Wywiad „The Walking Dead” Sezon 3: Dallas Roberts na temat teraźniejszości i przyszłości Miltona

Wywiad „The Walking Dead” Sezon 3: Dallas Roberts na temat teraźniejszości i przyszłości Miltona
Wywiad „The Walking Dead” Sezon 3: Dallas Roberts na temat teraźniejszości i przyszłości Miltona
Anonim

Od zwykłego zabijania chodzików po gromadzenie ich w nadziei, że twoja rodzina wróci do normy, traktowanie ich w stylu Michonne i wykorzystywanie ich jako taktyki obronnej, ale teraz mamy Miltona i używa zainfekowanych jak nigdy wcześniej.

Po dwóch sezonach z rzędu sezon 3 The Walking Dead pozwala nam nieco zamieszkać w społeczności Woodbury. Rick (Andrew Lincoln) i współpracownik myśleli, że dobrze sobie radzą na farmie Hershela i są teraz zadowoleni z więzienia, ale Woodbury to nie tylko bezpieczna przystań dla spacerowiczów; jest tak blisko dobrych starych dni, jak to możliwe. Jest społeczność, imprezy, wydarzenia sportowe - choć niekonwencjonalne - a nawet naukowiec miejski Milton. O ile nam wiadomo, obraz Woodbury wygląda dość dobrze.

Image

Jako zupełnie nowa postać bez korzeni w komiksach Roberta Kirkmana niewiele wiemy o przeszłości Miltona. Jak się okazuje, aktor, który go gra, Dallas Roberts, też nie wie zbyt wiele. Roberts nie tylko wskoczył do roli z zerową historią od autorów serialu, ale także dość dobrze znał się na sztuce unikania pytań próbnych. Podczas gdy Roberts starał się omijać terytorium spoilera dotyczące nadchodzącego łuku Walking Dead sezonu 3, miał sporo do powiedzenia na temat tego, jak dołączył do obsady, jego podejście do rozpracowania Miltona podczas gry, jego ma nadzieję, że Milton jedzie na Humvee uzbrojony w 50 kal. i więcej.

Czy byłeś w serialu lub komiksie przed dołączeniem do obsady?

Dallas Roberts: „Byłem w obu. Byłem w komiksach, zanim ukazał się serial. Myślę, że kiedy zacząłem czytać komiksy, były one do wydania 70, więc zjadłem je, strona po stronie. A potem, kiedy serial się pojawił, zaczął oczywiście to oglądać, a potem miał szansę być w nim. ”

Jak zdobyłeś tę szansę? Czy szukali cię, czy kontynuowałeś tę rolę?

„To była tylko przesłuchanie, więc chyba teoretycznie zbliżyli się do ludności [śmiech], i szukałem tego, wiesz, nakręciłem taśmę z moją dziewczyną w mojej sypialni i wysłałem ją, i zadziwiająco oddzwonił. ”

Czy pamiętasz, z czym mieli cię na przesłuchaniu?

"Tak. To była scena nie z serialu. Wtedy tego nie wiedziałem. Imię tej postaci nie było Milton. To był zupełnie inny zestaw okoliczności, więc przesłuchałem się myśląc „X”, a potem ustawiłem i odkryłem, że to „YZ” ”.

Image

Milton to zupełnie nowa postać, która nie jest w komiksie, więc wyobrażam sobie, że ta rola jest bardzo elastyczna. Czy po tym, jak zostałeś obsadzony, dokonano drobnych poprawek, aby dostosować postać do Ciebie?

„Mam nadzieję, że przyjrzę się wizji faceta pisarza i wypluję moją wersję ich wersji, i że w końcu to zobaczą, a to będzie miało wpływ na ich pisanie. Milton, on jednak nie robi wielu zmian. [Śmiech]"

Jak to jest być jedną z niewielu postaci bez materiału źródłowego? Czy pisarze dali ci dużo historii do pracy?

„Można by pomyśleć, że tak, ale nie zrobili tego. W pewnym sensie położyli mnie na środku. W tym sensie nie ma presji. Nikt nie ma pojęcia, kim powinien być Milton. Komiks nie zawiera z góry przyjętego pojęcia, więc w ten sposób uwolniło się bardzo. ”

Jak to jest dla ciebie jako aktora? Aby dostać się w przestrzeń bohatera, musisz wiedzieć, skąd on pochodzi - więc czy wymyśliłeś coś na własną rękę?

