Kryminał Blumhouse & Damona Lindelofa The Hunt Casts Ike Barinholtz

Spisu treści:

Kryminał Blumhouse & Damona Lindelofa The Hunt Casts Ike Barinholtz
Kryminał Blumhouse & Damona Lindelofa The Hunt Casts Ike Barinholtz
Anonim

Ike Barinholtz dołączył do obsady Blumhouse i thrillera Damona Lindelofa, The Hunt. Założyciel Blumhouse, Jason Blum, ma teraz na swoim koncie popularne upiorne serie, takie jak Podstępna, Paranormalna Aktywność i Czystka, oraz (na razie) jednorazowe hity, takie jak Get Out. Jednak jego CV wykracza poza horror do nagradzanych Oscarem filmów, które łączą gatunki, takie jak Whiplash Damiena Chazelle i, ostatnio, BlacKkKlansman Spike'a Lee. Blum ma już w ofercie kilka podobnie wywrotowych ofert, w tym Fantasy Island i The Hunt.

Ten ostatni - który, aby wyjaśnić, nie ma nic wspólnego z serialem o polowaniu na nazistów Jordana Peele'a o tym samym tytule - jest napisany przez Lindelof i wyreżyserowany przez Z dla pomocnika Zacharii Craiga Zobela (który wcześniej pracował z Lindelofem nad The Leftovers). Produkcja jest już niedługo w filmie, a do tej pory w obsadzie znalazła się Emma Roberts z American Horror Story, Justin Hartley (This is Us) i Always Always Sunny w Glenn Howerton w Filadelfii w głównych rolach. Możemy teraz formalnie dodać innego zajętego aktora do tej listy.

Image

Powiązane: Nas Wczesne reakcje: dziwaczny i przerażający widok

Deadline donosi, że Barinholtz został dodany do obsady The Hunt, przed premierą kinową w tym roku 18 października. Aktor kończy debiut reżyserski w zeszłorocznym The Oath (w którym też grał) i zagra rolę drugoplanową rola w komedii Mindy Kaling Late Night za kilka miesięcy. Pojawi się także w serialu Peele i CBS All Access „Strefa mroku”, który rozpocznie się na początku kwietnia.

Image

Oficjalne szczegóły fabuły filmu The Hunt są obecnie ukryte, ale doniesiono, że film będzie śledzony przez grupę ściganych postaci, a la Battle Royale. Scenariusz Lindelof został opisany jako thriller polityczny, co implikuje, że osoby, na które poluje się, mają inne powiązania polityczne niż ci, którzy próbują ich zabić. Zakładając, że jest to dokładne, brzmi to jak intrygujący sposób na zbadanie obecnej atmosfery politycznej poprzez pryzmat gatunku. Ze swojej strony Barinholtz zrobił coś podobnego w Przysiędze, która jest mroczną satyrą na temat rodziny, której Święto Dziękczynienia kończy się głęboko w wyniku wyjątkowo kontrowersyjnej deklaracji polityki Białego Domu.

Między The Hunt a nadchodzącym programem Watchmen HBO (który sam stworzył), Lindelof wyraźnie chce dodać swoje dwa centy do szerszej rozmowy na temat współczesnego klimatu politycznego i zeitgeist. Scenariusz i producent nigdy nie bał się ambitnych scenariuszy - i chociaż powstałe filmy lub seriale mogą być polaryzujące (finał LOST, Prometeusz, Resztki), z pewnością nigdy nie są nudne ani nieciekawe. Samo wróży to dobrze dla The Hunt, szczególnie z produkcją Bluma i reżyserem Zobela, który wygląda na całkiem solidną obsadę.