5 rzeczy nie tak z sezonem 5 The Walking Dead

Spisu treści:

5 rzeczy nie tak z sezonem 5 The Walking Dead
5 rzeczy nie tak z sezonem 5 The Walking Dead

Wideo: The Walking Dead: Michonne (07) KONIEC 2024, Lipiec

Wideo: The Walking Dead: Michonne (07) KONIEC 2024, Lipiec
Anonim

The Walking Dead zaczęło się dobrze w pierwszym sezonie i nadal jest zwycięzcą rankingu AMC, przyciągając ponad 17 milionów widzów do swojej premiery w sezonie 5. Program stał się tak popularny, że po zakończeniu sezonu 4 na klifie, zajęła przepastną halę H w San Diego Comic Con, aby wszyscy fani chętnie rzucili okiem na to, co czekało Ricka i towarzystwo w sezonie 5

Podczas gdy w pierwszych czterech sezonach The Walking Dead występują wysokie i niskie punkty, sezon 5 wydaje się ciągiem niskich punktów zmiksowanych razem z epizodami „wypełniającymi” i długą ekspozycją, która niewiele zmienia w przenoszenie historii wraz z wyjaśnieniem motywów postaci. Nie oznacza to jednak, że sezon jest bezwartościowy. Zaowocowało to bardzo niezapomnianymi momentami telewizyjnymi (na przykład uścisk Carol / Daryl) - o czym wspominamy w artykule 5 Rzeczy z sezonem 5 The Walking Dead.

Image

To prawda, że ​​serial jest dostępny tylko w odcinku 5 sezonu 5, ale pozostało jedenaście odcinków - ale w przeciwieństwie do poprzednich sezonów, nie wydaje się, żeby serial faktycznie się NIGDY pojawiał, a poniżej omawiamy 5 rzeczy nie tak z sezonem 5 The Walking Dead.

W przypadku, gdy nie było to wcześniej sugerowane, BĘDĄ MASYWNE SPOILERY tutaj. Zostałeś ostrzeżony.

-

1. Rzucone historie

Image

Po drażnieniu go na początku sezonu 4 zajęło grupie pozostałe dwanaście odcinków, aby w końcu przybyć na Terminus, i w większości były to 12 bardzo udanych odcinków. Nieoczekiwany koniec klifu kończący sezon 4 jest powodem, dla którego 17 milionów ludzi przybyło, aby obejrzeć premierę sezonu 5. Ale po całym tym napięciu i postępie historia i postacie z historii Terminusa zostały bezceremonialnie rozmieszczone w mniej niż trzech odcinkach.

Znaczna część grupy Terminus została zabrana przez Carol w odcinku 1, a jej lider, Gareth, został zabity przez Ricka do końca odcinka 3. Widzowie, którzy nie czytają komiksów, nie mieli pojęcia, kim był Gareth, i inni niż kilka krótkich retrospekcji, nie miał prawdziwego poczucia motywacji. Wiemy, że powinniśmy go nienawidzić, ponieważ zjada ludzkie mięso, ale oprócz „Byliśmy naprawdę głodni”, nigdy nie powiedziano nam, jak i dlaczego on i jego załoga skoczyli z próby przetrwania grupy okrutnych, bezimiennych najeźdźców, polować i jeść niewinnych ludzi. On jest martwy. On odszedł. Niestety, nigdy nie uzyskamy odpowiedzi na te pytania.

Odpowiedzi na te pytania mogły się przydać w niektórych niezwykle atrakcyjnych odcinkach na początku tego sezonu - podobnie jak w przypadku gubernatora w połowie sezonu 4.

2. Zbyt wiele postaci odrzucanych

Image

W pierwszych pięciu odcinkach tego sezonu wprowadzono ponad dwa tuziny nowych postaci, z wyjątkiem garstki, które zostały zabite lub zapomniane. Tymczasem serial spędził dużą część tego czasu, skupiając się na tych uzupełniających postaciach. Jeśli nie zamierzasz dać widzom szansy na połączenie się z nową postacią lub grupą postaci, to po co tracić tyle czasu?

Carol wróciła, Beth wróciła, a Judith ponownie spotkała się ze swoim ojcem. Jest ksiądz z nawiedzoną przeszłością (który najwyraźniej ma tylko jeden strój do noszenia przez ostatnie dwa lata i jest w idealnym stanie). Wszystkie te byłyby ciekawymi możliwościami fabularnymi, ale zamiast zawężać jego uwagę, serial postanowił poszerzyć liczbę postaci, które widzowie muszą nadążyć - niemały wyczyn - i to w dużej mierze niepotrzebne.

