Star Wars 9 potrzebuje bardziej ostatecznego zakończenia niż Avengers: Endgame

Spisu treści:

Star Wars 9 potrzebuje bardziej ostatecznego zakończenia niż Avengers: Endgame
Star Wars 9 potrzebuje bardziej ostatecznego zakończenia niż Avengers: Endgame

Wideo: Jak naprawić Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie? 2024, Czerwiec

Wideo: Jak naprawić Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie? 2024, Czerwiec
Anonim

Pomiędzy Avengers: Endgame a nadchodzącą Star Wars: The Rise of Skywalker, 2019 to rok zakończeń, ale Star Wars: Episode IX musi mieć znacznie bardziej zdecydowane zakończenie serii, niż Endgame. Zarówno Marvel, jak i Star Wars zakończyły swoje sagi w tym roku - chociaż Endgame była raczej zakończeniem swojej pierwszej sagi, podczas gdy Star Wars to zakończenie całej sagi Skywalker - ale podczas gdy Endgame była ogromnym sukcesem, The Rise of Skywalker po prostu nie mogę skończyć w ten sam sposób.

Gra Endgame pożegnała się z niektórymi ukochanymi postaciami - mianowicie Iron Manem Roberta Downeya Jr. i Kapitanem Ameryką Chrisa Evansa - i zbliżyła się do sagi Infinity, która rozpoczęła się od Iron Mana Jona Favreaua w 2008 r., Ale rozpoczęła także fazę 4 MCU (i poza tym), działając zarówno na początku, jak i na końcu na różne sposoby. W przeciwieństwie do tego, The Rise of Skywalker musi skupić się wyłącznie na zakończeniu zarówno trylogii sequelowej Gwiezdnych wojen, jak i sagi Skywalker, aby historia mogła stać się spójną narracją.

Image

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w szybkim widoku.

Image

Zacząć teraz

Jasne, Star Wars nie kończy się na The Rise of Skywalker, biorąc pod uwagę, że jest wiele nadchodzących filmów Star Wars, które zostaną wydane w latach 2020, ale w przeciwieństwie do Endgame i MCU, seria Star Wars będzie miała niewiele lub wcale do oryginalnych, prequelowych lub sequelowych postaci trylogii. A zakończenie The Rise of Skywalker musi zadbać o to, aby nie było potrzeby ponownego odkrywania tej historii.

Avengers: Endgame nigdy nie miało być końcem

Image

Iron Man i Captain America byli jedynymi bohaterami, którzy otrzymali ostateczne zakończenie w Endgame. Podczas gdy Iron Man poświęcił się, umierając, aby użyć Kamieni Nieskończoności, aby cofnąć zniszczenie Thanosa, Kapitan Ameryka wykorzystał nową technologię podróżowania w czasie Avengers, aby przeżyć resztę życia ze swoją ukochaną Peggy Carter. Od kiedy Downey Jr. grał w Iron Mana przez ponad dekadę, a Evans grał w Captain America od 2011 roku, miało sens, że te dwie główne postacie otrzymały różne, ale satysfakcjonujące zwolnienia w Endgame.

Mimo swojej nazwy gra Endgame zawsze była odskocznią dla wielu nadchodzących filmów Marvela. Podejście Disneya do MCU zawsze polegało na wypuszczaniu wielu filmów rocznie, a w tym roku nie jest inaczej, a Spider-Man: Far From Home ma się ukazać w lipcu (chociaż jest to film Sony Pictures, wciąż pochodzi od Marvela Studios). Bazując na zwiastunach, kontynuacja Spider-Mana ma rozpocząć się tam, gdzie skończyła się Endgame, a Peter Parker zmaga się ze śmiercią swojego mentora Iron Mana.

Oprócz Spider-Mana gra Endgame stworzyła również Czarną Panterę 2, Kapitana Marvela 2, Doktora Strange 2 i Ant-Mana 3. Nawet Thor Chrisa Hemswortha może ostatecznie pojawić się ponownie w Thor 4 lub dołączyć do Strażników w nadchodzących Strażnikach Jamesa Gunna z Galaxy 3. Ponadto, gdy Sam Wilson zabiera tarczę Kapitana Ameryki, Anthony Mackie może w pewnym momencie sterować własnym filmem Kapitan Ameryka.

W Marvel i Gwiezdnych wojnach śmierć niekoniecznie musi być zakończeniem. Podczas gdy Black Widow zginęła w Endgame, obecnie trwa kręcenie jej solowego filmu Black Widow, który prawdopodobnie zostanie wydany następnego lata. Wiele osi czasu wprowadzonych przez Endgame pozwala także bohaterom, którzy zmarli - w tym Visionowi, Gamorze i Lokiemu - powrócić w filmach lub programach telewizyjnych. Ze względu na możliwość podróżowania w czasie MCU może przywrócić dowolną wybraną przez siebie postać. Jak Loki wielokrotnie uczył fanów MCU, śmierć nie oznacza, że ​​postać zniknęła na dobre.

