Wywiad „Furia”: reżyser David Ayer w Tank Warfare & Human Tension

Spisu treści:

Wywiad „Furia”: reżyser David Ayer w Tank Warfare & Human Tension
Wywiad „Furia”: reżyser David Ayer w Tank Warfare & Human Tension
Anonim

David Ayer znany jest zarówno z pisania (Training Day), jak i reżyserii (End of Watch) twardych opowieści gliniarzy i oszustów w Los Angeles - zaskoczyło go, gdy wskoczył do dramatu wojennego w swoim najnowszym filmie, gwiazdorski zespół Fury.

W filmie Brad Pitt gra doświadczonego (i znoszonego) dowódcę czołgu, próbującego poprowadzić swoją doświadczoną załogę (Shia LaBeouf, Jon Bernthal i Michael Peña) - a także jednego świeżo upieczonego rekruta (Logan Lerman) - przez ostatnie dni II Wojna Światowa w jednym kawałku. Ale gdy ostatnia część nazistowskiej armii (i przerażający SS) są gotowi walczyć do ostatniego mężczyzny, kobiety lub dziecka, zwycięstwo sojuszników może nastąpić tylko za krwawą - i duszącą duszę - cenę. (Przeczytaj naszą oficjalną recenzję.)

Image

Usiedliśmy z Davidem Ayerem w Nowym Jorku - na kilka dni przed oficjalnym ogłoszeniem, że to on faktycznie kieruje drużyną samobójców DC Comics, filmem o grupie supervillainów zmuszonych przez rząd do czarnych operacji. (Więc przepraszamy, nie ma pytań o ten film - niefortunny czas.)

Nie trzeba dodawać, że nasz wywiad zawiera dość szczegółowe informacje na temat fabuły filmu - OSTRZEŻENIE! SPOILERY OBSERWUJĄ!

Jeśli chcesz usłyszeć przemyślenia Ayera na temat dzielącego zakończenia filmu - przejdź do naszego WYJAŚNIONEGO ARTYKUŁU FURY ENDING.

-

Wywiad Fury z Davidem Ayerem (spoilery)

Image

Screen Rant: Więc dopiero zaczynam, wiem, kiedy wiele osób, zwłaszcza tych, którzy śledzą twoje filmy, słyszą twoje imię i pierwszą rzeczą, jaką sobie wyobrażają, są ulice LA albo rozciągające się aż do samego Meksyku tego rodzaju granie w tym świecie. Co sprawiło, że naprawdę chciałeś wrócić do tego scenariusza z okresu II wojny światowej i zrobić w tym miejscu film?

David: Dla mnie to byli moi dziadkowie walczyli na wojnie, mój wujek i tak dalej. Byłem w marynarce wojennej. Więc zawsze było to dla mnie osobiste. Zawsze był w nim jak kawałek rodziny. Im więcej się o tym dowiedziałem, zawsze było to pokazane jako bardzo czarno-białe, moralnie prawe wydarzenie i tak było. Mam na myśli, że to było dobre kontra zło. Ale dla facetów walczących w okopach, to znaczy, że to było brutalne. To było po prostu mroczne. Właśnie to chciałem pokazać, że wynik był niesamowicie pozytywny, ale wciąż była to niesamowita cena, którą zapłacili faceci, żołnierze zapłacili. Od tamtej pory ta cena ma rezonans wśród rodzin.

Screen Rant: Jedną rzeczą, którą uważałem za bardzo interesującą i naprawdę działającą na korzyść filmu, było to, że moim zdaniem był to niemal format opowiadania. Wchodzisz w to i było tak wiele implikacji, że chłopaki spisali się tak dobrze. Czy możesz opowiedzieć tylko na temat pisania o tym, w jaki sposób spakowałeś wszystkie te implikacje i jak pracowało się z chłopakami, żeby to wszystko przekazać?

David: Film jest inny. To nie jest tak, jak w zwykłym filmie wojennym, w którym to jest wielka bitwa i świętowanie wspaniałej bitwy lub jakiegoś wielkiego wydarzenia. To tylko kawałek życia. To dzień w życiu. To tylko dzień z życia tej rodziny. To rodzina, która mieszka w zbiorniku i zabija ludzi. Ale ci goście są braćmi. Mam na myśli, że ci faceci są związani w sposób trudny do zrozumienia, chyba że faktycznie byłeś w wojsku.

Moim zdaniem historia tych postaci jest w ich wykonaniu. Właśnie w to grają. Po prostu nie przekazuję ci wszystkiego i mówię: „O to w tym wszystkim chodzi”. To bardzo empiryczne. Wchodzisz w ten świat i to tak, jakbyś musiał pracować. musisz dla niego pracować jako członek widowni. Musisz pomyśleć. Musisz to rozgryźć. I to wszystko jest bardzo celowe. Po prostu chcesz przyciągnąć ludzi na świat.

