Doktor Strange 2: Scott Derrickson ma reżyserować

Spisu treści:

Doktor Strange 2: Scott Derrickson ma reżyserować
Doktor Strange 2: Scott Derrickson ma reżyserować
Anonim

Podobno oczekuje się, że doktor Strange, Scott Derrickson, powróci do kontynuacji. Doktor Strange zagrał Benedict Cumberbatch w tytułowej roli i dał MCU pierwszy smak magii i mistycyzmu, opowiadając jednocześnie historię powstania jednego z najbardziej zagadkowych superbohaterów Marvela. Film był sukcesem krytycznym i komercyjnym - i chociaż Strange niedługo będzie go mieszać w Avengers: Infinity War, oczekuje się również solowej kontynuacji.

Znaczącą część sukcesu, jaki osiągnął Doktor Strange, można przypisać reżyserowi Scottowi Derricksonowi. Potworny, często psychodeliczny świat Stephena Strange'a od dawna uważany jest za jeden z najtrudniejszych komiksów Marvela do przetłumaczenia na akcję na żywo, a Derrickson z łatwością podjął wyzwanie, tworząc niesamowite efekty wizualne (takie jak klimatyczny Incepcja ostateczna bitwa i trippy MCU multiverse scene).

Image

Zgodnie z ostatecznym terminem oczekuje się, że Derrickson wróci do MCU, aby wyreżyserować kontynuację gry Doktor Strange. Raport stwierdza, że ​​po pracy nad niedawno ogłoszoną adaptacją Locke & Key dla Hulu, natychmiast wróci do Kamar-Taj, aby poprowadzić drugą solową przygodę dla ulubionego indywidualnego mistyka.

Image

Jeśli to prawda, raporty nie byłyby zbyt dużą niespodzianką, biorąc pod uwagę, że Marvel Studios ma zwyczaj zapraszania dyrektorów, którzy okazali się dla nich skuteczni. Na przykład James Gunn był z pewnością jedyną kwestią do rozważenia przez Guardians of the Galaxy Vol. 2 i bracia Russo zostali podniesieni z obowiązków Kapitana Ameryki do obowiązków Avengers dzięki sukcesowi w Zimowym żołnierzu i wojnie domowej. Co więcej, sam Cumberbatch ponownie wyraził chęć współpracy z reżyserem przy sequelu.

Biorąc pod uwagę, jak trudny musiał być Doktor Strange z wizualnego punktu widzenia i aplauz, z jakim Derrickson ściągnął film, z pewnością jest naturalnym wyborem. Jego reżyser pomógł filmowi wyróżnić się na tle innych ofert w MCU, ale także zachował kluczowe tematy narracji opartej na postaciach i podróży odkrywania, które łączą każdy film z serii. Co więcej, film był na tyle oszałamiający, że zdobył nominację do Oscara, więc po co naprawiać to, co nie jest zepsute?

Powiedziawszy to, być może niektórzy fani z przyjemnością zobaczą interpretację postaci przez innego reżysera. Świat Doktora Strange jest na tyle szalony, że można go adaptować na różne zadziwiające sposoby i może być interesujące zobaczyć, co Guillermo Del Toro lub Terry Gilliam zrobiliby z tą postacią, gdyby tylko mieli taką możliwość.