15 najbardziej rozczarowujących filmów 2016 roku

Spisu treści:

15 najbardziej rozczarowujących filmów 2016 roku
15 najbardziej rozczarowujących filmów 2016 roku

Wideo: Top 10 najlepszych filmow dekady 2024, Czerwiec

Wideo: Top 10 najlepszych filmow dekady 2024, Czerwiec
Anonim

Jak co roku 2016 nie obyło się bez trafnych przebojów i przebojów kinowych. Zaledwie w ubiegłym miesiącu zostaliśmy uhonorowani pierwszym niezależnym filmem Gwiezdne wojny, Rogue One, który przełamał oczekiwania w kasie i otrzymał bardzo pozytywne recenzje. Niestety, dla każdego Rogue One w 2016 roku były cztery lub pięć filmów, które nie sprostały temu szumowi. W ciągu roku z nieskończoną liczbą kontynuacji, prequeli, restartów i zupełnie nowych serii, było dużo rozczarowań, które nie były zgodne z oczekiwaniami.

Kolejne 15 filmów z tej listy to jedne z największych rozczarowań roku. Wszystkie te filmy miały ogromny szum wokół ich wydania, czy to z powodu talentu (aktorów, reżyserów, pisarzy itp.), Czy materiału źródłowego, na którym się opierali. Każdy krytyk i miłośnik filmów z niecierpliwością odliczał dni do premiery filmu, ale ostatecznie wynik po prostu nie był zgodny z wysokimi standardami, które wyznaczyliśmy. W żadnym wypadku nie mówimy, że są to najgorsze filmy 2016 roku - bądźcie czujni dla tego artykułu - to tylko te, które zmarnowały największy potencjał.

Image

Oto 15 najbardziej rozczarowujących filmów 2016 roku.

15 Jason Bourne

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: Hollywood uwielbia przywracać ukochaną serię filmów z przeszłości; wystarczy spojrzeć na to, co zrobiono dla rewitalizacji takich klasyków, jak Gwiezdne Wojny, Mad Max i Park Jurajski. W minionym 2016 roku Hollywood próbowało wskrzesić kolejny ukochany serial z Jasonem Bourne'em, film, który powinien wypełnić lukę w serii pozostawionej przez dziedzictwo Bourne'a bez Matta Damona. Były tam wszystkie elementy do stworzenia fantastycznego filmu Bourne'a. Reżyser drugiej i trzeciej części, Paul Greengrass, w końcu wracał do serialu, a jeszcze lepiej Matt Damon zrewolucjonizuje rolę, którą po raz pierwszy upowszechnił w 2002 roku. Pełne akcji przyczepy i pozytywny szum były więcej niż wystarczające aby w końcu podekscytować fanów ekscytującą kontynuacją Bourne'a, na którą warto było czekać.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: Niestety, będziemy musieli czekać na godnego następcę The Bourne Ultimatum, filmu, który tak dobrze podsumował podróż naszego bohatera, że ​​historia w tej najnowszej odsłonie wydaje się nieco niepotrzebna. Greengrass i Damon powiedzieli, że nie wrócą do serii, dopóki nie znajdą historii, którą warto opowiedzieć, ale ironiczna opowieść Jasona Bourne'a ma niewiele wspólnego z samym Bourne'em. Wygląda na to, że większość aktorów porusza się tutaj, a chociaż w ostatnim akcie jest fantastyczny pościg samochodowy, po prostu nie ma on tempa, jaki miała pierwotna trylogia. Nie wspominając już o tym, że niektóre najlepsze fragmenty przyczepy zostały wycięte lub zmienione w ostatecznej wersji - w tym ten brutalny cios w nokaut.