Kiedy dostajesz wszystko w filmie, nie wiem, czy łączysz się z tym samym, podczas gdy jeśli musisz iść w podróż, uczyć się i czuć, to jest to, co chciałem zrobić, zabieraj ludzi w podróż.

Image

Screen Rant: Jedną z rzeczy, które moim zdaniem były naprawdę wyjątkowe w tym filmie, była edycja, edycja wizualna i oczywiście edycja dźwięku, a także tworzenie tego fragmentu II wojny światowej, którego tak naprawdę nie widzimy zbyt często, co jest rodzajem wojny pancernej i po prostu pracą w tej ograniczonej przestrzeni, aby pokazać, jak, jak powiedziałeś, są rodziną i poruszają się prawie jak jedna jednostka. Czy możesz opowiedzieć o tym, jak to się do tego zbliżyło? Czy napotkaliście jakieś trudności?

David: Film powstaje pocztą. Wystrzeliliśmy około 1, 3 miliona stóp. I prawdopodobnie jest tylko kilka zdjęć na planie, na których powiedziałem: „OK. To jest w filmie. To jest w filmie. Wiem, że to jest w filmie. ” Jest ich garść. I nawet na poczcie, która jest wątpliwa. Wszystko jest wątpliwe.

Pierwszy montaż trwał około czterech godzin. Wydajność cięcia jest trudna. I tak to naprawdę jest. To film o wydajności. Chodzi o tych pięciu facetów i to, jak się odbijają. Są braćmi i to tak, jakby walczyli jak bracia. To może być brutalne.

Opowiadanie tej emocjonalnej historii i emocjonalnej postaci Brada i Logana aż do samego końca wyglądało tak, jakbyś mógł spojrzeć na każde ujęcie w filmie, każde ujęcie w filmie, co czy historia opowiada o tym związku w tym momencie filmu?

Zawsze zaskakuje moc wyrzucenia strzału poza to, co myślisz. Wiesz, 10 sekundowe ujęcie kogoś reagującego na coś, a ty to zmieniasz, a on po prostu przekształca energię odtąd.

Image

A potem dźwięk, Paul Ottosson wykonał projekt dźwięku. Jak brzmi rykoszet, jak brzmi rykoszet z czołgu? Chcieliśmy wystrzelić pociski czołgów na stalową płytę i to nagrać. Nie mieliśmy pieniędzy. [śmiech] Powiedziałby nam, jak to brzmiało.

Więc ciężko pracujesz, aby przybliżyć, jak to brzmi. Ale dużo pracy poświęcono projektowaniu dźwięku. Nagrywaliśmy kilka godzin transmisji radiowych, które napisałem. Korzystaliśmy z radiotelefonów z II wojny światowej, ponieważ mają one bardzo specyficzny dźwięk. Dużo szczegółów. Dużo miłości trafiło do czołgu Tiger. Zmontowaliśmy czołg Tygrys za pomocą 12 różnych mikrofonów. Mamy właściwe dźwięki.

Tak jak w szczegółach, grafika jest całkiem realna, tak realna, jak to tylko możliwe. To samo z dźwiękami; jest tak realny, jak tylko możemy. I zrobiliśmy to po ciężkiej pracy.

Image

Screen Rant: Inną rzeczą, której chcę dotknąć, jest jedna z moich ulubionych chwil z filmu, scena obiadowa. Myślę, że z tego, co zebrałem, wszyscy naprawdę kochali

Chodzi mi o to, że wszyscy poświęcili chwilę na rozejrzenie się po teatrze. I wszyscy są jak krytycy i inni, i wszyscy byli tacy jak tutaj. Czy możesz mi powiedzieć o przejściu przez tę scenę i jak ona się wydarzyła i ile razy przez nią przeszliście?

David: To zabawne, ponieważ ta scena obiadowa była najtrudniejsza do nakręcenia w filmie. A ja mówię jak kręcenie pełnych scen walki czołgów w błocie i zimnie. Ta scena była po prostu brutalna. To było takie intensywne. A wydajność jest tak silna. Nie ma litości. Jest tak napięty, że można go przeciąć nożem. Aktorzy znajdowali się w trudnym miejscu. Umieściłem je w trudnym miejscu. Chciałem je w trudnym miejscu. To uczucie, że wszystko może się zdarzyć. To najbardziej niebezpieczny obiad.