„Nie, wiesz, nauczyłem się dość wcześnie w skrypcie telewizyjnym, w którym nie widać końca, że ​​im więcej wymyślisz i decydujesz się wcześniej, tym większa szansa, że ​​później napiszesz coś innego, a potem muszę zmienić mózg. Po prostu ląduję z nim tam, gdzie jest i poruszam się do przodu, zamiast wracać i próbować budować go od tyłu. ”

Co powiesz na to, że upuszcza wskazówki podczas odcinków? W ostatnim odcinku Milton wspomniał, że telepraca do pracy. Czy myślałeś o tym, czym może być ta praca?

„Tak, myślę, że był niezręczny społecznie i wcale nie był człowiekiem. Myślę, że to była jakaś forma badań, coś, co mógł zrobić i ze swojego bezpiecznego małego pokoju w swoim bezpiecznym małym miejscu. ”

Mimo że jest niezręczny społecznie, kiedy poskładam hierarchię Woodbury, ostatecznie umieszczam go nieco wyżej. Czy jest szansa, że ​​ma dla niego jakieś cechy przywódcze?

„Myślę, że gubernator ma wszystkie niezbędne cechy przywódcze i myślę, że doradca Miltona jest z pewnością w hierarchii rządu, jeśli pan chce. Ale tak, nikt nie chce, żeby Milton prowadził kogokolwiek, gdziekolwiek. [Śmiech]"

Image

Co powiesz na jego relacje z gubernatorem? Wydają się być kumplami, ale Milton nie wydaje się fanem brutalności.

„Myślę, że to jedna z tych zabawnych aspektów. Jest zdecydowanie lojalny wobec gubernatora i po tej stronie, ale zdaje sobie sprawę, że gubernator jest gotów na rzeczy, które są co najmniej dziwaczne, a czasem mordercze, by powiedzieć najwięcej, i nie jest fanem tego - ale uznaje to, aby zapewnić cywilizacja Woodbury, są tam na obrzeżach i dzieje się coś brudnego. ”

Jeśli Milton kiedykolwiek przejmie Woodbury, czy myślisz, że utrzymałby brutalną taktykę, gdyby oznaczało to, że miasto pozostało bezpieczne?

"Tak. Przypuszczam, że będzie musiał. Nie różni się niczym od żadnego państwa narodowego. Aby zachować bezpieczeństwo środka, musisz chronić zewnętrzne krawędzie. ”

A co z eksperymentami Miltona? To dość zajęty facet. Pracował nad zwierzętami Michonne i właśnie przeprowadził eksperyment z Michaelem Colemanem, ale oba są zupełnie inne. Na czym dokładnie polega praca Miltona? Czy on ma główny cel?

"Tak. Wiesz, kiedy raz usuniesz konieczność trzymania chodzików na dystans i co noc straszy cię hałas, kiedy to usuniesz, a będzie trochę bezpieczeństwa i pewne ściany, Milton może podjąć próbę ustalenia, co to jest i oczywiście on w końcu chciałby go wyleczyć, ale, wiesz, pracuje z najnowocześniejszym sprzętem i niewystarczającą ilością prądu, więc po prostu gromadzi jak najwięcej informacji na ten temat.

Myślisz, że ma on jakieś wykształcenie naukowe? Wracając do telepracy, byłoby trochę zabawne, gdyby Milton był blogerem filmowym i biegał z tym, co widział w filmach lub czymś takim.

„To byłoby zabawne! Jeśli chodzi o wcześniejsze pytanie, myślę, że kiedy pierwszy raz widzisz Miltona, zapala zlewkę, która pęka i pomyślałem: „Och, on jest naukowcem”, a potem pojawił się reżyser następnego odcinka i powiedział: Nie sądzę, żeby był naukowcem. Myślę, że uczy się tego w pracy ”, a potem wszedł trzeci dyrektor i powiedział:„ Och, zdecydowanie jest naukowcem ”. [Śmiech] Trudno powiedzieć, skąd pochodził. ”

NASTĘPNA STRONA: Trwa formowanie postaci …

1 2