14 Warcraft

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: świat musi mieć naprawdę wyjątkowy film oparty na grze wideo. W tym momencie zadanie wydaje się niemożliwe, zwłaszcza biorąc pod uwagę ostatnie recenzje Assassin's Creed. Na początku tego roku wielu wierzyło, że Warcraft ma potencjał do wielkości, choćby dlatego, że rosnący talent Duncan Jones był za fotelem kierowcy. Odpowiedzialny za filmy science-fiction oparte na postaciach, takie jak Moon i Source Code, wydawało się, że dobrze zapowiadający się reżyser idealnie pasuje do wprowadzenia popularnej gry MMO z ogromną liczbą fanów i mnóstwem wiedzy na duży ekran.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: film był poważnym rozczarowaniem w dość znaczący sposób, z wynikiem Rotten Tomatoes na poziomie 28% i Metacritic w sumie tylko 32 na 100. Krytycy czekali, aby film był zbyt melancholijny, podczas gdy gry nigdy nie były traktowali siebie zbyt poważnie. Większość narzekała na brak jakiegokolwiek znaczącego rozwoju postaci, szczudły dialog i przesycenie CGI (choć jakość tego drugiego była w większości chwalona). Film został całkowicie zbombardowany w amerykańskiej kasie, odzyskując zaledwie 47 milionów dolarów z 160 milionów dolarów budżetu na rynku krajowym. Imponująca sprzedaż międzynarodowa podniosła światową kwotę ponad 430 milionów dolarów, ale biorąc pod uwagę koszty marketingu, jest mało prawdopodobne, aby ta nawet się złamała. Niedoceniany odbiór filmu i krytyki prawdopodobnie oznacza, że ​​w najbliższym czasie nie wrócimy do tego fantastycznego świata.

13 Wolny stan Jonesa

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: Wolny stan Jonesa Zdobywca Oscara Matthew McConaughey jako Newton Knight, człowiek, który prowadzi zbrojną rebelię przeciwko Konfederacji w hrabstwie Jones podczas amerykańskiej wojny domowej. Już samo streszczenie sprawia, że ​​film zasługuje na olbrzymi poziom szumu. McConaughey zawsze cieszy się oglądaniem na ekranie, nie wspominając już o tym, że film został napisany i wyreżyserowany przez Gary'ego Rossa, który dał nam także emocjonalnie rezonujący Seabiscuit i Pleasantville. Sądząc po zwiastunach, wydawało się, że dostaniemy pełen akcji i dramatu film „Wojna domowa” przypominający filmy takie jak Patriota i chwała.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: w filmie o zbrojnym buncie w czasie wojny secesyjnej Free State of Jones jest zaskakująco nudny. Film z tego rodzaju założeniem powinien być ekscytujący, dramatyczny i poruszający, ale niestety biografia Wojny Secesyjnej wydaje się bardziej nużąca, niż trzeba, a długie pogrzeby i przemówienia wojenne zajmują czas, który powinien był poświęcić walki i sekwencje bitew. Film okazuje się zbyt edukacyjny, a publiczność zastanawia się, dlaczego powinni dbać o ludzi na ekranie. Gra na całej planszy jest dobra, zwłaszcza McConaughey, ale nie wystarczy, aby uratować letarg. Jak większość filmów z tej listy, The Free State of Jones nie jest okropnym filmem, ale nie może przekroczyć swoich ponurych ograniczeń.

12 Rycerz Pucharów

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: Terrance Malick to twórca filmowy, który kręci film tylko raz na niebieskim księżycu. Obok nielicznych filmów, za które jest odpowiedzialny, są: Cienka czerwona linia z 1998 roku (szerokie i brutalnie realistyczne przedstawienie konfliktu w Guadalcanal podczas II wojny światowej), a także mózgowe Drzewo Życia, które podzieliło krytyków na pół dzięki swojej filozoficznej narracji. Jego życiorys może nie być idealny, ale Knight of Cups wydawał się być hitem z udziałem aktorów takich jak Christian Bale i Kate Blanchett oraz autor zdjęć Emmanuel Lubezki (Birdman, The Revenant).