-

3. Rozlane narracje i ramy czasowe

Image

Teraz na The Walking Dead dzieją się co najmniej cztery harmonogramy w tym samym czasie … a może biegną one równolegle … a może kilka jest równoległych, a inne zdarzają się wcześniej … a może dzieją się później - kto tak naprawdę wie? Jeśli widz nie może śledzić, gdzie jest każdy, lub, co ważniejsze, kiedy wszyscy są, wtedy program (każdy program) staje się trudniejszy do oglądania.

Wydaje się, że jest to przypadek „odgryzania więcej, niż potrafią przeżuć” dla producentów, i chociaż każda historia i narracja mogą prawdopodobnie stać samodzielnie, dzielenie uwagi widzów z tygodnia na tydzień staje się nużące. Jesteśmy gotowi, aby postacie ruszyły dalej i zrobiły coś więcej niż tylko czekały, aż ktoś wróci. Frustrujące jest to, że grupa może co tydzień przesuwać narrację, tylko po to, by kolejna porażka przedstawiła nam kolejną historię.

Jest to metoda opowiadania historii, którą dumni z powodzeniem stosowali od samego początku serialu, ale z jakiegokolwiek powodu nie działa tak dobrze, jak kiedyś.

-

4. Kręcąc kołami

Image

Mówiąc wprost: serial stał w stagnacji. Podobnie jak wędrująca horda zombie bez celu wijąca się po lesie, podobnie postacie i historia serialu. Tak, po utracie więzienia i ledwie ucieczce z Terminusa, chcą po prostu znaleźć bezpieczne miejsce do życia i pobytu - ale tak naprawdę tego nie robią. Ostatnio zostali popchnięci do przodu przez Abrahama i jego drużynę, którzy byli „piekło” nastawieni na dotarcie do Waszyngtonu w nadziei na znalezienie lekarstwa - ale teraz, gdy Eugene został wyrzucony jako oszust, nie mają już gdzie indziej naciskać.

W oparciu o wewnętrzną oś czasu serialu (wykorzystując ciążę Lori, wzrost Judith i zmieniającą się pogodę jako pomiary), wydaje się, że każde wydarzenie od odcinka 1 sezonu 1 do dnia dzisiejszego miało miejsce mniej więcej dwa lata. Wydaje się, że NIGDY nie opuszczą stanu Georgia, mimo że znajdują się w odległości mniejszej niż 100 mil od najbliższej granicy.

W poprzednich sezonach spotkanie grupy w jednym miejscu nie było złym wyborem (nawet gdy spędzili 15 odcinków na farmie Hershela), ponieważ historia i postacie nadal się rozwijały - wydaje się, że zatrzymało się to w sezonie 5.

-

5. Lame Zombie Kills

Image

Podczas gdy makijaż efektów zombie znacznie się poprawił w ciągu ostatnich 4 sezonów, zabójstwa stały się nijakie, nudne i przewidywalne. To prawda, że ​​serial nigdy tak naprawdę nie polegał na zabijaniu zombie, a zamiast tego skoncentrował się na interakcjach głównej grupy i ich otoczenia. Nie udawajmy jednak, że widzowie nie dostrzegają fantastycznych śmierci zombie i chcą, żeby byli fajni, wyjątkowi lub zła. Wiele osób nie jest zainteresowanych obserwowaniem ludzkiej śmierci, ponieważ są one zawsze przewidywalne - poza absolutnie chłodnym i groteskowym sposobem, w jaki ludzie umierali na Terminusie w premierze sezonu 5.

Do tej pory w sezonie 5 zaspokajaliśmy głód zabijania zombie za pomocą strzał w głowę i dźgnięć w głowę różnymi ostrymi przedmiotami. Szał Tyreese zabijający zombie w kabinie był poza ekranem, ale chociaż scena z armatą wodną w odcinku 5 była naprawdę wyjątkowa, była to jak dotąd jedyna jasna plama zabijająca zombie w tym sezonie.

-

Wniosek

Image

Czy którykolwiek z tych problemów z The Walking Dead spowoduje, że przestaniemy go oglądać? Najprawdopodobniej nie. Ponieważ chociaż mamy problemy z obecnie stosowaną w programie metodą opowiadania historii, przywiązaliśmy się do jej bohaterów. Ostatecznie postacie są powodem, dla którego stroimy co tydzień i dlaczego obecnie powstaje program uboczny.

Czy masz jakieś problemy z 5 sezonem The Walking Dead, czy jesteś bardzo zadowolony z tego, jak sobie z tym radzisz? Daj nam znać w sekcji komentarzy.

Nie wszyscy jesteśmy negatywni co do serialu, więc sprawdź również 5 rzeczy, które są odpowiednie w sezonie 5 The Walking Dead.

Śledź mnie na Twitterze - @MoviePaul - i powiedz, czy się mylę co do sezonu The Walking Dead. Dostrajaj w niedziele @ 9 / 8c na AMC do końca sezonu 5.