Ale to tak, jakbyś miał dużą rodzinę, to jak jeden z tych złych obiadów na Święto Dziękczynienia. Myślę, że wiele osób może [śmiech] się z tym identyfikować. Jest w tym coś uniwersalnego. Ale jest inaczej. [śmiech]

Screen Rant: Ostatni strzał, który widzieliśmy. Czy to była tylko twoja koncepcja?

David: Tak. Słyszałem historię, że była załoga czołgów Sherman, a czołg został wyłączony i zamiast porzucić pojazd, walczyli z nim i zabili około 500 osób. Chciałbym znaleźć dokumentację faktycznego raportu na ten temat, człowieku, ponieważ mogłem po prostu powiedzieć: „Bam! Tutaj."

Opiera się na historii, którą słyszałem o wojnie. Chciałem to pokazać. To jedna z tych rzeczy, w których ostatnie ujęcie filmu stanowi ostry punkt w historii. Ostatnie ujęcie filmu kończy historię i zawiera informacje narracyjne, które mówią ci, co zrobili ci faceci.

To była kamera zamontowana na dźwigu, największy dźwig, jaki mogliśmy wynająć, najwyższy dźwig w Wielkiej Brytanii. To było szalone. Wszyscy ci faceci kładli się wszędzie. To był duży strzał.

Image

Screen Rant: Czy wiedziałeś o tym, kiedy to widziałeś i po prostu pomyślałeś: „Tak. Tak

David: Nie, bo to tak, jakbym tam siedział i nienawidziłem wszystkiego na planie. Jestem jak „wiesz

.

Screen Rant: Naprawdę? Nawet ten strzał?

David: Tak, albo jest bardziej do bani, albo mniej. Będę szczery. Było jedno ujęcie, najlepsze ujęcie

. nie włączyliśmy aparatu. Ktoś zapomniał włączyć aparat. Myślałem, że zwymiotuję. W ten sposób wiesz, jakim jesteś reżyserem w tym momencie, w którym możesz lubić dziwne kopnięcia i krzyczeć, lub po prostu: „W porządku, stary. Nie martw się. ”

Screen Rant: Cóż, gdybyś mi nie powiedział, że nigdy nie poznałbym tego po zakończeniu ujęcia.

David: To piękny strzał. Kręciliśmy na filmie. Kręciliśmy w obiektywach anamorficznych, tych starszych soczewkach

.

to jest po prostu piękne. To jest jak film z lat 70. Jako reżyser wspaniale było po prostu zwolnić i zobaczyć świat. Jest tyle do zobaczenia.

Screen Rant: Z jakim napięciem aktorzy musieli to zachować, czy zdarzyło się kiedyś, że to rzeczywiście przełożyło się na prawdziwe życie, czy też kiedy wycięto kamery, czy było to po prostu gładkie i zrelaksowane?

David: Nie. Mam na myśli, że wszyscy byli pod bronią. Wszyscy to czuli. Harmonogram był bardzo szybki. Harmonogram był szalony intensywny. Po prostu potrzeba było tak dużej prędkości, aby kontynuować. Będę szczery, nie byłem dla nich miły. I to było zamierzone. Nie ma wojny, więc musimy ją stworzyć. Musimy stworzyć napięcie. Musimy stworzyć stres. Moją filozofią jest to, że im więcej możesz dać aktorom, tym więcej mogą ci oddać.

Taki właśnie jest ten film, stary. Chodzi o ich wydajność. Chodzi o oglądanie facetów, którzy potrafią działać, robią dokładnie to. Mam na myśli, że występy są po prostu szalone.

Image

Screen Rant: Mówiąc o nich, wiem, że ludzie znają Brada, nawet Shię, Jona, tylko z innych postaci, które zrobili, nawet Michaela. Nie sądzę, żeby ludzie wiedzieli i naprawdę to zrozumieją

inne osoby mogły wcześniej wiedzieć o Loganie przed tym filmem. Czy możesz porozmawiać o tym, kiedy wiedziałeś, że był do tego facetem?

David: Spotkałem się z nim i rozmawialiśmy. To było trochę jak „OK, mogę z tobą pracować?” spotkanie. A potem wszedł i przesłuchał. I były jak trzy sceny, które miał do przeczytania ze scenariusza. Po pierwszym pomyślałem: „Tak. On ma pracę. On jest w filmie. ” To było jak bezmyślne. To tak, jakby grał świeżego, niewinnego faceta, który się pojawia. To facet, który ma naprawdę zły pierwszy dzień w szkole.

W tych filmach, jeśli jest odtwarzany przez niewłaściwego aktora, będziesz chciał je uderzyć. Ale Logan jest jak stara dusza. To sympatyczny facet. To dobry koleś. I wnosi to do tej roli. Jest publicznością na wiele sposobów po prostu doświadczając tego piekła. On to zabił.

-

ZWIASTUN FILMU