Dlaczego byliśmy rozczarowani: Choć w filmie jest kilka uroczych elementów wizualnych, Knight of Cups jest pochłonięty narracją, która po prostu nigdzie się nie pojawia. To prawda, że ​​większość filmów Malicka opowiada o duchowej podróży opowiedzianej niekonwencjonalnymi środkami filmowymi, ale jego ostatni wysiłek jest zdecydowanie zbyt pobłażliwy, by wywołać jakiekolwiek zaangażowanie widza. Cała produkcja jest raczej sterylna, a nawet zwykłe zdjęcia Lubezki nie są w stanie tchnąć życia w projekt. Chociaż szanujemy twórców filmowych, którzy lubią ryzykować, wizja Malicka jest po prostu zbyt nużąca i zbędna, aby wykorzystać jej potencjał.

11 Piękno dodatkowe

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: spójrz na obsadę. Will Smith, Edward Norton, Kate Winslet, Michael Peña, Helen Mirren; lista jest długa. Jak moglibyśmy nie być podekscytowani tym filmem? Przybywając w samą porę na wakacje, Collateral Beauty otworzyło się w kinach w ubiegłym tygodniu i wyglądało, jakby stało się kolejnym To cudowne życie. Sama obsada powinna umieścić ten film na liście filmów, które koniecznie trzeba zobaczyć, i nie zaszkodzi mieć tak doświadczonego reżysera jak David Frankel.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: nasze wielkie nadzieje zostały rozwiane, gdy krytycy skarżyli się, że Collateral Beauty to nic innego jak sceptyczny, sentymentalny przynętę na Oscara. Fantastyczny dramat został ostro skrytykowany za podążanie za dobrze znanymi rytmami, aby pozyskać sympatię publiczności, osiągając fatalną ocenę zaledwie 23 w Metacritic. Mimo talentu do produkcji, film jest niepewny i chaotyczny, ze zbyt dużym naciskiem na już niedorzeczną fabułę. Choć ma kilka przekonujących występów, Collateral Beauty nie jest tak dobra, jak powinna być dla zaangażowanych aktorów, którzy szczerze wszyscy zasługują na coś lepszego.

10 Szef

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: Melissa McCarthy jest z pewnością jednym z najlepszych talentów komediowych w dzisiejszym showbiznesie. Kochaj ją lub nienawidź, nie możesz zaprzeczyć, że jeden z najnowszych Pogromców Duchów podnosił go w kasie w ciągu ostatnich kilku lat z przebojami takimi jak Bridesmaids, The Heat and Spy. Grając wstrętnego tytana z branży, który został przyłapany na wykorzystywaniu poufnych informacji, rola McCarthy w The Boss wydawała się idealnym pojazdem, który pozwala jej lśnić, zwłaszcza z prawdziwym mężem, Benem Falcone, za kamerą jako reżyser.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: każdy komik ma swoją spore partię braków, a The Boss jest z pewnością dla McCarthy'ego brakiem. Choć jej humor jest zwykle bezczelny i lekki, ton w tym tonie jest zdecydowanie porywczy. W The Boss jest mnóstwo smutku, ale sam brudny język nie tworzy śmiesznego filmu. Inne problemy wynikają z cienkich jak papier charakterystyk i wstrząsających zmian tonów, które zmieniają się z przyjaznych rodzinie na wręcz sprośnych. Rozumiemy, że McCarthy ma ustaloną markę humoru, ale jej postać w The Boss jest taką, którą widzowie widzieli wiele razy i wiemy, że ta komediowa potęga jest lepsza.

9 Inferno

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: Na podstawie powieści Dana Browna z 2013 roku o tej samej nazwie Inferno jest trzecią adaptacją serii książek reżysera Rona Howarda. Dwa poprzednie wpisy, The Da Vinci Code i Angels & Demons, oba otrzymały pozytywne recenzje i zyskały zauważalny kult, dlatego sensownym byłoby, aby trzeci wpis w serii - powrócił Tom Hanks i Felicity Jones jako nowy dodatek - byłby równie dobry.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: Mimo całego swojego talentu Inferno okazało się rozłączną opowieścią, w której Hanks kontynuuje kolejne poszukiwania skarbów. Dla jednego z największych najszybciej rozwijających się talentów, Felicity Jones nie ma tu wiele do roboty, poza bezcelowym bieganiem z Hanksem i wypuszczaniem okazjonalnych eksponatów. Powinno się poświęcić więcej czasu na opracowanie bardziej złożonego skryptu, który ma zadziwiająco prosty zakres w porównaniu z dwoma poprzednikami. To nie tak, że ten film jest strasznie zły; po prostu nie podejmuje ryzyka przypominającego ryzyko, co skutkuje produkcją, którą widzieliśmy już sto razy wcześniej. Inferno jest głównie rozczarowaniem dla fanów Rona Howarda, Dana Browna, Toma Hanksa i po prostu fanów kina w ogóle.

