400 pracowników Blizzard France nie wie, czy nadal ma pracę

Spisu treści:

400 pracowników Blizzard France nie wie, czy nadal ma pracę
400 pracowników Blizzard France nie wie, czy nadal ma pracę
Anonim

Po ogłoszeniu przez Activision Blizzard zamiarów zwolnień dla około 800 pracowników, w biurze Blizzarda w Wersalu we Francji jest jeszcze więcej niepewności. 400 osób, które obecnie tam pracują, obecnie czeka na wieści o tym, czy nadal mają pracę, a ze względu na francuskie prawo pracy być może będą musiały poczekać kilka miesięcy, zanim dowiedzą się, czy nadal będą zatrudnione.

W tym tygodniu nagłówek Activision Blizzard pojawił się na pierwszych stronach gazet, gdy prezes firmy Bobby Kotick poinformował inwestorów, że firma „po raz kolejny osiągnęła rekordowe wyniki w 2018 r.”, Po czym ogłosił, że wyeliminuje około 8% swoich pracowników. Firma zapowiedziała, że ​​będzie skupiać się głównie na działach nie zajmujących się tworzeniem gier, co ma na celu obniżenie kosztów, ponieważ niektóre zespoły zrobiły więcej, niż firma obecnie potrzebuje, mimo że Activision Blizzard stał się bardziej zyskowny niż kiedykolwiek. Firma zarobiła 2, 4 miliarda dolarów przychodów w 2018 roku i właśnie zatrudniła nowego dyrektora finansowego, dając mu premię za podpisanie umowy w wysokości 15 milionów dolarów.

Image

Według raportu z Kotaku, w następstwie tych druzgocących wiadomości, biuro Blizzarda w Wersalu poinformowało w środę swoich pracowników, że 134 z 400 stanowisk zostanie „wyeliminowanych”. Dla kontekstu byłoby to oszałamiające 33, 5% pracowników tracących swoje stanowiska, ponad jedna trzecia całego personelu francuskiego biura.

Image

Usunięcie tych ról może jednak nie oznaczać, że pracownicy stracą pracę. Istnieje szansa, że ​​niektórzy ze 134 pracowników, których będzie to dotyczyć, zostaną przeniesieni na różne stanowiska w firmie. Najwyraźniej plotki wśród osób obecnie zatrudnionych w Wersalu sugerują, że mogą zostać poproszeni o objęcie stanowiska w innych europejskich biurach Blizzarda w Irlandii lub Holandii. Oczywiście przeprowadzka do nowego kraju w celu utrzymania pracy nie jest luksusem, na który każdy może sobie pozwolić, więc nadal istnieją obawy, nawet jeśli większość osób, które stracą swoje obecne stanowisko, otrzyma zastępstwo.

Francuskie prawo pracy utrudnia firmom zwalnianie pracowników natychmiast i bez uprzedniego powiadomienia, dlatego biuro Blizzarda w Wersalu jest obecnie w zawieszeniu, obserwując, jak ich współpracownicy z Irvine w Kalifornii tracą pracę. Biuro Blizzarda w Wersalu zajmuje się wieloma różnymi rolami w Europie, w tym e-sportem, działem, który został poważnie dotknięty zwolnieniami w Ameryce Północnej. Chociaż przygotowanie się do ewentualnych zwolnień jest dobrodziejstwem dla pracowników w Wersalu, wciąż jest niezwykle stresującym czasem dla pracowników, którzy muszą teraz zdecydować, jak postępować.

Nasze najlepsze życzenia kierujemy do wszystkich osób dotkniętych ostatnią rundą zwolnień w branży, która pomimo tego, że dotyczy przede wszystkim zabawy i rozrywki, może być wyjątkowo okrutna.