WIDEO: Stan Lee zastanawia się nad swoją miłością do fanów

Spisu treści:

WIDEO: Stan Lee zastanawia się nad swoją miłością do fanów
WIDEO: Stan Lee zastanawia się nad swoją miłością do fanów

Wideo: Prawdziwa historia Paris Hilton | This Is Paris — oficjalny film dokumentalny 2024, Lipiec

Wideo: Prawdziwa historia Paris Hilton | This Is Paris — oficjalny film dokumentalny 2024, Lipiec
Anonim

Udostępniono ostatnie wideo, w którym zmarły Stan Lee zastanawia się nad miłością do swoich fanów Marvela. Legenda odeszła w poniedziałek, 12 listopada. Jak można sobie wyobrazić, po odejściu Lee natychmiast nastąpiła ogromna publiczna fala żalu ze strony jego przyjaciół, fanów i kolegów.

Lee od samego początku był ważnym członkiem rodziny Marvel. Współpracował z Jackiem Kirby, który zmarł w 1994 roku, aby stworzyć wiele najpopularniejszych postaci, w tym Fantastyczną Czwórkę, Hulka, Iron Mana i innych. Lee ostatecznie wyszedł zza kulis, by stać się twarzą Marvela Comics, i lubił występować w humorystycznych scenach w różnych projektach filmowych Marvela. Przez lata dzielił się wieloma znaczącymi słowami mądrości, a te ostatnie komentarze nie są inne.

Image

W nowo wydanym wideo, które zostało udostępnione na zweryfikowanym koncie Lee na Twitterze, osoba spoza kamery mówi mu, jak bardzo fani go kochają i jakie ma poczucie humoru. Lee korzysta z okazji, gdy kamera jest ustawiona, aby podzielić się własnymi odczuciami na temat szczególnej relacji, którą dzieli z fanami komiksów.

„Cóż, to równa miłość - festiwal miłości. Ponieważ kocham moich fanów. Nie mogę powiedzieć, jak bardzo kocham moich fanów. Oni… czasami w nocy siedzę tutaj i myślę:„ Ach, o co w tym wszystkim chodzi? ”Wiesz … a potem dostaję list od fana, czytam coś albo coś widzę, albo coś pamiętam i zdaję sobie sprawę: to szczęście mieć fanów, fanów, którym naprawdę zależy na i dlatego dbam tak bardzo o fanów. Ponieważ oni po prostu - mogą czuć się tak wspaniale. I jest coś, jeśli się nad tym zastanowić, to wspaniale, że ktoś troszczy się o ciebie tak, jak o nich dbam. Z kim nigdy się nie spotkałeś. Kto może mieszkać w innej części świata. Ale zależy im, i masz coś wspólnego. I od czasu do czasu się kontaktujesz. A ta grupa fanów, którą uważam za wspaniałą. I kocham ich wszystko."

Tyle cudownych chwil ze Stanem przyszło spontanicznie. Kiedy pewnego dnia ustawialiśmy kamerę, od niechcenia zaczął opowiadać o swoich fanach. Wiemy, jak wiele dla ciebie znaczył Stan i pomyśleliśmy, że byłoby miło usłyszeć, ile znaczyło dla niego twoje wsparcie. pic.twitter.com/WTX8U1afLm

- stan lee (@TheRealStanLee) 14 listopada 2018 r

Relacje Lee z fanami były niespotykane. Oczywiście regularnie bywał na kongresie i słynął z zamiłowania do interakcji ze swoimi zwolennikami, o czym świadczą wszystkie uśmiechnięte zdjęcia i osobiste historie wielu osób opowiadających o spotkaniu ze Stanem po jego śmierci. Zmieniło się to w ubiegłym roku, gdy starzejąca się legenda zdecydowała się skrócić swój harmonogram publicznego występu i ostatecznie przestać je robić. Mimo to ukochany pisarz i twórca nigdy nie przestał wyrażać swojej miłości do fanów, a nawet przekazywał wiadomość przepraszającą za nieobecność w San Diego Comic-Con.

Po jego śmierci nie tylko jego fani podzielili się swoim smutkiem, ale wielu aktorów, twórców i dyrektorów zaangażowanych w MCU wyraziło swoją miłość do Lee. Sześciu aktorów, którzy wystąpili w filmie The Avengers z 2012 roku, podzieliło się przesłaniem grupowym w The Hollywood Reporter, a redaktorzy z Marvel Comics przyczynili się do powstania filmu, który świętował jego życie. Najwyraźniej Lee miał wpływ na życie wszystkich wokół niego - wszyscy byli jego fanami, dlatego przesłanie to jest dla nich wszystkich.