8 Zoolander 2

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: Choć nie był to natychmiastowy hit, pierwsze zabójstwo Bena Stillera w branży modowej, Zoolander, zyskało ogromną popularność po wydaniu domowego wideo. Nieapologiczna bunt śmiechu od początku do końca. Zoolander może być jednym z najbardziej cytowanych filmów ostatnich 20 lat (co to jest centrum mrówek?). Stars Stiller i Owen Wilson zagrali dwóch zbuntowanych modelek, próbując odkryć spisek modowy sprzed kilkudziesięciu lat, a para stworzyła klasyczną komedię na wieki. Kiedy w zeszłym roku Stiller ogłosił, że będzie kontynuacją, a prawie wszyscy wrócą z obsady, byliśmy podekscytowani widząc, jak Derek Zoolander znów idzie po wybiegu.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: Niestety, Stiller mógł zbyt długo czekać na przejście po wybiegu w Zoolander 2. Stworzenie długo spóźnionej kontynuacji zajęło 15 lat. Zbyt mocno stara się pozostać współczesnym, zaniedbując jednocześnie dostatecznie głośne śmiechy. Film jest nieinspirowanym pomieszaniem przetworzonych żartów z pierwszej części i niekończącą się ilością kamei (od Billy'ego Zane'a do Benedykta Cumberbatcha), która zachwala się absurdalnie. Wszystko w tej nieinspirowanej kontynuacji wygląda tak, jakbyś to widział wcześniej i najprawdopodobniej tak. Chociaż powracająca obsada A-listerów jest zdecydowanie plusem, Zoolander 2 udowadnia, że ​​jest coś więcej w tworzeniu dobrej kontynuacji niż bycie naprawdę, naprawdę śmiesznie ładnym.

7 pasażerów

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: film science-fiction o dwóch pasażerach, którzy utknęli na statku kosmicznym z Chrisem Prattem i Jennifer Lawrence? Zarejestruj się! Pasażerowie wyglądali na film science-fiction roku, z porywającą przyczepą, która wywołała pytania, dlaczego Pratt i Lawrence są jedynymi osobami na pokładzie statku kosmicznego, który obudził się 90 lat wcześniej. Ta tajemnica i imponujące efekty wizualne były więcej niż wystarczające, aby zmoczyć nasz apetyt, nie wspominając już o tym, że reżyser Morten Tyldum wychodził z impetu Oscara dzięki The Imitation Game z 2014 roku.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: to trudna lekcja do przełknięcia, ale faktem jest, że zwiastuny stały się znane z fałszywego przedstawiania filmów, które rzekomo drażnią. Pasażerowie, którzy nie chcą (lub nie potrafią) zmagać się ze złożonymi pytaniami u podstaw, mają tylko garść interesujących scen, a reszta filmu wydaje się nieprzekonująca i niezapomniana. To, co powinno być filozoficznym benderem, okazało się romansową historią, która okazuje się być czymś więcej niż trochę przerażającym. Wiemy na pewno, że obaj aktorzy mogą być lepsi od tego, podobnie jak Tyldum, który przynajmniej zapewnia doskonałe efekty wizualne w filmie pozbawionym fascynującej narracji.

