejszym terminie, co nasuwa pytanie: co się stało z dobrą, staromodną hojnością?

Image

Oczywiście nie dziwi fakt, że kilka dzieci Starka przyjmuje gościa lub nieznajomego, którego słowa nie kończą się słowami „twoja głowa na szczupaku” , że są bardziej niż sceptyczni. Odkąd ich ojciec Ned (na stałe) przeniósł się do Królewskiej Przystani, świat, jaki znali, stał się prawdziwym siedliskiem antagonistycznych zachowań i ludzi o kolorowych i opisowych nazwiskach, próbujących nimi manipulować lub zabić.

Jakby wyczuwając temperament Brana, Sansy, Aryi i, w mniejszym stopniu, Rickona (ale wydaje się być w porządku, żeby opiekowały się nim wilkołaki), każdy, kto szukałby publiczności z dziećmi Starka, ma inne podejście, z różnym stopnie sukcesu, aby zaoferować młodym jakąś formę pomocy.

Gdy weźmiesz pod uwagę liczbę nowych twarzy, które wyglądają i brzmią jak wszystkie stare twarze, jasne jest, dlaczego Weiss i Benioff powstrzymywali się od sprawdzania każdego ocalałego Starka podczas premiery w ubiegłym tygodniu. Zwykle, gdy programy przedstawiają nowe postacie, jest to znak, że nastąpiło kreatywne pogorszenie koniunktury, ale na szczęście tak nie jest w przypadku Game of Thrones .

Image

Na początek seria nie tylko przedstawia nowe postacie, ale także zbiera je ze wszystkich siedmiu królestw. Co więcej, z czasem tak dyskursywną historią, takie dodatki stają się koniecznością i pozwalają cudownym aktorom, takim jak Ciáran Hinds i Mackenzie Crook, wskoczyć na pokład i dodać nieco przyprawy do chłodnego świata poza Murami, który do tej pory miał został umiarkowanie doprawiony ładnym wyglądem Jona Snowa i sasą Ygritte.

Ale białooka wizja martwych kruków Orella to tylko niewielki aspekt szerokiego, ale zaskakująco naprawionego tematycznie drugiego odcinka. „Dark Wings, Dark Words” musi przenosić tyle elementów (jeśli nie więcej) niż „Valar Dohaeris”, ale jest więcej sensu, że ta część podróży zawiera elementy, które naprawdę wpłyną na głównych graczy. Oprócz krótkich przebłysków decyzji Robba, by udać się do Riverrun, aby uhonorować kolejnego zmarłego krewnego i dość ponurej oceny obecnej sytuacji Theona, epizod ten dotyczy przede wszystkim niepokojącego pojęcia pomocy od dotychczas nieznanych osób.

Sansa poprosiła o torturę cytrynową i perspektywę „prawdziwej rozmowy” w towarzystwie kochającej ser Olenny Tyrell. Poproszono ją, by rzuciła swoje uczciwe wrażenie na Joffrey - pod warunkiem, że wszystko, co powie, pozostanie ściśle poufne. Ze swojej strony Sansa jest, co zrozumiałe, bardziej chętna do informowania kobiet Tyrellów o typie mężczyzny, jakim jest Joffrey, niż do kopania w jakąkolwiek ucztę. Poza tym, biorąc pod uwagę wybór między smacznym małym ciastkiem a możliwością odciążenia się od pary doświadczonych kobiet, Sansa jest wyraźnie bardziej skłonna do wyboru tego drugiego.

I podczas gdy Tyrellowie stosują tę linię pytań mniej z troski o dobro Sansy, a bardziej, aby upewnić się, że dokładnie wiedzą, z czym mają do czynienia ( „on jest potworem”, oczywiście), Sansa wciąż może liczyć na Shae być w jej kącie.

Image

Najciekawsze są jednak inne Starki, które są jednocześnie w drodze do Muru. Zanim zdążą dotrzeć do sedna wątpliwych celów Aryi w celu zabójstwa, trio (w tym Gendry i Hot Pie) znajdują się w wątpliwej grupie Bractwa bez Sztandarów. I chociaż używają techniki podobnej do Tyrellów w zdobywaniu informacji, których szukają, dopiero Ogar wpatruje się w Aryę, że Bractwo wie dokładnie, na co się natknęło.

Dla Brana sprawy są bardziej zrozumiałe, ponieważ jego ohydne sny stają się coraz bardziej powszechne, a nawet zapraszają na obecność pasierba Liama ​​Neesona z Love Actualally . Ale przybycie Thomasa Brodie-Sangstera jako Jojena Reeda jest bardziej znaczące niż pytania „gdzie znam jego twarz?” zasugerował. Naleganie Jojena, że ​​on i Bran dzielą się bardziej powszechną umiejętnością niż myślisz, jest połączone z ofertą pomocy i bardzo potrzebnym wglądem w rozwijający się talent Brana.

Podsumowując, pokazuje, że nawet w grze o tron przychodzi czas, gdy pomoc może przyjść do tych, którzy jej najbardziej potrzebują. Jednak to, czy ta wiadomość dotrze do Brienne i Jaime Lannister, zanim sprawy staną się złe, czy gorzej, dopiero się okaże.

Gra o tron będzie kontynuowana w przyszłą niedzielę „Walk of Punishment” o 21:00 na HBO. Sprawdź podgląd odcinka poniżej: