10 szalonych aktorów, z którymi nikt nie chce pracować

Spisu treści:

10 szalonych aktorów, z którymi nikt nie chce pracować
10 szalonych aktorów, z którymi nikt nie chce pracować

Wideo: 10 sportowców, którzy zrobili kupę w trakcie zawodów, cz. 1 2024, Może

Wideo: 10 sportowców, którzy zrobili kupę w trakcie zawodów, cz. 1 2024, Może
Anonim

Mówi się, że aktorzy to zmienna, wrażliwa grupa. Niektóre z różnym poziomem oddania dla ich rzemiosła. Ponieważ nieustannie próbują nowych osobowości, nie jest niczym niezwykłym, że osoba pod nimi staje się z czasem trochę dziwna. Czy to z powodu działania metody, samowagi, czy po prostu starych złych manier, oto 10 aktorów Screen Rant, z którymi nikt nie chce pracować.

Christian Bale

W 2009 roku świat nauczył się jednej lekcji: nie przerywaj Christianowi Bale'owi, gdy pracuje. Jeden nieszczęśliwy członek załogi na planie Terminatora: Zbawienie dowiedział się na własnej skórze. Kiedy reżyser fotografii odwrócił uwagę aktora, Bale rzucił na niego lawinę gróźb i zniewag. Dźwięk tej interakcji wyciekł do sieci, a inni odtąd zgłosili się, twierdząc, że intensywność aktora jest niepokojąca. Od tamtej pory Bale przeprosił za wybuch, ale nalega, aby utrzymywanie atmosfery tajemnicy było niezbędne dla jego rzemiosła. Nie ma go w nawiązywaniu przyjaźni, co jest dobre - ponieważ ten głos Batmana nie robił mu żadnych przysług.

Image

Harrison Ford

Bycie gwiazdą wiąże się z dość monotonną pracą. Robienie prasy do filmu czasami oznacza siedzenie na krześle przez 12 godzin dziennie, w kółko odpowiadając na te same pytania. Podczas gdy wielu aktorów uśmiecha się i znosi to, showbiznesowy harasyn Harrison Ford wybiera proste podejście. Notorycznie trudny do przeprowadzenia wywiad, Ford wyjaśnił, że po prostu nie lubi odpowiadać na głupie pytania. Biorąc pod uwagę, jak długo był w branży, ile głupich pytań musiał już odpowiedzieć, możemy zrozumieć, dlaczego. Zwykle aktor Gwiezdnych wojen zastrzega złośliwe komentarze dla reporterów, ale zrobił specjalne wyjątki publiczne dla Josha Hartnetta i Kevina Smitha. A później, Shiana LaBeouf, gwiazda Indiany Jonesa.

Russell Crowe

Russell Crowe ma opinie i nie obchodzi go, kto je słyszy. Był porywczy w wywiadach, agresywny za kulisami na planie, a nawet próbował walczyć z George'em Clooneyem. Jest tak bardzo nieprzyjemny, że South Park uwiecznił swoje zamiłowanie do awantury z segmentem o nazwie „Fightin 'Around the World” - gdzie antagonizuje ludzi na oślep. Żaden obszar nie jest bezpieczny od pogardy dla zdobywców Oscara, nawet Twitter, gdzie Crowe pewnego dnia pokłóci się z przeciętnym Joe, a następnego z korporacją o wartości wielu milionów dolarów. Rebel Wilson opisała kiedyś spotkanie, w którym gwiazda Gladiator kazała jej „spierdalać”, zanim mogła się przywitać. Niski lub wysoki, Russell będzie z nimi walczył!

Megan Fox

Widownia wydaje się mieć skomplikowane relacje z aktorką Transformers, Megan Fox. Często jej pojawienie się w filmie spotka się z pewnym przewróceniem oczu. Ale wszystko to było całkiem nieszkodliwe, dopóki w wywiadzie nie określiła Michaela Baya jako „nazisty”. Została zwolniona i zastąpiona w sequelach, w zatoce technologicznej zwanej kiedyś „niewielkim wzrostem prędkości”. Oczywiście, ta dwójka rozwiązała swoje różnice, ponieważ ponownie połączyli siły w 2014 roku dla Wojowniczych Żółwi Ninja. Fox powróci tego lata jako April O'Neil w kontynuacji Teenage Mutant Ninja Turtles: Out of the Shadows.

Jared Leto

Ostatnie shenanigany Jareda Leto na planie drużyny samobójców skłaniają niektórych do zadawania pytania: jak daleko jest za daleko, jeśli chodzi o metodę działania? Idąc za swoją rolą Jokera, Leto postanowił stworzyć pewien dystans między sobą a kolegami z obsady. Wysyłając im trochę niekonwencjonalnych rzeczy: używane prezerwatywy, martwe zwierzęta i zabawki erotyczne, żeby wymienić tylko kilka. Studiował także takie tematy, jak przestępstwa z użyciem przemocy i psychopatia, które sprawiłyby, że większość z nas byłaby głęboko piskliwa. Cudzoziemka Margot Robbie została nawet zacytowana, mówiąc, że słusznie się go boi. Można śmiało powiedzieć, że prawdopodobnie nie był zbyt zabawny, aby być na planie.