6 X-Men: Apokalipsa

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: w X-Men: obrona Apokalipsy było wiele do zrobienia. 2014 Days of Future Past jest często uważany za jeden z najlepszych filmów z serii X-Men i jeden z najlepszych filmów komiksowych współczesnej epoki. Łączył pierwszorzędne efekty specjalne z inteligentnym scenariuszem i gwiazdorską obsadą, aby stworzyć pomysłowy i bogaty w szczegóły letni przebój. To nawet wyznaczyło stół do następnej przygody, zapewniając przesłankę do kolejnej kontynuacji gry, która dokucza Marvelowi, wielkiej złej Apokalipsie. Reuniting dyrektor Bryan Singer (który przyniósł nam pierwszą odsłonę X-Men) z Michaelem Fassbenderem, Jamesem McAvoyem, Jennifer Lawrence i nowym dodatkiem Oscara Isaaca przedstawiającym boskiego mutanta Apokalipsę, nasze oczekiwania nie mogły być wyższe.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: po wzlotach Pierwszej Klasy i Dniach Przyszłej Przeszłości X-Men Apocalypse jest tak mieszany, jak to tylko możliwe. To zdecydowanie nie jest straszny film, a na pewno nie tak zły, jak niektórzy krytycy go stworzyli, ale wydaje się wyjątkowo mdły. Zawiera tylko jedną szczególnie zapadającą w pamięć scenę akcji (dzięki jeszcze raz Quicksilver), podczas gdy trzeci akt rozpada się pod ciężarem przesady CGI. Chcielibyśmy spędzić trochę więcej czasu na rozwijaniu postaci, zwłaszcza Apokalipsy Izaaka, który podejmuje decyzję o eksterminacji całej rasy ludzkiej kaprys, absorbując informacje za pośrednictwem telewizora.

5 Zły Mikołaj 2

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: Nic tak nie mówi „Boże Narodzenie” jak samobójczy, pijany Mikołaj z centrum handlowego. Tego rodzaju świąteczna radość pojawiła się w Bad Santa z 2003 roku, świątecznym filmie, który udowodnił, jak sprośny i zdeprawowany może być film X-mas. Nie był przełomowym sukcesem komercyjnym, ale stał się kultowym hitem później dzięki niecodziennej marce czarnego humoru, fantastycznym jednowarstwowym obrazom i genialnemu portretowi Billy'ego Boba Thorntona przedstawiającego pijanego Mikołaja z centrum handlowego, który świeci księżycem jako bezpieczny cracker. W sam raz na Święta Bożego Narodzenia wydano dość spóźnioną kontynuację na początku tego miesiąca. A gdy Billy Bob powrócił, aby ponownie założyć kombinezon Świętego Mikołaja, nasz wakacyjny nastrój nie mógł być wyższy.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: Niestety, Święty Mikołaj nie był tak naprawdę tym, na co liczyliśmy w te Święta. Często zdarza się, że film jest napięty, a wiele żartów spada na ich twarz - głównie dlatego, że widzieliśmy je już w pierwszej części. Może to mieć coś wspólnego z faktem, że reżyser pierwszego filmu (Terry Zwigoff) i scenarzyści (Glenn Ficarra i John Requa) zaginęli w kontynuacji. Ich brak jest zauważalny, a nawet nowy dodatek Kathy Bates, ponieważ skazana matka Willie jest w stanie dać filmowi kopniak w jaskrawoczerwonym spodniach, którego tak desperacko potrzebuje.

4 Teenage Mutant Ninja Turtles: Out of the Shadows

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: biorąc pod uwagę wszystko, wiemy, że pierwsza TMNT wydana w 2014 roku nie była zbyt dobra na początek. Ale właśnie dlatego mieliśmy nadzieję, że Out of the Shadows będzie ogromną poprawą. Kiedy główny twórca Transformers, Michael Bay, powrócił do produkcji tego projektu, pomyśleliśmy, że dostaniemy przynajmniej fajnie wyglądające sceny akcji i scenki. Chociaż pierwsza wycieczka otrzymała sporo skarg - brak humoru, nijakie CGI i słaba charakterystyka - ta druga część wyglądała tak, jakby producent Bay i reżyser Dave Green w końcu przedstawili na ekranie reprezentację żółwi walczących z przestępczością, które fani mogli przyjąć.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: Niestety, Out of the Shadows wciąż cierpi z powodu tych samych problemów, co jego poprzednik. Poświęca spójne opowiadanie historii dla nadmiernych ekstrawagancji CGI, przy czym większość postaci ma niewiele do roboty. Większość odbiorców zgodziła się, że ta kontynuacja nie była tak zabawna, jak mogła być, i próby ugruntowania franczyzy w „mrocznej i szorstkiej” rzeczywistości po prostu nie klikają tutaj. Ogólnie rzecz biorąc, film skorzystałby na tym, że nie boi się po prostu zabawy, skracając nieco swój długi, 112-minutowy czas trwania.

