DC musi właściwie doprowadzić Batmana i Supermana do telewizji

Spisu treści:

DC musi właściwie doprowadzić Batmana i Supermana do telewizji
DC musi właściwie doprowadzić Batmana i Supermana do telewizji

Wideo: The Missing Cheetos Mystery! SuperHeroKids Comic In Real Life 2024, Czerwiec

Wideo: The Missing Cheetos Mystery! SuperHeroKids Comic In Real Life 2024, Czerwiec
Anonim

DC ma już prequel dla Batmana obecnie w telewizji, a obecnie rozwija dwa dla Supermana. Choć może to być zabawne, nadszedł czas, aby telewizja przestała budować na najlepszych światach i odpowiednio wprowadziła Batmana i Supermana do telewizji.

Filmy DC mogą budzić pewne zawirowania w kinach, ale imperium telewizyjne komiksu kwitnie. Kolekcja serii DC z DC - potocznie zwana Arrowverse - w dużej mierze koncentruje się na mniej znanych bohaterach (z jednym bardzo szybkim wyjątkiem, Flashem) i stała się podstawą tej sieci (która wcześniej była domem dla prequela Supermana Smallville, kwitnącego przez dekadę na CW), a prequel Batmana Gotham znalazł coś w rodzaju kreatywnego groove w swoim czwartym sezonie na Fox.

Image

Patrząc w przyszłość, Syfy przygotowuje się na kolejny prequel Supermana, Krypton, który będzie kroniką dni dziadka Kal-El na skazanej na zagładę planecie. Podążając śladami CBS All Access, DC uruchamia własną usługę transmisji strumieniowej, która ma się ukazać pod koniec 2018 roku, a jej nagłówkiem będzie koncert Titans na żywo - a także kolejny pokaz Supermana bez Supermana o nazwie Metropolis, który będzie przedstawiamy Lois Lane i Lexa Luthora na kilka dni przed przybyciem Człowieka ze Stali.

Po tym wszystkim trudno jest uniknąć oczywistego pytania: dlaczego DC tak niechętnie umieszcza Batmana i Supermana, ich dwie najbardziej kultowe postacie, na małym ekranie?

Ta strona: Nie ma powodu, aby nie robić programów o Batmanie i Supermanie

Strona 2: Co naszym zdaniem powinny wyglądać pokazy Batmana i Supermana

Argument konfliktu DCTV / DCEU nie ma sensu

Image

Przez wiele lat istniała tajemnicza, źle zdefiniowana polityka wewnętrzna dotycząca ciężkich hitterów DC, pojawiających się nie tylko w telewizji na żywo, ale także w animacji. Wystawca strzał Marc Guggenheim często sugerował, że postacie takie jak Deathstroke i Deadshot są rutynowo usuwane z jego programu przez jego korporacyjnych władców, gdy mają pojawić się w nowym filmie DC. Implikacja wydaje się wynikać z tego, że dwie równoległe wersje akcji tego samego bohatera na żywo wprowadzą widzów w błąd. To nie tylko obraźliwie redukująca ocena ich własnych odbiorców, ale po prostu ignoruje obecny stan masywnych, wciągających serii, takich jak DC i Marvel, gdzie fani fanów są podłączani do swoich ulubionych wersji postaci za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Nadal możesz wysunąć argument, że postacie takie jak Deathstroke i Deadshot są na tyle niskie, że firma chce, aby zostały zdefiniowane w świadomości publicznej przez drogie, głośne wersje filmowe, w których grają je gwiazdy filmowe z listy A. Ale DC już storpedował ten argument za uznanymi ikonami, takimi jak Batman i Superman. Grant Gustin zagrał niesamowicie dobrze przyjętą wersję Barry'ego Allena w The Flash na CW, podczas gdy Ezra Miller zagrał tę postać, generalnie ciepło powracając w Lidze Sprawiedliwości, i wystąpi w nadchodzącym filmie Flashpoint. Ludzie nie mieli problemu ze zrozumieniem, że dwie adaptacje istnieją w różnych wszechświatach.

Rzeczywiście, wszechświat DC ma długotrwały mechanizm wewnątrz-wszechświatowy, który sugeruje, że istnieje on jako wieloświat, w którym nieograniczone iteracje swoich bohaterów i złoczyńców mogą się rozwijać razem. Supergirl CW poszedł o krok dalej, prezentując własną wersję Supermana, graną przez Tylera Hoechlina. Nie-Henry Cavill Superman pojawił się w amerykańskiej telewizji w 2017 roku i świat się nie skończył.

Strona 2 z 2: Teraz jest idealny czas na właściwe pokazy Batmana i Supermana

1 2