Historia Skywalker dobiega końca

Image

Nawet jeśli linia krwi Skywalker żyje po The Rise of Skywalker, koncentracja Gwiezdnych Wojen na rodzinie Skywalker dobiega końca wraz z odcinkiem IX. Kolejne ogłoszone projekty Star Wars, zarówno nadchodzące programy telewizyjne, jak i filmy, planują skupić się na innych częściach świata Gwiezdnych wojen. W przeciwieństwie do modelu MCU, Disney ogłosił, że ograniczy nadchodzące filmy z Gwiezdnych wojen, a jeden film będzie wydawany co drugi rok po odcinku IX. Filmy te będą naprzemiennie z nadchodzącymi kontynuacjami Avatara do bardzo pożądanego automatu Disney December. Dodatkowo, pierwszy program telewizyjny Gwiezdne wojny na żywo, The Mandalorian, zostanie wydany na Disney + w listopadzie.

Biorąc pod uwagę tytuł odcinka IX, wydaje się, że Skywalkers będą w centrum filmu. Możliwe, że tytuł zasygnalizuje, że imię Skywalker nabierze większego znaczenia niż po prostu nazwisko rodowe, w którym to przypadku może żyć z większym znaczeniem. Ale tytuł filmu podkreśla także znaczenie Skywalkerów we wszystkich filmach trylogii Star Wars. Skywalkers są głównym tematem Gwiezdnych wojen od trzech pokoleń i trzech cykli filmów - a The Rise of Skywalker ma działać jako zakończenie trzech ostatnich filmów i całej sagi z dziewięciu filmów.

Struktura opowieści jest integralną częścią sagi Skywalker

Image

Zmniejszenie znaczenia Skywalkers jest nieuniknioną częścią Gwiezdnych wojen, która rozwija się w nadchodzących latach. Oryginalne filmy z Gwiezdnych wojen zostały zainspirowane The Hero's Journey, która nakreśliła konkretny zestaw archetypowych wydarzeń, które mają miejsce, gdy bohater przechodzi przez przygodę o mitycznych proporcjach. Wraz z poczuciem ponadczasowości istnieje również poczucie powtarzalności: idea, że ​​te rzeczy zdarzyły się już wcześniej i będą miały miejsce ponownie. „Teoria pierścienia” z Gwiezdnych wojen pokazuje wiele podobieństw i powiązań między epizodycznymi filmami, które misternie do siebie pasują tematycznie na wiele sposobów.

Jednak te podobieństwa i połączenia mają coraz mniejsze zyski. Podczas gdy pewien poziom powtarzalności tematów i wydarzeń stwarza poczucie cykliczności podróży bohatera, w pewnym momencie publiczność się wyłączy. Niektórzy fani już uważają, że Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy zbyt ściśle śledzą fabułę Nowej nadziei, nie wprowadzając nowych i ekscytujących elementów do historii. Jeśli Gwiezdne Wojny chcą kontynuować w przewidywalnej przyszłości, struktury sagi nie można odtworzyć w nieskończoność. Zamiast tego Gwiezdne Wojny muszą się rozwinąć, aby skupić się na wielu i różnorodnych historiach we wszechświecie, zamiast opowiadać historię Skywalkerów.

Jednocześnie echa tematyczne i powiązania w sadze można doprowadzić do satysfakcjonującego zakończenia tylko wtedy, gdy The Rise of Skywalker obejmuje strukturę opowieści o większej narracji z podróży bohatera. Odcinek IX ma do odegrania ważną rolę jako definitywny i definitywny finał niesamowitej i epickiej historii, która trwa dziesięciolecia. To zamknięcie określi dziewięć filmów jako kompletną historię z jasno określonym początkiem, środkiem i końcem.

Co z postaciami nie-Skywalkerów Sequel Trilogy?

Image

Po The Rise of Skywalker prawdopodobnie przetrwają postacie inne niż Skywalker, a ich historie powinny i będą opowiadane. Finn, Poe, BB-8 i inne postacie z Gwiezdnych wojen przedstawione w trylogii sequelowej nie zostaną zignorowane - zwłaszcza, że ​​Disney będzie mógł zarobić mnóstwo pieniędzy na tych ulubionych fanach. To samo dotyczy Rey, jeśli nie jest Skywalkerem. Ich historie będą nieuchronnie opowiadane w różnych mediach: książkach, komiksach, animacjach, grach wideo, parkach rozrywki, a nawet filmach spinoff.

Jeśli ich postacie przetrwają The Rise of Skywalker (a nawet jeśli nie, biorąc pod uwagę, że Diego Luna wciela się w Cassiana Andora), aktorzy John Boyega, Oscar Isaac i Daisy Ridley będą mieli okazję powtórzyć swoje role. Ale po wyjściu z epizodycznego formatu Gwiezdne Wojny i jego postacie mogą istnieć bez uwięzienia w strukturze dynastycznej. Gwiezdne Wojny mogą żyć i rozkwitać bez Epizodu X.