3 Batman przeciwko Superman: Dawn of Justice

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: to pojedynek superbohaterów, na który fani DC i kina czekali dziesięciolecia na dużym ekranie. Superman i Batman wreszcie będą razem w filmie akcji na żywo, a hype nie może być wyższa. Chociaż internet prawie się rozpadł na dwójkę po ogłoszeniu niektórych opcji obsady (w szczególności Ben Affleck jako Caped Crusader), w składzie, w tym Amy Adams, Lawrence Fishburne i Jeremy Irons, fani filmu byli gotowi rozbić się w szwach. Zwiastuny zawierały porywającą akcję, epickie sekwencje walki, intrygujący dialog i wystarczającą liczbę odwołań do komiksów, aby łatwo uczynić Batman v. Superman jednym z najbardziej oczekiwanych filmów w najnowszej pamięci.

Dlaczego byliśmy rozczarowani: Snyder z pewnością poradził sobie z burzliwą super-bójką między dwoma tytanami filmu - szkoda, że ​​zajęło to tylko dziesięć minut filmu. Reszta niemal trzygodzinnego eposu poświęcona jest tak wielu wątkom, że może sprawić, że zacznie ci się kręcić w głowie. Oczywiście są chwile, które są po prostu inspirujące (jak walka w magazynie Batmana), ale są też aspekty, które nas zawiodły (jak ten bardzo mylący występ Jessego Eisenberga jako Lexa Luthora). Ultimate Cut of BvS z pewnością rozwiązuje niektóre problemy, takie jak motywacje postaci - i przyznamy, że jest to jeden z tych filmów, który poprawia się z każdym oglądaniem - ale sądząc po premierze kinowej w kinach, bardzo oczekiwane super-showdown DC dla większości było super rozczarowaniem.

2. drużyna samobójców

Image

Dlaczego byliśmy podekscytowani: Spośród wszystkich letnich hitów w tym roku zespół Suicide Squad wydawał się być najbardziej pozytywnie nastawiony. Wściekłe i porywające przyczepy z „Bohemian Rhapsody” od Queen zdawały się potwierdzać, że DCEU w końcu zaoferuje środek do czyszczenia palet po mrocznym i ponurym Batmanie przeciwko Supermanowi i człowiekowi ze stali. Z Willem Smithem jako Deadshotem, Margot Robbie jako Harleyem Quinnem i kompetentnym filmowcem, takim jak David Ayer za kierownicą, zespół samobójców miał potencjał, aby być tegorocznymi Strażnikami Galaktyki.

Dlaczego zostaliśmy rozczarowani: Z dala od katastrofy, którą popełnili krytycy, okłamalibyśmy się, gdybyśmy nie uznali Drużyny Samobójców za do pewnego stopnia rozczarowującą. Film Ayera o antybohaterach z Waszyngtonu skorzystałby na przeskalowaniu historii w przeszłości, a jednocześnie otworzyłby więcej miejsca dla postaci. Widoczne są także ciągłe zmiany w tonie i sporadyczna edycja, a chociaż film jest z pewnością zabawny, nie wznosi się tak wysoko, jak mógłby. Nadal nie jesteśmy pewni, czy Drużyna Samobójców otrzyma kontynuację, by załatać te problemy, ale nadchodzące syreny miejskie Gotham mają nadzieję, że wyciągną wnioski z wcześniejszych przerw na dużym ekranie DC.